dodatkowe pedały

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

dodatkowe pedały

Postprzez TOMASZEK » wtorek 29 stycznia 2008, 18:12

Czy ma ktos doswiadczenie w dodatkowych pedalach montowanych na linkach jak sie to sprawdza i wogole??? prosze o opinie....
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Postprzez ivytomek » piątek 01 lutego 2008, 22:48

ja nie mam doświadczenia, ale z tego co mi się wydaje, jeśli pedały są na linki, nie będziesz mógł "podbić" hamulca, kiedy kursant wciśnie go, stwarzając zagrożenie (pomyli pedały, postanowi gwałtownie się zatrzymać na żółtym świetle itp.).

Ale mogę się mylić; niech mnie ktoś poprawi, jeśli piszę bzdury:D
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kopan » niedziela 03 lutego 2008, 02:21

Inne pedały jak na linki nie występują.
A podbicie hamulca jak kursant hamuje jest niemożliwe, no chyba że mu pod kolano rączkę wsadzimy i nóżkę do góry dźwigniemy, ale tu siły potrzeba i pomimo siły rączka może ulec złamaniu.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez ivytomek » niedziela 03 lutego 2008, 18:03

kopan napisał(a):Inne pedały jak na linki nie występują.
A podbicie hamulca jak kursant hamuje jest niemożliwe, no chyba że mu pod kolano rączkę wsadzimy i nóżkę do góry dźwigniemy, ale tu siły potrzeba i pomimo siły rączka może ulec złamaniu.


Bzdury wypisujesz.

Oczywiście, że jest patent nie na linki i oczywiście, że jest możliwe podbicie hamulca. Robiłem to wielokrotnie i znajomi intruktorzy również stosują taki patent.
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kopan » niedziela 03 lutego 2008, 22:12

Pedały z sztywnym drążkiem są ale nie do każdego auta się nadają te na linki do każdego.
W tych z drągiem możesz sobie pod pedał nogę włożyć i kursant będzie ci ją gniótł ale czym w razie potrzeby będziesz hamował. ???
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez Picek » niedziela 16 marca 2008, 22:01

Jeździłem różnymi, te na linki można montować niemal w dowolnym miejscu, a to zrobic miejsce na lewą noge a to na prawą, ale wtedy faktycznie nie ma możliwości korygowania zbyt dużej siły nacisku hamulca przez kursanta. Te na sztywno są "bezpieczniejsze", można zawsze go trochę podbić, żeby w tyłek nie wjechali Ci którzy zachowują "bezpieczny odstęp".

Apropos dodatkowych pedałów. Cytat z warunków technicznych dla pojazdów do nauki jazdy oraz przeprowadzani egzaminów państwowych:
Dz. U. 03.32.262, rozdział 13, par.43, ust.1, pkt 3).:
"dodatkowy pedał hamulca roboczego, który umożliwia przejęcie sterowania układem hamulcowym"

Wygląda na to, że jeżeli nie możesz ograniczyć siły hamowania przez kursanta to nie masz możliwości przejęcia sterowania układem hamulcowym, czyli takie pedały nie odpowiadają wymaganiom rozporządzenia. "Sterowania" czyli raz mocniej innym razem słabiej albo żeby pominąć hamowanie kursanta.

Co Wy na to?
instruktor kat.B, Gdańsk - elkaschool
Avatar użytkownika
Picek
 
Posty: 45
Dołączył(a): wtorek 04 kwietnia 2006, 20:27
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez TOMASZEK » niedziela 16 marca 2008, 22:35

Musze wam powiedziec ze załozyłem pedały na linki w corsie c sprzegło + hamulec i sprawdzają sie swietnie (bezawaryjnie) a jesłi chodzi o podbijanie to jak juz kursant da w deche ile sił to i tak nie mamy szansy zmniejszyc siły hamowania noo chyba ze pomyslimy wczesniej i podstawimy noge pod pedal ograniczajac wcisniecie do dechy :) :)
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Postprzez Falkolm » czwartek 03 kwietnia 2008, 21:26

Moim zdaniem rozwiązanie z linkami jest do d.. . Mam takie zdanie odkad przelecialem z kursantem na czerwonym bo mi linka pekla. Obecnie mam corse c i pedaly na sztywno i sobie chwale. Pozdrawiam
Falkolm
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 28 marca 2008, 22:24
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez bruno666 » sobota 05 kwietnia 2008, 16:09

E tam... Puści spaw i znowu polecisz na czerwonym. :roll:
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez luckyboy » środa 09 kwietnia 2008, 00:25

Osobiście nie jestem zwolennikiem sterowania linkami: podstawowa wada brak możliwości odbicia hamulca, po drugie działały wyraźnie ciężej, po trzecie wizja urwania sie linki mnie odstrasza:)
luckyboy
 
Posty: 63
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 00:52
Lokalizacja: Toruń

Postprzez TOMASZEK » środa 09 kwietnia 2008, 12:03

ja tam nie narzekam!!!!!! jezdze juz pół roku i nic sie nie dzieje sprawdzaja sie extra!!! a ulec awarii moze kazdy mechanizm na to nie ma regóły :)
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Postprzez laciak » środa 09 kwietnia 2008, 17:46

W corsie C w przeciągu 3 lat 2 razy pękła mi linka - zawsze była to linka od sprzęgła więc tragedii nie było. W serwisie opla w Łodzi dośc nieporadnei sobie radzili z naprawą tego co założył serwis opla na Rudzie śląskiej. Teraz już wiem że jest kilka sposobów montazu linek. Jedna z nich to ciągnięcie linki przez otwory do nadmuchu ciepłego powietrza w rezultacie otwory te są non stop otwarte i gorace powietrze idzie na kabine. Ja na szczęście pociągnięte mam jakoś w kabinie ale...

W porównaniu z pedałami na sztywno wypadają moim zdaniem gorzej. Nic się nie luzuje, a w linkach bywa różnie.
W toyocie mam na sztywno i jestem zadowolony.
laciak
 
Posty: 145
Dołączył(a): poniedziałek 24 października 2005, 00:18
Lokalizacja: Łódź

Postprzez bruno666 » środa 09 kwietnia 2008, 18:37

Ale "pedały na linkę" to nie jest jeden konkretny produkt i nie możesz skreślać wszystkich "linek" na polskim rynku.
Ja miałem i mam linki wiele lat w różnych autach i nigdy problemu nie było.
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez zenlok » czwartek 17 kwietnia 2008, 22:31

Pedaly na linki to super rozwiazanie...zawsze to stosuje..w roznych pojazdach... przedewszystkim w takim wariancie moje (z prawej strony)pedały nie "chodzą"jak pracuje pedalami kursant...nie niszczy mi obuwia...lzej chodza... a linki są wieczne nie słyszalem by ktos je zerwal.... P O L E C A M.....
zenlok
 
Posty: 23
Dołączył(a): czwartek 10 stycznia 2008, 20:46
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez __NEO__ » piątek 13 czerwca 2008, 10:33

Latam na Yarisie i pedały sa na linki a jesli chodzi o sztywne mocowanie to jak ten kursant wsadzi pedał w deche to nwet stopą a raczej palcami jest cholernie ciężko podbić go do góry.

A co powiecie o pedale gazu po stronie instruktora?
INSTRUKTOR NAUKI JAZDY " SZERSZEŃ" LUBIN
__NEO__
 
Posty: 5
Dołączył(a): środa 11 czerwca 2008, 14:24

Następna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość