19.01.2013- magiczna data

[dylek]

Temat widzę wszedł w zagadnienia jakości szkolenia/egzaminowania.
Osobiście jestem za jak największa jawnością, by nie było niedomówień.
Co pół roku/raz na rok - powinno być upublicznione...
Instruktor iksiński - egzaminów zdawanych przez "jego" kursantów" 100 z tego zdanych 40 - współczynnik zdawalności - średnio 2,5 podejścia.
Egzaminator taki a taki - egzaminów przeprowadzonych 100 - pozytywnych 20 - współczynnik zdawalności 0,2 .
Bo to nie OSK szkoli a instruktor, nie WORD egzaminuje a egzaminator... i ustawa o ochronie danych osobowych wg mnie nie powinna zaciemniać obrazu co do jakości pracy danych osób.
Nie przekona mnie również to, że jeden czy drugi trafia na same lebiegi...w szerszej grupie sondowania to wszystko się uśrednia...
W najlepszym OSK trafić się może wozidupa...w najbardziej restrykcyjnym WORDzie mniej cięty egzaminator...po co to ukrywać ? I czemu niby miało by służyć ukrywanie tego przed ludźmi.... Jeśli ktoś z naszego środowiska ma się wstydzić tego jak pracuje...to niech zmieni pracę....o ile oczywiście faktycznie wszystkim zależy na poprawie jakości....

[tomcioel1]

Ale przeciez teraz mają byc juz upubliczniane rankingi zdawalności na poziomie starostw , no i co to da ? Może w jakimś stopniu wyeliminują ośrodki beznadziejne ale szczerze wątpię w skuteczność tego dzialania.
Z ta zdawalnością to też jest loteria , jak się trafi kursantów np z klasy technikum amochodowego to zdawalność średnia wychodzi na poziomie powyżej 75 % , a jak się dostanie dziewczyny z lo które pierwszy raz wsiadają do samochodu to cieszyć się trzeba zdawalnością powyżej 30 % , no i pytanie których kursantów ma się więcej ...


PS
do rusela :
Dzięki że nawet mnie lubisz !!!! Już spac nie mogłem po nocach z tego powodu ...

[MotoTomasz]

To może nieco zmienię temat...
Siedzieliśmy sobie dzisiaj i gadaliśmy o zatrudnieniu instruktora świeżo po kursie/egzaminie na kat. A, żeby móc szkolić na A2, ale... Przecież żeby móc dopisać kat. A2 w Starostwie musimy zatrudniać instruktora kat. A2 z co najmniej 3 letnim udokumentowanym stażem.
Czyli przez najbliższe 3 lata nie ma szans. Ale pójdźmy dalej. Jak ten instruktor ma zdobyć udokumentowaną praktykę w zakresie A2 skoro nie mając w OSK kat. A2 nie można mu wypisać umowy zatrudnienia na tę kategorię? Staż na kat. A nie będzie się wliczał w przypadku A2.
Czyli robi nam się martwa kategoria. No chyba, że źle to wszystko interpretujemy.

[ks-rider]

Czyli robi nam się martwa kategoria. No chyba, że źle to wszystko interpretujemy.

Czy juz zostalo uregulowane, ze majac wpis o kat. A mozna szkolic kat A2 ?

Przepis nie bedzie martwy, tyle, ze nie jest walczone srodkami jakie ma sie do dyspozycji. Jezeli Unia wydala dyrektywe sprzeczna / inna z EU, to pisze sie odpowiednie pismo informujace EU lub odpowiednia komisje i oni zalatwiaja sprawe z polskimi papierowymi tygrysami. Tyle, ze ktos to musi napisac i wyslac.

[MotoTomasz]

Nic mi o tym nie wiadomo, że starzy instruktorzy "A" mogą szkolić na "A2", natomiast Ci, którzy uzyskali uprawnienia kat. A po 19.01 mogą szkolić na AM, A1, A2 i A jeżeli OSK posiada odpowiedni wpis w Ewidencji.

[ks-rider]

Nic mi o tym nie wiadomo, że starzy instruktorzy "A" mogą szkolić na "A2", natomiast Ci, którzy uzyskali uprawnienia kat. A po 19.01 mogą szkolić na AM, A1, A2 i A jeżeli OSK posiada odpowiedni wpis w Ewidencji.

To teraz wypadalo by nam podyskutowac w czym ten " nowy " bedzie lepszy od starego no i nad tym, ktora kat. jest wyzsza ? A2 czy A i dlaczego ci ktorzy maja wpis kat A nie moga szkolic podkategori ?

[MotoTomasz]

ks-rider tutaj nie ma co dyskutować... Bubel i tyle.
Mi bardziej chodzi o to, jak ugryźć jabłko pt. szkolenie kat. A2 bo z tej kategorii jak na razie to tylko WORD korzysta no i kierowcy.

[mariusz79]

widzisz wszystkie wypowiedzi kierujesz pod moim adresem,...

Bo tylko Ty masz takie (żeby nie napisać durne) niemądre pomysły.

ja natomiast wypowiadam sie na temat instruktorow "idiotow" z ktorymi najwyrazniej sie utozsamiasz skoro kazda wypowiedz odbierasz osobiscie

Odbieram osobiście, gdyż jestem instruktorem, a jaki jestem, to nie Tobie to oceniać, gdyż mnie nie znasz.

"dlaczego po NAS tak jezdzisz rusel?"....tzn po kim?

Nie udawaj że nie wiesz o co chodzi, bo to zaczyna się robić żałosne.
Z Twoich wypowiedzi wynika, że każdy wynik negatywny na egzaminie państwowym na prawo jazdy, to wina instruktora, który źle wyszkolił kursanta.

moze tym sie roznimy ze zawsze oczekuje od innych tego samego czego oczekuje od siebie

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, z resztą nie pierwszy już raz. Powtórzę więc jeszcze raz pytanie.
A kto Ci tam kazał zapisywać żonę?

widze ze nerwy puszczają....

Nie wiem po czy to wnioskujesz. Jestem bardzo spokojny i cierpliwy. Przecież jestem instruktorem, A że wg. Ciebie złym, bo z założenia uważasz każdego instruktora za szuję, to już Twój problem.

OBSZEDŁEM Mariuszu obszedlem...

Zboczenie zawodowe Panie rusel?
Przepraszam za błąd. Twoje błędy literowe też mam wytykać? To pytanie oczywiście retoryczne.
Rusel, żeby nie przeciągać tej dyskusji i nie siać zamętu na forum, bo nie o to chodzi.
Daruj sobie te wszystkie złośliwości i niemądre pomysły odnośnie instruktorów i będzie git.
Może jeszcze kiedyś zmienię o Tobie zdanie Któż to wie, ale jeśli dalej będziesz zwalał winę na instruktorów i wymyślał różne pomysły wzięte z kosmosu, to zawsze zabiorę zdanie na ten temat i będę negował Twoje teorie na ten temat.

[rusel]

Czy juz zostalo uregulowane, ze majac wpis o kat. A mozna szkolic kat A2

ministerstwo wyslalo opinie na ten temat, mozna szkolic ale w starostwach nadal jest balagan

PS.mariusz 79 sorry kolego ze nie odpowiem, nie chce mi sie tego czytac, jezeli sa tam jakies pytania itd to zaloz sobie jakis nowy watek, jezeli nie ma tam pytan zwiazanych z tematem to niech to admin umiesci w koszu i wtedy kolega mariusz moze sobie dalej prowadzic cos w rodzaju dyskusji, najlepiej sam ze sobą

[MotoTomasz]

Tylko ciekawe na ile taka opinia jest wiążąca bo nie sądzę, żeby policjant kierował się zasłyszaną opinią a nie Rozporządzeniem... No chyba, że starostwo dopisze w legitymacji AM i A2 to wtedy nie ma problemu, mogę szkolić bez obaw.

[rusel]

tylko ze ta zaslyszana opinia zostala wyslana m.i.n do dyrektorow word z klarownym stanowiskiem

[czepiacz]

A co ma dyrektor WORD'u do szkolenia? Nic...

[MotoTomasz]

To niech jeszcze wyślą to do wszystkich instruktorów kat. A, policji i ubezpieczycieli.
Przeciez w razie kolizji kursanta od razu zacznie się oskarżanie instruktora, że szkolił bez wymaganych uprawnień, czyli naraził kursanta na utratę zdrowia i życia a to już pachnie kryminałem oraz niewypłacaniem odszkodowania.
Albo przedstawiają Rozporządzenie zmieniające albo niech sobie te opinie i stanowiska w buty wsadzą...

[rusel]

A co ma dyrektor WORD'u do szkolenia?

a chocby to ze instruktorzy przychodzą do nas na egzamin i szkolenia i raczej nie jest to instytucja niedoinformowana

[ks-rider]

Tylko ciekawe na ile taka opinia jest wiążąca bo nie sądzę, żeby policjant kierował się zasłyszaną opinią a nie Rozporządzeniem...

Tyle, ze nie jeden policjant ma na tyle rozumu, ze wie ktora kategoria jest wyzsza, tyle, ze znowu w gre wchodzi kierowanie sie rozporzadzeniem.

a chocby to ze instruktorzy przychodzą do nas na egzamin i szkolenia i raczej nie jest to instytucja niedoinformowana

Rusel, siory, ale,

Egzaminator nie jest od szkolenia kogokolwiek. Od szkolenia szkolacych powinna byc inna instytucja ktora cos porafi - przynajmniej w przypadku kat. A.

Moze i kilku egzaminatorow by sie i znalazlo, tyle, ze wiekszosc z nich to szmaciarze - jak to miewa mawiac moj znajomy