Nauka jazdy nieuczciwy instruktor

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Nauka jazdy nieuczciwy instruktor

Postprzez Marcin84 » sobota 24 lipca 2010, 17:57

Ostatnio rozpocząłem praktyczną naukę jazdy. Mam już wyjeżdżone 8 godzin ale problem w tym, że według moich wyliczeń tak na prawdę jest to jakieś max 4h. Jak to ? Otóż instruktor podczas jazdy załatwia swoje sprawy. Dla przykładu jedziemy pod bank gdzie mówiąc zaraz wracam nie ma go 10 min, potem podwozimy jego żonę do domu gdzie też znika na jakieś 10 min. Średnio podczas godzinnej jazdy 30 min. czekam na niego. Oczywiście nie chciałem się z nim kłócić i jakoś to znosiłem ale ostatnio znikł na całe 27 min ! Po czym nagle zjawia się w samochodzie i jak by nigdy nic "no dobra załatwiłem jedziemy". W tym momencie tak podniósł mi ciśnienie, że nie wytrzymałem i zrobiło się na prawdę gorąco Myślałem, że na serio obije mu mordę ale w ostatniej chwili wysiadł z auta. Dopiero jak zobaczył, że ochłonąłem to wsiadł. Zaczął się mi tłumaczyć że przecież on ma prawo robić przerwy, Ba! nawet przepisy tego od niego wymagają. I tu chciałbym się was poradzić czy faktycznie przepisy przewidują 30 min przerwy na godzinie praktycznej nauki jazdy kat. B? Miał ktoś podobne przygody ?
Marcin84
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 24 lipca 2010, 17:35

Postprzez disaster » sobota 24 lipca 2010, 18:03

Płacisz za godzinę jazdy, a nie załatwiania prywatnych spraw.
Pisz pismo o niezgodność usługi z umową.
Tylko udokumentuj to sobie najlepiej jakoś.
Ostatnio zmieniony sobota 24 lipca 2010, 18:03 przez disaster, łącznie zmieniany 1 raz
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Postprzez ixi25 » sobota 24 lipca 2010, 18:03

Jeśli musi robić przerwy to nie z kursantem, a pomiędzy. Weź mu na jakiejś przerwie odjedź kawałek, niech chłop się głowi i stresuje kaj ty jesteś.
http://www.youtube.com/watch?v=aYSixusn ... r_embedded

http://etransport.pl/film840.html

Doświadczenie z egzaminem - 5podejść.
Doświadczenie za kierownicą - ponad 500000 km oraz 17 krajów EU.
ixi25
 
Posty: 523
Dołączył(a): wtorek 18 maja 2010, 00:18
Lokalizacja: EU

Postprzez erravi » sobota 24 lipca 2010, 18:04

Takich cudów nie ma. Jak kiedyś zdarzyło mi się podwieźć instruktorkę w celu niewiadomym pod WORD, gdzie zniknęła na parę minut, to miałam jazdę o te minuty przedłużoną, także niech facet jaj sobie nie robi i bierze się za robotę, a nie paliwo oszczędza:)
erravi
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 27 marca 2010, 18:48

Re: Nauka jazdy nieuczciwy instruktor

Postprzez Pinhead » sobota 24 lipca 2010, 20:18

Marcin84 napisał(a):Miał ktoś podobne przygody ?


Takich OSK jest cała masa. Mają się dobrze, nie plajtują bo ludzie narzekają ale kasę za kolejne jazdy płacą aż do wyjeżdżenia wszystkich godzin. Skoro widziałeś że sytuacja z oszukiwaniem na czasie jazdy powtarza się systematycznie to po co tam siedzisz ? Jak byś kupił w sklepie śmierdzące mięso to też wpierw byś je zjadł a potem narzekał że było stare ? Rezygnuj od razu z usług takiego OSK i przenoś się do innego, być może znacznie droższego ale za to świadczącego usługi na normalnym poziomie OSK.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: Nauka jazdy nieuczciwy instruktor

Postprzez szerszon » sobota 24 lipca 2010, 21:27

Pinhead napisał(a):... być może znacznie droższego ale za to świadczącego usługi na normalnym poziomie OSK.
No właśnie, na normalnym poziomie , dlatego droższego.
Pół godziny stania :D z 5zł zaoszczędził.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez agatka 2001 » niedziela 25 lipca 2010, 15:46

Nie daj się robić w konia Twój instruktor nie ma racji. Może sobie robić przerwy między jazdami z kursantami, ale nie podczas jazdy z danym kursantem. W ten sposób marnuje Twój czas, a swój oszczędza. Nie ma też prawa załatwiać prywatnych spraw podczas jazdy, a jeżeli już by mu się raz zdarzyło, to powinien Ci ten wykorzystany czas oddać. Możesz to zgłosić właścicielowi OSK, choć to nie zawsze pomaga, bo niestety takich nieuczciwych OSK-ów jest wiele i właściciele też tak robią, oczywiście nie wszyscy. Najlepiej jest zmienić OSK i nie polecać go znajomym. Tylko przez milczenie kursantów takie OSK-i funkcjonują na rynku. To Ty wydajesz kasę i powinieneś żądać właściwego traktowania i odpowiedniego szkolenia. Sprawy osobiste niech załatwia po pracy.
agatka 2001
 
Posty: 60
Dołączył(a): środa 14 października 2009, 19:49

Postprzez ks-rider » niedziela 25 lipca 2010, 21:39

Na Twoim miejscu przeprowadzil bym z nim rozmowe i powiedzial co lezy mina sercu. Nie zaakceptuje, nie zmieni sie, zmien czy to instruktora czy to OSK.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Postprzez jan2294 » poniedziałek 26 lipca 2010, 14:18

w moim osk było to samo
tylko ze ja zaplacilem juz całość i jakos nie bardzo widziało mi sie zmieniac osk i niewiem czy by mi oddał kase
jednak zawsze myslalem ze 1h=45min
bo zawsze zaczynałem jazdę tak gdzieś 10 min po pełnej godzinie a kończyłem jazdę tak gdzies 50, 55, 10, 5 min przed pełną godziną czyli jezdzilem jakies 40-45min i w ciągu jazdy instruktor 1-2razy wysiadał i szedł cos załatwić na jakies 1-5min
w czasie jazd 2h to nawet na 20min szedł
i tak mialem przez całe 30h, a teorii miałem 0h, poprostu powiedział ze najlepiej będzie jak sam sie nauczę,
jednak nie moge narzekac bo prawko na kat b zdałem za 1 razem
jan2294
 
Posty: 118
Dołączył(a): niedziela 18 lipca 2010, 11:21

Postprzez kalorymetr » piątek 30 lipca 2010, 13:18

Cześć!

Ostatnio byłem na wakacjach i naszła mnie taka refleksja, chciałem założyć temat, ale widze, że już jest : D

Do rzeczy. Jechałem sobie na słowacje z zakopanego. Kto był to wie, tam jest ze 30 km, kręta ale szeroka droga, żadnych utrudnień. Jedno skrzyżowanie. No i sobie jedziemy, a 5km przed granicą patrze nauka jazdy. O myśle, ktoś tu kogoś w ***** robi. No to jade sobie za nim te 50 km/h. Okazało się, że instruktor kazał się zawieźć do sklepu na słowacji. Moja dziewczyna z która akurat jechałem powiedziałą, że u niej normalką było kończenie 10 min wczesniej, czy 15 minutowa kawa w mc donaldzie.

Mój instruktor natomiast przynosił na kurs jedzenie i termos, a jak musiał coś dokupić to robił to w przerwach pomiędzy kursantami.

Jest tu dużo instruktorów, co o tym myślicie, czemu tak się dzieje i co robić aby to zwalczać ? Toż to zwykłe oszustwo jest.

Mieszkam w małym miasteczku a pomimo tego jest tu z 5 OSK. Zgadnijcie które wybiera najwięcej młodych osób. Tak - to w którym najbardziej oszukują, pomimo negatywnych opini.
kalorymetr
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 06 lipca 2010, 23:28

Postprzez cman » piątek 30 lipca 2010, 14:28

kalorymetr napisał(a):Jest tu dużo instruktorów, co o tym myślicie, czemu tak się dzieje i co robić aby to zwalczać ?

Dzieje się tak dlatego, że instruktorzy zarabiają psie pieniądze. Zwalczyć można to tylko w jeden sposób: dając instruktorom zarobić przyzwoite pieniądze.

kalorymetr napisał(a):Mieszkam w małym miasteczku a pomimo tego jest tu z 5 OSK. Zgadnijcie które wybiera najwięcej młodych osób. Tak - to w którym najbardziej oszukują, pomimo negatywnych opini.

Niech zgadnę: i jednocześnie to, w którym kurs jest najtańszy...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kalorymetr » piątek 30 lipca 2010, 14:48

Nie wiem jak gdzie indziej, ale ja płaciłem 100 zł taniej niż tam.

Co do zarobków. Chyba wiadomo jakie są zarobki. Pozatym nie dają one podstaw do oszustw.
kalorymetr
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 06 lipca 2010, 23:28

Postprzez cman » piątek 30 lipca 2010, 14:52

Jak widzisz jednak dają i będą dawać.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez jan2294 » piątek 30 lipca 2010, 19:34

u mnie instruktor wcale nie miał przerwy
zawsze miał od równej do równej
ale kończył 10 przed a zaczynał 5-10po
i w życiu bym nie przypuszczał ze 1h praktyki trwa 60min myslalem ze trwa 45min tak jak teorii i ja zawsze mialem praktyki 1h 45min z tym ze jeszcze 1-2 stawał na 5min cos zalatwic
mialem 30h a zdałem za 1 razem wiec nie narzekam
wg mnie instruktor nic mnie nie nauczył po 2h jazdy juz bym zdał za 1 razem
jan2294
 
Posty: 118
Dołączył(a): niedziela 18 lipca 2010, 11:21

Postprzez ixi25 » piątek 30 lipca 2010, 20:20

jan2294 napisał(a):po 2h jazdy juz bym zdał za 1 razem

Nie wiem na jakiego Ty egzaminatora trafiłeś, że zdałeś (o ile jest to wogóle prawdą) skoro nie posiadasz podstawowej wiedzy. Tak jak wiele osób to stwierdza. Sądzę, że nie masz żadnego "prawka". Jesteś dzieciakiem, któremu się nudzi w wakacje i bawi się na forum, wymyślając, że ma prawko i robi uprawnienia na inne pojazdy.
http://www.youtube.com/watch?v=aYSixusn ... r_embedded

http://etransport.pl/film840.html

Doświadczenie z egzaminem - 5podejść.
Doświadczenie za kierownicą - ponad 500000 km oraz 17 krajów EU.
ixi25
 
Posty: 523
Dołączył(a): wtorek 18 maja 2010, 00:18
Lokalizacja: EU

Następna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości