Projekt rewolucyjnych zmian!!!

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez ella » piątek 29 października 2004, 21:58

Ile dokładnie ma trwać kurs - sprecyzuje rozporządzenie. Prawdopodobnie zarówno szkolenie teoretyczne, jak i praktyczne będzie dłuższe niż obecnie (teraz trwają odpowiednio 10 i 20 godzin).

To jakieś stare aktualności :D
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bumer » sobota 30 października 2004, 22:27

Musiałby on spełnić kilka warunków: wiek od 28 do 65 lat, prawo jazdy od co najmniej pięciu lat, posiadanie samochodu. Opiekun musiałby również być spokrewniony z kursantem, ukończyć specjalne zajęcia dla osób towarzyszących w nauce jazdy, nie być karany za przestępstwo lub wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym.


Czy to znaczy ze jak ktos kiedys tam zapomnial wlaczyc swiatla to nie moze byc opiekunem?? jesli tak to mysle ze niewiele osob znajdzie kogos takiego w rodzinie...

a tak wogole to jest juz przesadzone ze te zmiany wejda w 2005 roku i czy o tym jakim przepisom bedzie sie podlegac (starym czy nowym) decyduje data rozpoczecia kursu, czy data egzaminu??
Bumer
 
Posty: 80
Dołączył(a): poniedziałek 05 lipca 2004, 18:41
Lokalizacja: Toruń

Postprzez ella » sobota 30 października 2004, 22:55

czy o tym jakim przepisom bedzie sie podlegac (starym czy nowym) decyduje data rozpoczecia kursu, czy data egzaminu??

Bumer, to o czym piszesz dotyczy 16 latków a nie 18 latków, więc nie martw się czy bedzie decydowała data rozpoczecia kursu czy egzaminu :wink: :D
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bumer » niedziela 31 października 2004, 12:33

no, ale z tym opiekunem to tylko taka dygresja :), a zmiany dotycza tez tego, ze np. rok po egzaminie wystarcza 3 wykroczenia i zabieraja prawko, wiec wolalbym chyba isc jeszcze starym systemem, w kazdym razie jest juz wiadomo kiedy te zmiany wprowadza?
Bumer
 
Posty: 80
Dołączył(a): poniedziałek 05 lipca 2004, 18:41
Lokalizacja: Toruń

Postprzez resecik » niedziela 31 października 2004, 15:40

Bumer napisał(a):jest juz wiadomo kiedy te zmiany wprowadza?


pewnie to troche potrwa, jak to zwykle. Czytajac te newsy to co chwile zminiaja sie te zasady.

A ja jestem ciekawy, czy jak juz wprowadza te prawo jazdy na smiesznych zasadach to czy osoba co bedzie chciala zdawac po staremu bedzie miala taka mozwliosc ?
Prawo jazdy kat. B
zdane: 22.10.2004
odebrane: 29.11.2004
podejscia: 2
Avatar użytkownika
resecik
 
Posty: 50
Dołączył(a): piątek 10 września 2004, 11:24
Lokalizacja: Tychy

Postprzez Aarienka » poniedziałek 01 listopada 2004, 11:28

oj cos mi sie zdaje,ze te stare zasady pojda w zapomnienie ale raczej z wprowadzeniem tych nowych zasad to bedzie tylko nasze wspolne niedoczekanie...
Kat. B

10 VIII 04 -Kaputt...
7 IX 04 - Kaputt...
27 X 04 - Zdane :-)
12 XI 2004 -Odebrane :D
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez guidatore » poniedziałek 01 listopada 2004, 12:37

Jak mialem 16 lat to marzylem, zeby cos takiego wprowadzili, teraz z perspektywy czasu wiem, ze:
- 16 lat to stanowczo za malo, zeby dopuscic kogos do jazdy samochodem. Jesli to wejdzie w zycie, to przeciez na naszych drogach bedzie plaga (nie uogolniajac) pijanego gowniarstwa, wymachiwania rekami i innych wykrzykow. Juz o liczbie wypadkow nie wspomne. Osobiscie nie chcial bym sie spotkac na drodze z nikim kto ma 16 lat, wzial bryczke od tatusia i jeeedzieee...16 lat to nie 18 ... te 2 lata to jest przepasc, inny tok myslenia itd. Teraz np. wychodzac z wykladu na prawko, mijam w drzwiach paru "lysych" w ubraniu "z trzema paskami" (ogolnie wiadomo o co chodzi) tez wychodzacacych z wykladu i wymieniajacymi poglady: "teee...co ten q...as dal (czyt. wykladowca)" drugi na to: "pier...ol go i tak bedziesz po...dalal po swojemu" "hahaha". Takich ludzi jest o wiele wiecej i jak widac dla niektorych nawet 18 lat to za malo.
- wiekszosc pewnie i tak nie bedzie jezdzic z opiekunem (nie oszukujmy sie, zyjemy w takim kraju, ze wiekszosc olewa ogolne zaloznia). Juz teraz trudno wylapac np. wszystkich nietrzezwych lub np. kierowcow przekraczajacych dozwolona ilosc godzin za kolkiem. Tak samo bedzie z malolatami. Beda smigac spokojnie po miescie bez opieki z mysla o malym prawdopodobienstwie, ze ktos ich zatrzyma do kontroli.
Ogolnie jestem za wprowadzeniem tego w zycie, ale zostajac przy 18nastce. Zmniejszenie ilosci manewrow na placu, badania psychologiczne itd. napewno wyjda nam na dobre.
Avatar użytkownika
guidatore
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 31 października 2004, 20:20

Postprzez scorpio44 » środa 03 listopada 2004, 15:54

Bumer napisał(a):
Musiałby on spełnić kilka warunków: wiek od 28 do 65 lat, prawo jazdy od co najmniej pięciu lat, posiadanie samochodu. Opiekun musiałby również być spokrewniony z kursantem, ukończyć specjalne zajęcia dla osób towarzyszących w nauce jazdy, nie być karany za przestępstwo lub wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym.

Czy to znaczy ze jak ktos kiedys tam zapomnial wlaczyc swiatla to nie moze byc opiekunem?? jesli tak to mysle ze niewiele osob znajdzie kogos takiego w rodzinie...

Ale to ma oznaczać, że ten opiekun nie może mieć żadnego mandatu na koncie? Mnie się wydaje, że tutaj chodzi o sprawy typu spowodowanie wypadku itp. Chociaż nie wiem.
Bardziej jednak zastanowiło mnie "posiadanie samochodu". Czy to miałoby oznaczać, że wujek mający prawko od kilkudziesięciu lat nie może z tym kursantem jeździć, bo samochód jest zarejestrowany na ciocię?

Zresztą jak zwykle nic nie jest precyzyjnie określone. A jak to wszystko czytam, co piszą o tych zmianach, to coraz bardziej dochodzę do wniosku, że to chyba daleka przyszłość i niezbyt konkretne plany...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez resecik » środa 03 listopada 2004, 16:33

Boshee ludzie ja sobie uswiadomilem ze moj brat za rok bedzi mial 16 lat :? Przeciez jak ja widze dzisijesze roczniki 89 to mi sie plakac chce. Ja w ich wieku mialem jakis wyglad 180 wzrotu itp. dzisiaj to jakies pokolenie dzieciakow wygaldajacych na 1 gimn. ( oczywiscie nie wszyscy ale wiekszosc ). Pod zadnym wzgledem nie wyobrazam sobie takich ludzi za kierownica. Zgadzam sie w 100% z guidatore. Ja sam na swoim przykladzie wiem jak bardzo mialem delikatnie mowiac poj*ebane w glowie w wieku 16 lat. Nic tylko reczne, 150 przez miasto itp. na szczescie dojrzalem do tej 18-stki i po zdaniu prawka nie ma tego symptomu.

Jednak wiekszosc crazy 16 maja to samo co ja mialem. Poprostu bede sie bal wyjechac na miasto. Weznie taki gowniarz kolezanki z gimnazjum co nie umia dobrze mowic i pisac po polsku, ale za to minowki, kilo tapety na ryj i szpanowanie. Przeciez jak w przyszlosci jakis gowniarz co bedzie bez starego bedzie szalal i jakos zagrozi mojemu bezpieczenstwu, mojej rodzinie albo dziewczynie to dostanie taki wpier*ol na miescie ze juz nie wsiadzie do auta.

A co do 2 czesci jego wypowiedzi - szczerze mowiac ja tez chodzac na wyklady wiedzialem ze i tak bede jezdzil po swojemu. Nie wyobrazam sobie na obrzerzach miasta tluc sie 50 :? 60, 70 i nie wiecej. Nie bede przeciez ciagle jezdzil z rekoma na kierownicy w obowiazkowej pozycji. Po 30 min nie czuc rak :? Jest wiele rzeczy z technik jazdy ktore mi nie pasuja a ucza ich na wykladach, jazdach itp.
Prawo jazdy kat. B
zdane: 22.10.2004
odebrane: 29.11.2004
podejscia: 2
Avatar użytkownika
resecik
 
Posty: 50
Dołączył(a): piątek 10 września 2004, 11:24
Lokalizacja: Tychy

Postprzez scorpio44 » środa 03 listopada 2004, 17:22

resecik napisał(a):Nie bede przeciez ciagle jezdzil z rekoma na kierownicy w obowiazkowej pozycji. Po 30 min nie czuc rak :?

Ludzie, co wy macie z tymi ręcami? :D Dla mnie "za dziesięć druga" jest to NAJWYGODNIEJSZA pozycja rąk na kierownicy. I nie wyobrażam sobie, żebym mógł 3mać je inaczej.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez guidatore » środa 03 listopada 2004, 19:39

resecik napisał(a):A co do 2 czesci jego wypowiedzi - szczerze mowiac ja tez chodzac na wyklady wiedzialem ze i tak bede jezdzil po swojemu. Nie wyobrazam sobie na obrzerzach miasta tluc sie 50 :? 60, 70 i nie wiecej. Nie bede przeciez ciagle jezdzil z rekoma na kierownicy w obowiazkowej pozycji. Po 30 min nie czuc rak :? Jest wiele rzeczy z technik jazdy ktore mi nie pasuja a ucza ich na wykladach, jazdach itp.

Wiesz, pewnie Twoja "jazda po swojemu" a ich duzo sie od siebie roznia. Wyklad byl o pieszych, ich zachowaniu na drodze i pierwszenstwie. Olanie np. "starszej kobiety z laska na przejsciu" moze juz dla nich skonczyc sie zle, a jak byla mowa o tym na wykladzie glupawo sie smiali. Niby maja 18 lat ... a mysla (o ile wogle) jakby mieli pare lat mniej <- i takich ludzi wlasnie chce sie dzieki tym zmianom dopuscic do jazdy.
Avatar użytkownika
guidatore
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 31 października 2004, 20:20

chyba to nie o to chodzi

Postprzez mpaszko » środa 03 listopada 2004, 22:30

Proponowane zmiany w szkoleniu dają nadzieję na lepsze jutro na naszych drogach,szkoda tylko ,że egzaminowanie zostawiono w spokoju a to co sie proponuje to kosmetyka.
Nigdy nie będzie dobrego systemu szkolenia ,jeżeli równocześnie nie wprowadzi się przejrzystego i obiektywnego egzaminowania.Jaki jest dziś cel egzaminowania,aż nadto przejrzysty - ściągnięcie środków finansowych na własne potrzeby WORDu poprzez ferowanie negatywnych ocen na egzaminach.Dlaczego równocześnie z radykalnymi zmianami w szkoleniu nie wprowadza zmian w egzaminowaniu , a to co sie proponuje to jedynie zabiegi kosmetyczne.Przeciez to poziom egzaminowania stawia wymogi szkoleniu.Jeżeli jest do kitu w egzaminowaniu trzeba się liczyć ,że szkolenie też będzie odstawać od przyzwoitego poziomu.Cel egzaminowania i szkolenia powinien być jeden - wypuszczenie na drogi kierowców mających conajmniej dobre umiejętności.Ale skoro w egzaminowaniu liczy się często tylko oblewanie kursantów i skok na kasę ,to mamy to co mamy.WORDy powinny być finansowane z budżetu i wtedy nikomu by nie zależało na powielaniu egz. negatywnych.
Dlaczego ciągle obiecuje sie wprowadzenie zmian,chyba od 4 lat, to tylko złudzenia i chwyt decydentów ,że rzekomo w tej sprawie coś robią.Gdyby za ustawą szła konkretna kasa to co innego,ale tu marne grosze sie obracaja.,a na drogach ? lepiej nie mówić.
Prawie wszędzie odchodzi się zupełnie od placu manewrowego, a u nas wdepneliśmy w to G.. i chyba nie którym co sie przy nim upierają dobrze im z tym jest. Chyba nie ma szans aby cos w ciągu 5 lat sie zmieniło?
mpaszko
 
Posty: 75
Dołączył(a): wtorek 23 lipca 2002, 23:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Postprzez ella » środa 03 listopada 2004, 23:28

Dlaczego równocześnie z radykalnymi zmianami w szkoleniu nie wprowadza zmian w egzaminowaniu , a to co sie proponuje to jedynie zabiegi kosmetyczne.

Dla mnie zmniejszenie ilosci manewrów to wcale nie są tylko zabiegi kosmetyczne. Wydaje mi się, że to są dość duże zmiany.
Cytat:
• zmniejszenia ilości manewrów na placu - egzaminatorzy sprawdzaliby tylko „podstawowe umiejętności w zakresie panowania nad pojazdem, takie jak np. jazda do przodu i do tyłu z zatrzymaniem, slalom między pachołkami, ruszanie po zatrzymaniu pod górę";

• egzaminu teoretycznego w formie testów jednokrotnego wyboru. Pytanie generowałby komputer.


Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez piotreko15 » czwartek 04 listopada 2004, 21:30

ja uwazam tak:poczekajmy do 1 stycznia 2005 bo i tak teraz nic sie nie dowiemy,a jak troche ten system pobedzieto wtedy go zaczniemy oceniac:)
WORD odlewnicza:
25.05.2006-teoria zdane (1 blad)
03.07.2006-pratyka oblane
WORD Ciechanow:
08.08.2006 praktyka zdane
odbior:25.08.2006
peugeot 106:)
Avatar użytkownika
piotreko15
 
Posty: 60
Dołączył(a): czwartek 15 kwietnia 2004, 15:07
Lokalizacja: Józefów

Postprzez Mmeva » czwartek 04 listopada 2004, 23:35

Mi sie ten projekt bardzo podoba; 16 latek a 18-latek to nie taka duża róznica; a jak ktoś ma głupie pomysły to raczej z wiekiem mu nie przejdzie; zreszta 16-latki będa jeździć z opiekunem więc może ich to trochę przytemperuje. BTW mam brata który niedługo skończy 16 lat i można byc o niego spokojnym, czego nie mozna powiedzieć o wielu 18, 20 czy 30 latkach.

Teraz niektórym sie wydaje, że tak zmądrzeli itp, ale może wynika to z tego, że zaczeli jeździc i nabrali doswiadczenia; a nie z tego, że mają ten rok czy 2 wiecej. Ale poczekamy zobaczymy.
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości