ej no
na jednym odcinku drogi jest dopuszczone i na drugim odcinku drogi jest dopuszczone i na trzecim i ....., czyli jest dopuszczone tez na odcinkach tych drog
no ale to juz paranoja... po co kopac? :)
przez rufioo » niedziela 15 lutego 2009, 20:53
przez kopan » niedziela 15 lutego 2009, 21:10
przez dylek » niedziela 15 lutego 2009, 22:52
kopan napisał(a):Dylek dobrze kombinujesz, tylko jest jedno ale.
Dobra to jedziem z powrotem.
Jak wygląda ten odcinek tej drogi- na jajcu - przy przejeździe w drugą stronę.??
Jedziesz tą drogą z powrotem i co mamy drogę czy rozdwojenie drogi i kilka odcinków wspólnych dla dróg.
Droga powstaje z połączenia połówek różnych dróg. :wink:
przez kopan » niedziela 15 lutego 2009, 23:35
przez Tomek Kulik » poniedziałek 16 lutego 2009, 00:38
przez kopan » poniedziałek 16 lutego 2009, 18:53
przez viera » wtorek 17 lutego 2009, 00:32
przez kopan » wtorek 17 lutego 2009, 23:44
przez laciak » środa 18 lutego 2009, 10:47
przez Tomek Kulik » środa 18 lutego 2009, 11:44
przez viera » środa 18 lutego 2009, 13:35
przez kopan » środa 18 lutego 2009, 19:13
Należy się trzymać obowiązującego nazewnictwa i ustalonych regół gry w PRD czy się to komuś podoba czy nie.
Inaczej doprowadzi to do wolnej amerykanki w interpretacji przepisów.
przez wojciech1962 » piątek 27 lutego 2009, 17:06
przez kopan » niedziela 01 marca 2009, 19:20
Trzeba także stosować się do znaków przy jezdni pamiętając, że znak pionowy umieszczony przy prawej stronie jezdni dotyczy wszystkich pasów ruchu. Przed tym rondem są dwa znaki: ustąp pierwszeństwa przejazdu (A7) i ruch okrężny (C12). Pierwszy znak mówi nam o tym, że pierwszeństwo na drodze ma ten pojazd, który pierwszy wjechał na skrzyżowanie. Mając na uwadze długość drogi, jaką pokonały oba pojazdy do momentu kolizji, pierwsza na jezdni ronda musiała być kobieta w samochodzie numer 1, zatem kierowca 2 nie ustąpił jej pierwszeństwa.
Przypuszczam też, że jeśli kolizja zdarzyła się w tym miejscu ronda, to kierowca numer dwa musiał w pewnym momencie wyprzedzać panią z prawej strony. I to jest trzecie wykroczenie. Kierowca nie przestrzegał artykułu 24, mówiącego, że wyprzedzanie z prawej strony na obszarze zabudowanym jest możliwe tylko na jezdni o wyznaczonych pasach ruchu. Zachowanie kierującej pojazdem 1 było jak najbardziej właściwe. Kobieta miała prawo przypuszczać, zgodnie z artykułem 4, że kierowca 2 zna przepisy ruchu drogowego i będzie ich przestrzegał. Jeśli jechałby zgodnie z przepisami, nie doszłoby do kolizji.
przez cwaniakzpekaesu » środa 04 marca 2009, 14:00