przez paulisian » niedziela 07 kwietnia 2013, 14:47
przez Anett » niedziela 07 kwietnia 2013, 15:17
przez paulisian » niedziela 07 kwietnia 2013, 15:21
przez MotoTomasz » niedziela 07 kwietnia 2013, 15:24
przez paulisian » niedziela 07 kwietnia 2013, 15:29
przez ks-rider » niedziela 07 kwietnia 2013, 15:38
Anett napisał(a): Patrz w lusterka...
MotoTomasz napisał(a):Stwierdził, że jazda innym samochodem zmniejszy Twoje umiejętności?
przez Anett » niedziela 07 kwietnia 2013, 15:40
przez MotoTomasz » niedziela 07 kwietnia 2013, 16:06
przez silvox » niedziela 07 kwietnia 2013, 17:02
ks-rider napisał(a):nie trawie, jak kursanci ida na plac i cwicza na innym aucie
Anett napisał(a):to sobie wspólnie czas umiliłyśmy w poczekalni
przez Anett » niedziela 07 kwietnia 2013, 19:57
przez paulisian » niedziela 07 kwietnia 2013, 21:51
MotoTomasz napisał(a):No to ja z kolei bardzo często pozwalam kursantom kat. B pojeździć po placu ich samochodem, moim prywatnym a czasem nawet samochodem wyższych kategorii aby wiedzieli, że technika kierowania jest dokładnie taka sama dla każdego samochodu a metody "na małpę" nie działają.
Wiedzą jak zachowuje się lewa stopa przy przesiadaniu się z osobówki do autobusu i dlaczego trzeba spokojnie operować pedałami.
Na autosanie doskonale widać czym skutkuje brak międzygazu oraz obserwowanie wewnętrzenego narożnika pojazdu w zakręcie
przez lith » niedziela 07 kwietnia 2013, 23:20
przez paulisian » poniedziałek 08 kwietnia 2013, 13:17
lith napisał(a):Egzamin na prawko to przecież nie będzie Twój pierwszy egzamin/sprawdzian czy coś w tym stylu. Już masz pewnie wypracowane jakieś metody. Czy lepiej wychodzisz na tym jak się nastawisz pozytywnie, czy negatywnie itd. Nie traktuj tego egzaminu jakoś inaczej i nie wyważaj otwartych drzwi, tylko skorzystaj z już posiadanych doświadczeń z innych egzaminów (może jakichś konkursów/zawodów/występów).
Np. mi chyba najlepiej wychodzi jak z jednej strony czuję, że coś tam całkiem konkretnie umiem, a jednocześnie specjalnie mi nie zależy na wyniku i się mocno nie angażuję. Oczywiście nie jest tak łatwo coś umieć (czyli często poświęcić jednak na to trochę czasu i wysiłku) i jednocześnie przed samym egzaminem przekonać siebie, że ma się to w głębokim poważaniu...
przez lith » poniedziałek 08 kwietnia 2013, 15:10
przez paulisian » poniedziałek 08 kwietnia 2013, 18:02
lith napisał(a):Czy ja wiem, akurat właśnie kwota tu nie jest chyba problemem. Prowadząc samochód w każdej chwili przez chwilę nieuwagi możesz sobie narobić wielokrotnie wyższych kosztów, a jednak ludzi stres raczej nie zżera.
Egzamin na prawko to 140 zł i powtórka za kilka tygodni. Oblany przedmiot na studiach to np. bywa i 10 tys. zł i rok do tyłu.
Więc obiektywnie egzamin na prawko nie powinien być specjalnie stresujący jeżeli akurat o takie rzeczy chodzi.