Kolizja i ucieczka!

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Kolizja i ucieczka!

Postprzez PILU » sobota 14 sierpnia 2010, 14:20

Witam po dluzszej nieobecosci!
Przytrafila sie komus taka przygoda ze sprawca kolizji zbiegl z miejsca zdarzenia?
Przyblize nieco fakty. Otoz wczoraj ruszajac ze swiatel kursantce zgaslo auto. Jadacy za nami nie zauwazyl tego faktu i wjechal nam w tyl. Po wyjsciu z auta uslyszalem od niego (co mnie rozbawilo), ze to nasza wina. Poprosilem czlowieka zeby zjechac na pobocze bo tworzyl sie korek. W momencie zjezdzania gosc ominal mnie i z usmiechem na twarzy pojechal sobie dalej. Oczywiscie spisalem nr rej. i wezwalem policje.
Nigdy nie bylem w takiej sytuacji ze po kolizji (a bylo ich kilka jak to w elce) ktos poprostu uciekl.
Moje pytanie brzmi. Jest jakas szansa na udowodnienie winy i uzyskanie odszkodowania za zniszczony zderzak?
Jak znam zycie to pewnie ten czlowiek powie ze wogole go tam nie bylo.
PILU
 
Posty: 52
Dołączył(a): sobota 07 marca 2009, 18:19
Lokalizacja: Kościelec

Postprzez dylek » sobota 14 sierpnia 2010, 14:39

Masz świadka (kursant)
On ma ślady na przednim zderzaku...
Jesli tylko policja nie będzie go szukała 3 miesiące to gość ma wg mnie prze....ne...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Olin » sobota 14 sierpnia 2010, 15:18

Prawdopodobnie kierujący tamtym pojazdem był w stanie nietrzeźwym. Po ucieczce niestety uniknie odpowiedzialności za jazdę pod wpływem alkoholu, ale nie ujdzie mu płazem kolizja z waszym samochodem.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez PILU » sobota 14 sierpnia 2010, 16:12

dylek napisał(a):Jesli tylko policja nie będzie go szukała 3 miesiące
Wlasnie tego sie obawiam.
Policjant spislal dane kursantki. Ciekaw jestem jakie sa procedury w takim przypadku i na co mam sie przygotowac.
Powiedziano mi ze mam czekac na informacje ze strony policji, bo jezeli bedzie jakis problem ze sprawca to sprawa trafi do sadu.
Mam tylko nadzieje ze nie bedzie to trwalo latami. :?
Czy byl pijany nie wiem, bo nie zdazylem wyczuc . Mial w foteliku na przednim siedzeniu dziecko ktore po kolizji strasznie sie rozplakalo.
Moze to placzace dziecko bylo powodem odjechania :?: Ale wypadaloby choc na chwile zjechac i powiedziec o tym.
Nie wiem. Mam tylko nadzieje, ze w nastepnym tygodniu sprawa sie wyjasni.
PILU
 
Posty: 52
Dołączył(a): sobota 07 marca 2009, 18:19
Lokalizacja: Kościelec

Postprzez Billon » sobota 14 sierpnia 2010, 17:29

Miałem taką sytuacje 2 razy. Moim zdaniem nie masz się czym martwić, szczególnie że masz świadka. Jedną sytuacje miałem tego typu że gość wjechał mi tak samo w tył po czym zjechał i niby się dogadaliśmy. Było to zaraz jak zrobiłem prawo jazdy i nie spisałem z owym panem oświadczenia. Oczywiście na drugi dzień gość wszystkiego się wyparł. Skierowałem sprawę na policję, gościa przesłuchali dostał dodatkowo 500 zł mandatu, a ja musiałem się zgłosić od ubezpieczyciela. Od tamtej pory nauczyłem się żeby zawsze wzywać policję. Drugą sytuację miałem trochę bardziej skomplikowaną i to było dość niedawno. Dostałem w bok od auta które wyjeżdżało z bramy cofając, przejechał 2 pasy ruchu i na moim już 3 pasie się zatrzymał po czym uciekł (prawdopodobnie kierowca po alkoholu czy narkotykach). Numery spisałem, ale jakie było moje zdziwienie jak policjant powiedział mi że takie auto nie figuruje w ich ewidencji. Okazało się że pomyliłem litery miasta zamiast CT spisałem CB, jednak policja do tego nie doszła. Miałem dużo szczęścia i znalazłem ten samochód jakieś 2 tygodnie później u wulkanizatora jak naprawiałem koło :) . Wtedy na odzew z policji czekałem chyba z 2 miesiące, sprawca nie został znaleziony ale auto miało ważne OC więc dostałem pieniądze od ubezpieczyciela. Także wydaje mi się że i w twoim przypadku powinno nie być problemu.
Billon
 
Posty: 70
Dołączył(a): czwartek 08 października 2009, 14:58
Lokalizacja: Bydgoszcz/Piła


Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość