19.01.2013- magiczna data

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez lindor » środa 24 kwietnia 2013, 14:57

ks-rider to Ty nie wiesz jaka jest zależność... jak zdasz egzamin na egzaminatora i nie masz roboty w zawodzie, ale za to szkolisz to jesteś instruktorzyna który nic nie wie, nie umie, nie potrafi.

Ale za to jak wyprosisz, wychodzisz, wybłagasz, ktoś z WORD Cię wciągnie, dyrektor się zlituje i da na pocieche kawałek etatu. To nagle stajesz się wybitnym specjalistą, arbitrem i osiągasz apogeum specjalizacji w zakresie prawa ruchu drogowego - co z tego że wcześciej byłeś piekarzem, nauczycielem WF czy szanowanym ochroniarzem w "biedronie". Sam fakt pracy jako egzaminator daje Ci legitymizację aby wypowiadać się o szkoleniu kierowców, o częstych błędach podczas szkolenia itd.

WORD to taka super specjalistyczna instytucja szkoleniowa która szkoli nawet kierowców zawodowych a wykładowcami są często (wiem z własnego doświadczenie) wybitni specjaliści którzy mają przejechane ciężarówką/autobusem całe 30 (bywa że w sumie:)) albo i mniej godzin. Ale za to byli na macie poślizgowej aby szlifować swoje "umiejętności" :)) od takich dużo można się nauczyć na szkoleniach okresowych.

ach bym zapomniał... były nauczyciel WF może również prowadzić szkolenia w celu redukcji punktów karnych. Całe szczęście, że są jeszcze takie instytucje które zatrudniają wszechstronnych specjalistów.

ps. ale z tymi szmaciarzami to przesadziłeś.
lindor
 
Posty: 106
Dołączył(a): niedziela 13 marca 2011, 23:21

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez rusel » środa 24 kwietnia 2013, 17:52

Egzaminator nie jest od szkolenia kogokolwiek


Moze i kilku egzaminatorow by sie i znalazlo, tyle, ze wiekszosc z nich to szmaciarze - jak to miewa mawiac moj znajomy


dyrektor raczej szmaciarza w swoim imieniu nie wybiera

do tego oddelegowane sa osoby ktore maja troche o tym pojecia i doswiadczenie...od szkolen w zakresie warunkow technicznych sa np egzaminatorzy rzeczoznawcy i diagnosci, od brd jest m.i.n egzaminator-biegly sadowy itd itd szkoli sie tu caly wydzial ruchu drogowego policji, inspekcja transportu ruchu drogowego itd i dyrekcja jest za to odpowiedzialna zeby miec takie osoby pod ręką

co z tego że wcześciej byłeś piekarzem


z calym szacunkiem lindor ale instruktorem z żyłką do nauczania chyba sie nie urodziles?...nie ma zadnego znaczenia kto i czym sie wczesniej zajmowal, wazne w jaki sposob wykonuje swoja prace, akurat w moim osrodku jest piekarz z zawodu....jeden z najbardziej rozumnych i kompetentnych osob jakie spotkalem, moze nie bez przypadku pelni od niedawna funkcje nadzorujacego.....ale sa tu tez osoby wywodzace sie tylko i wylacznie ze srodowiska motoryzacyjnego z 30/40letnim stazem ktore nie nadaja sie do obecnej roli w dzisiejszym swiecie
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez lindor » środa 24 kwietnia 2013, 20:46

Rusell ja już nie jestem instruktorem bo ustawa tego zabrania ;) ale abstrachując od mojej osoby.

Uważam, że niektórzy Panowie egzaminatorzy to w "d....pie byli i g....no widzieli" a mają o osobie mniemanie takie, że o ho ho. Mnie to zwyczajnie bawi jak taki chłopaczek który nigdy nie wyszkolił żadnej osoby zabiera głos na temat szkolenia i z dnia na dzień staje się specjalistą najwyższej rangi. Niech spróbuje tego miodu to zobaczy jakie to bagienko. Mimo najszczerszych chęci profesjonalnego wyszkolenia ekonomia i różnorako rozumiana dbałość o klienta (często na opak) bierze góre i wydajesz papier osobie która jest nie przygotowana. Pisałem kiedyś o kursach dla bezrobotnych...

Ja byłbym za tym aby np nawet na egzaminie wewnętrznym był przedstawiciel starostwa. Osoba która ma uprawnienia egzaminatora i instruktora. Wtedy to by wymusiło większy poziom szkolenia, na egzamin praktyczny nie przychodziły by osoby mówiąc delikatnie niedouczone. Ale wiem, że ten prosty pomysł nie zostanie nigdy wprowadzony w życie.

Daj spokój z tym, że niby do WORD są przyjmowani najlepsi z najlepszych. Słyszałeś kiedyś o uczciwej rekrutacji? ja nie.
lindor
 
Posty: 106
Dołączył(a): niedziela 13 marca 2011, 23:21

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez czepiacz » środa 24 kwietnia 2013, 22:46

Mnie doprowadza do irytacji sytuacja, gdzie okazuje się, że jakiś egzaminator z uprawnieniami w zakresie kategorii C ma mniej kilometrów na koncie (ciężarówką) niż ja we wojsku nakręciłem, przez rok służby zasadniczej... O egzaminatorach z kategorią A nie wspominając, gdzie większość ma kłopot z jazdą na motocyklu po równej drodze...
czepiacz
 
Posty: 273
Dołączył(a): niedziela 04 marca 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez ks-rider » środa 24 kwietnia 2013, 23:41

rusel napisał(a):dyrektor raczej szmaciarza w swoim imieniu nie wybiera

do tego oddelegowane sa osoby ktore maja troche o tym pojecia i doswiadczenie...od szkolen w zakresie warunkow technicznych sa np egzaminatorzy rzeczoznawcy i diagnosci, od brd jest m.i.n egzaminator-biegly sadowy itd itd szkoli sie tu caly wydzial ruchu drogowego policji, inspekcja transportu ruchu drogowego itd i dyrekcja jest za to odpowiedzialna zeby miec takie osoby pod ręką


Rusel, tak to pieknie napisales, tak to pieknie brzmi, ze gdybym nie zaznal na wlasnej skorze, to moze bym w to uwierzyl.

Niie biierz tego osobiscie, bo nie do Ciebie pije. :spoko:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3809
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez lindor » środa 24 kwietnia 2013, 23:52

Problem braku praktyki w porwadzeniu pojazdów "ciężkich" kategorii występuje w przypadku instruktorów jak i egzaminatorów. Podobnie jest jeśli chodzi o motocyklistów. Niektórzy Panowie od szkolenia i egzaminowania zakończyli swoją "karierę" motocyklisty na WSK.

Odnośnie kat A to Nowy system egzaminowania wyeliminuje przynajmniej w jakimś laików instruktorów. Ci drudzy dalej będą strugać ważniaków i niewiele się zmieni.

Ja bym np wprowadził następujący zapis w ustawie... umożliwiłbym osobie egzaminowanej aby mogła żądać od egzaminatora zaprezentowania sposobu prawidłowego wykonania danego zadania egzaminacyjnego. Fajnie by było zobaczyć niektórych mistrzów od oblewania za trzymanie się za daleko od prawej w akcji :) ojj obawiam się, że król okazałby się być nagi :)
lindor
 
Posty: 106
Dołączył(a): niedziela 13 marca 2011, 23:21

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez czepiacz » czwartek 25 kwietnia 2013, 07:45

Też jestem zwolennikiem pokazu w wykonaniu egzaminatora :)
Szmaciarze szybko pożegnaliby się z pracą :)
czepiacz
 
Posty: 273
Dołączył(a): niedziela 04 marca 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez mariusz79 » czwartek 25 kwietnia 2013, 09:16

lindor
Mnie to zwyczajnie bawi jak taki chłopaczek który nigdy nie wyszkolił żadnej osoby zabiera głos na temat szkolenia i z dnia na dzień staje się specjalistą najwyższej rangi. Niech spróbuje tego miodu to zobaczy jakie to bagienko.

lindor całkowicie się z Tobą zgadzam.
Z doświadczenia wiem, że inaczej do sprawy podchodzą egzaminatorzy, którzy kiedyś pracowali jako instruktorzy, a inaczej niż chłopaczki, którzy od razu stali się egzaminatorami i bez urazy, ale nie mają zielonego pojęcia o tym, jak ciężko jest wyszkolić niektóre osoby.
lindor
Pisałem kiedyś o kursach dla bezrobotnych...

Miałem taki kurs, a dokładnie 40 osób, więc wiem o czym piszesz. Nie wydasz zaświadczenia, nie dostaniesz pieniążków za szkolenie.
lindor
Ja byłbym za tym aby np nawet na egzaminie wewnętrznym był przedstawiciel starostwa. Osoba która ma uprawnienia egzaminatora i instruktora. Wtedy to by wymusiło większy poziom szkolenia, na egzamin praktyczny nie przychodziły by osoby mówiąc delikatnie niedouczone. Ale wiem, że ten prosty pomysł nie zostanie nigdy wprowadzony w życie.

A szkoda, bo myśl jest bardzo mądra i myślę że przyniosła by efekty.
mariusz79
 
Posty: 435
Dołączył(a): piątek 16 kwietnia 2010, 13:01

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez JAKUB » czwartek 25 kwietnia 2013, 09:43

Przecież zgłaszamy 3 dni przed terminem do starosty egzamin wewnętrzny. Chce to przyjdzie, zawsze może zajrzeć.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez MEL » czwartek 25 kwietnia 2013, 10:20

czepiacz napisał(a):Też jestem zwolennikiem pokazu w wykonaniu egzaminatora :)
Szmaciarze szybko pożegnaliby się z pracą :)






Wczoraj obserwowałem poczynania na egzaminie przyszłych (życzę każdemu) kierowców jednośladów na placu manewrowym i ...... 9/10 osób nie wyjechało z placu. Zatrważające. Gro osób nie zrobiło "8", slalom wolny itp, itd. Jeden tylko specjalista podołał i wyjechał ale nie wiem czy wrócił z tarczą :twisted:

W przerwach między egzaminami za kierownicę motocykla wsiadł- no już w dosyć podeszłym wieku- Pan Egzaminator. Przejazd był BEZBŁĘDNY całego placu- aż buzie rozdziabałem :D
I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
MEL
 
Posty: 410
Dołączył(a): niedziela 28 października 2007, 17:31
Lokalizacja: Nibylandia

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez kadziunt » czwartek 25 kwietnia 2013, 11:27

Ja chętnie bym się pracy przy egzaminach kat. A podjął. z tego co wiem u nas w ośrodku nie ma chętnych egzaminatorów ale to i tak nic bo placu też nie ma więc nie wiem na co czekają :spoko:
Ale gdyby były te pokazy to jednak parę osób na pewno by się obroniło wiem którzy u nas w ośrodku ogarniają motocykl i nie było by raczej problemu z placem :thumb2:
kadziunt
 
Posty: 159
Dołączył(a): środa 31 października 2012, 18:27

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez bowl » czwartek 25 kwietnia 2013, 18:14

Witam, jeżeli pisze nie w temacie z góry przepraszam. W dn. dzisiejszym udałem się do wydziału komunikacji celem złożenia oświadczenia, miła pani w okienku poinformowała mnie że jeżeli nie wykonuje na chwile obecną zawodu instruktora to muszę mieć w ciągu roku udokumentowaną jedną godzinę przeprowadzonych zajęć. Nie była w stanie mi powiedzieć nic więcej gdyż tylko zastępuje koleżanke która jest w temacie obyta. Faktycznie nie miałem czasu aby zapoznać się z nowymi przepisami, jeżeli to prawda to gdzie szukać odpowiedniego przepisu? Z góry dzięki za odpowiedź.
bowl
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 25 maja 2011, 04:52

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez oskinstruktor » czwartek 25 kwietnia 2013, 20:21

Poczekaj na Panią, która jest tam na stałe. Ta godzina to niby do czego? Owa Pani powinna się posłuchać z boku. No kto normalny zatrudnia kogokolwiek na 1 (słownie jedną) godzinę na rok? Kto zatrudnia się gdziekolwiek na godzinę? Co to ma dać jednej i drugiej stronie?
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez lindor » czwartek 25 kwietnia 2013, 20:31

MEL napisał(a):W przerwach między egzaminami za kierownicę motocykla wsiadł- no już w dosyć podeszłym wieku- Pan Egzaminator. Przejazd był BEZBŁĘDNY całego placu- aż buzie rozdziabałem :D


To drogi kolego powinna być norma i rzecz jak najbardziej normalna.
lindor
 
Posty: 106
Dołączył(a): niedziela 13 marca 2011, 23:21

Re: 19.01.2013- magiczna data

Postprzez MEL » czwartek 25 kwietnia 2013, 20:33

lindor napisał(a):
MEL napisał(a):W przerwach między egzaminami za kierownicę motocykla wsiadł- no już w dosyć podeszłym wieku- Pan Egzaminator. Przejazd był BEZBŁĘDNY całego placu- aż buzie rozdziabałem :D


To drogi kolego powinna być norma i rzecz jak najbardziej normalna.



Także chce w to wierzyć :)
I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
MEL
 
Posty: 410
Dołączył(a): niedziela 28 października 2007, 17:31
Lokalizacja: Nibylandia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości