przez oskbelfer » wtorek 24 marca 2009, 21:15
a ja będę trzymał się art. 53 ust. 2 ze kierowca pojazdu uprzywilejowanego może pod warunkiem zachowania szczególnej ostrozności ......
szczególna ostrozność wszyscy wiedzą jak jest zdefiniowana, a co za tym idzie jazda na światłach drogowych powodująca oslepienie musi być brana przez kierowce poj. uprzywilejowanego.
Dyskusja ciekawa - a ja podam przykład - o ile inny kierowca widzi pojazd uprzywilejowany i reaguje to woźnica może mieć problem z opanowaniem furmanki a konkretnie konia który zostanie oslepiony.
Co powie kierowca karetki jesli dyszel przebije mu klatke piersiową.
Jada na ratunek innym polega na bezpiecznym i szybkim przemieszczaniu się w okreslone miejsca ale pod warunkiem szczególnej ostrozności. Zespól karetki ma dotrzeć bezpiecznie do pacjenta. Jesli kierowca jest błaznem - będzie wypadek