Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminatorów

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez zbla » niedziela 12 maja 2013, 17:54

zbla napisał(a):Powiem ci tak, myślisz że jak za xxx lat pan prokurator zapyta cię dlaczego wstawiłeś wynik pozytywny osobie, która na placu manewrowym potrąciła pachołek (dotyczy to wielu innych spraw, nie tylko pachołka) to ktoś cię obroni?

tomcioel1 napisał(a): może źle zrozumiałem intencje piszącego ale ...


Oczywiście, że źle zrozumiałeś. Odnosiłem się do zaleceń dyrekcji jednego z wordu gdzie za potrącenie pachołka między zadaniami nie przerywa się egzaminu, a nie o to że osoba zda egzamin - potem coś nabroi na mieście już z prawem jazdy i egzaminator będzie odpowiadał za to. To byłaby paranoja.
Potrącenie pachołka skutkuje przerwaniem egzaminu. Taki pozytywny wynik jest wystawiony niezgodnie z przepisami więc prawko do unieważnienia, a tłumaczenia egzaminatora że tak robił bo dyrekcja tak kazała nie będą miały wielkiej siły przebicia.
zbla
 
Posty: 172
Dołączył(a): sobota 05 sierpnia 2006, 20:16

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez skov » niedziela 12 maja 2013, 18:37

zbla napisał(a):Potrącenie pachołka skutkuje przerwaniem egzaminu. Taki pozytywny wynik jest wystawiony niezgodnie z przepisami więc prawko do unieważnienia, a tłumaczenia egzaminatora że tak robił bo dyrekcja tak kazała nie będą miały wielkiej siły przebicia.


a przejechanie linii pomiędzy zadaniami też tak traktujesz?
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez szydlaczek » niedziela 12 maja 2013, 19:03

skov napisał(a):
zbla napisał(a):Potrącenie pachołka skutkuje przerwaniem egzaminu. Taki pozytywny wynik jest wystawiony niezgodnie z przepisami więc prawko do unieważnienia, a tłumaczenia egzaminatora że tak robił bo dyrekcja tak kazała nie będą miały wielkiej siły przebicia.


a przejechanie linii pomiędzy zadaniami też tak traktujesz?


Potrącenie pachołka łapie się pod kolizje to się przerywa egzamin.
szydlaczek
 
Posty: 191
Dołączył(a): czwartek 24 stycznia 2013, 23:37

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez zbla » niedziela 12 maja 2013, 19:51

skov napisał(a): a przejechanie linii pomiędzy zadaniami też tak traktujesz?

Oczywiście że nie, tak samo jak nie przerywam za podwójną ciągłą na mieście gdy nie ma możliwości aby jej nie najechać i nie przejechać.
Ostatnio zmieniony niedziela 12 maja 2013, 19:52 przez zbla, łącznie zmieniany 1 raz
zbla
 
Posty: 172
Dołączył(a): sobota 05 sierpnia 2006, 20:16

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez tomcioel1 » niedziela 12 maja 2013, 19:52

nie będę dyskutował z osobami które nie znają zasad dyskusji i obrażają kogoś kto moze mieć inne zdanie ... kultura się kłania ...
oskbelfer napisał(a):na forum sa również "taborety" które piszą co piszą i dziwią się że ktoś reaguje
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez skov » niedziela 12 maja 2013, 20:57

zbla napisał(a):
skov napisał(a): a przejechanie linii pomiędzy zadaniami też tak traktujesz?

Oczywiście że nie, tak samo jak nie przerywam za podwójną ciągłą na mieście gdy nie ma możliwości aby jej nie najechać i nie przejechać.


Przecież w w PoRD ani w żadnym rozporządzeniu nie ma trybu warunkowego do sytuacji o których piszesz. :D
Nie żebym miał inne zdanie jak twoje ale jakoś wolę sam odstawić pachołek żeby do takiej sytuacji nie dochodziło. Staram się żeby egzamin był przerwany za nieprawidłowe wykonanie zadania a nie za przejazd pomiędzy zadaniami. W ruchu drogowym nie ma problemu, bo dopóki jest się na publicznych drogach to jest się w trakcie wykonywania jakiegoś zadania a na placu pomiędzy zadaniami jest próżnia.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1411
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez oskbelfer » niedziela 12 maja 2013, 21:04

tomcioel1 napisał(a):nie będę dyskutował z osobami które nie znają zasad dyskusji i obrażają kogoś kto moze mieć inne zdanie ... kultura się kłania ...
oskbelfer napisał(a):na forum sa również "taborety" które piszą co piszą i dziwią się że ktoś reaguje


Ty masz inne zdanie ? czlowieku Ty jatrzysz na forum, a o kulturze piszesz - pisz do moda skarge na przebieg dyskusji, a Twoja opinia rusza mnie jak zeszloroczny snieg .... jak dla mnie to nie istniejesz jako fachowiec...
przypomina mi sie przyslowie: psy szczekaja karawana jedzie dalej :) mozesz mnie ignorowac :) nawet mi to pasi :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez oskbelfer » niedziela 12 maja 2013, 21:11

skov napisał(a):
zbla napisał(a):
skov napisał(a): a przejechanie linii pomiędzy zadaniami też tak traktujesz?

Oczywiście że nie, tak samo jak nie przerywam za podwójną ciągłą na mieście gdy nie ma możliwości aby jej nie najechać i nie przejechać.


Przecież w w PoRD ani w żadnym rozporządzeniu nie ma trybu warunkowego do sytuacji o których piszesz. :D
Nie żebym miał inne zdanie jak twoje ale jakoś wolę sam odstawić pachołek żeby do takiej sytuacji nie dochodziło. Staram się żeby egzamin był przerwany za nieprawidłowe wykonanie zadania a nie za przejazd pomiędzy zadaniami. W ruchu drogowym nie ma problemu, bo dopóki jest się na publicznych drogach to jest się w trakcie wykonywania jakiegoś zadania a na placu pomiędzy zadaniami jest próżnia.

I szkoda ze proznia, powinien byc zapis ze podczas przejazdow potracenie tyczki nie skutkuje lub skutkuje przerwaniem, a tak to zas mamy "problem"
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez dylek » niedziela 12 maja 2013, 21:59

oskbelfer napisał(a):
skov napisał(a): bo dopóki jest się na publicznych drogach to jest się w trakcie wykonywania jakiegoś zadania a na placu pomiędzy zadaniami jest próżnia.

I szkoda ze proznia, powinien byc zapis ze podczas przejazdow potracenie tyczki nie skutkuje lub skutkuje przerwaniem, a tak to zas mamy "problem"


Ej, panowie egzaminatorzy.... jaka próżnia ?
A paragraf 12.2 i 12.3 rozporządzenia o egzaminowaniu kandydatów ?
Nie wypuszczacie na miasto osób, które na placu potrąciły pachołek... Ktoś inaczej to rozumie ?
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez zbla » niedziela 12 maja 2013, 22:22

dylek napisał(a): Ej, panowie egzaminatorzy.... jaka próżnia ?
A paragraf 12.2 i 12.3 rozporządzenia o egzaminowaniu kandydatów ?
Nie wypuszczacie na miasto osób, które na placu potrąciły pachołek... Ktoś inaczej to rozumie ?


No tak to jest oczywiste, ale koledzy tu podnoszą kwestię że skoro przerywamy z pachołek między zadaniami to również powinniśmy przerywać za wyjazd za linię między zadaniami. Jakby się tak ściśle prawa trzymać to w takim razie nikt by na wzniesienie nie dojechał bo po zakończonym zadaniu 2 trzeba przejechać przez linię. Tak jak pisałem wcześniej, trzeba tu logikę zastosować. Skoro nie da się inaczej wyjechać to się nie da i tyle, tak samo jak w mieście. Przejechanie przez podwójna ciągłą gdy nie ma innej możliwości na np. ominięcie zepsutego auta, wjazd na czerwonym gdy z tyłu pojazd uprzywilejowany na sygnałach....mógłbym mnożyć tych przykładów, ale sami widzicie że za takie coś nikt nikomu egzaminu nie przerwie. Przez tą linię na placu trzeba przejechać ale już ładować w pachołek to nie bardzo, dlatego u nas są zdania że to jest przerwanie egzaminu i w pełni się z tym zgadzam. Nie zrobiłem nigdy inaczej.
zbla
 
Posty: 172
Dołączył(a): sobota 05 sierpnia 2006, 20:16

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez tomcioel1 » poniedziałek 13 maja 2013, 12:18

oskbelfer napisał(a):[
Ty masz inne zdanie ? czlowieku Ty jatrzysz na forum, a o kulturze piszesz - pisz do moda skarge na przebieg dyskusji, a Twoja opinia rusza mnie jak zeszloroczny snieg .... jak dla mnie to nie istniejesz jako fachowiec...
przypomina mi sie przyslowie: psy szczekaja karawana jedzie dalej :) mozesz mnie ignorowac :) nawet mi to pasi :)


jakos mnie nie zdziwił twój wpis , przejmowac sie tez twoją opinią o mnie nie mam zamiaru... od dawna już wyrobiłem sobie zdanie na twój temat ale z racji tego że wiem co to takt i kultura osobista nie będę go prezentował na forum (zresztą nie lubię używac wyrazów niecenzuralnych).
no i ciesze się że moi kursancie raczej nie mają szans trafienia do ciebie na egzamin , bo ja im życze dobrze ...
uważam równiez że ustawodawca popełnił wielki błąd nie wymagając wstępnych badań psychologicznych sprawdzających predyspozycje osób ubiegających się o kwalifikacje egzaminatora , to wielkie niedopatrzenie , najgorsze że cierpią na tym zestresowani zdający ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 13 maja 2013, 21:27

skończ juz - bo robi się żałośnie ....
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez rusel » wtorek 14 maja 2013, 21:09

egzamin to dla niektorych spoleczny problem...widze tu troche analogie do handlu polskimi zarodkami :lol:

a przeciez statystyki ogolnokrajowe mowia wszystko, przychodzi 10 ludkow na egzamin z za gór, lasow i mórz i statystycznie 3 z nich wychodzi zadowolonych a czy egzaminator mial opryszczke na du pie to wiekszego wplywu na pozostalą siodemke nie mialo
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez tomcioel1 » wtorek 14 maja 2013, 21:24

startystycznie to co druga żona zdradza codziennie swojego męża - więc statystycznie co drugi dzien jesteś rogaczem ...
ot i statystyka ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Nowe przepisy - interpretacja w praktyce, do egzaminato

Postprzez rusel » wtorek 14 maja 2013, 21:55

no to odloze statystyke...., dwa i pól czlowieka wyraza zainteresowanie egzaminem, 7 i pol czlowieka wyraza zainteresowanie ściołką leśną
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Poprzednia strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości