Witam kolegów po fachu, egzaminatorów i instruktorów. Mam do was kolejne zapytanie odnośnie interpretacji zadań egzaminacyjnych w waszych miastach. Jak wiadomo zadania egzaminacyjne zostały rozbite i jest ich nieco więcej, chodzi mi głównie o przejazdy przez skrzyżowania. Inne zadanie to skrzyżowanie z sygnalizacją, inne równorzędne, inne ze znakami...itd. Oprócz tego jest oczywiście zadanie: Zmiana kierunku jazdy w lewo i prawo.
Na śląsku (nie będę zdradzał w jakim mieście) ustalono chyba odgórnie, iż każdy przejazd przez skrzyżowanie (w lewo, prawo, prosto....) traktowany jako przejazd przez skrzyżowanie i takie zadanie jest ewentualnie zaznaczane jako nieprawidłowe, natomiast nie jest zaznaczane w zadaniu : Zmiana kierunku jazdy w lewo i prawo. A przecież na skrzyżowaniu też zmieniamy kierunek jazdy. Powoduje to że osoba może 5-cio krotnie nieprawidłowo skręcić na skrzyżowaniu (za każdym razem inny typ skrzyżowania) i uzyskuje wynik Pozytywny.
No i tu pytanie czy u was jest tak samo? Czy się z tym zgadzacie? Bo jak dla mnie to trochę chyba naciąganie.
No i kolejne pytanie, czy u was też to tak wygląda z osobami zdającymi iż wydaje się wam że to wy się bardziej staracie i chcecie dać wynik pozytywny niż osoby przystępujące do egzaminu, poziom bardzo kiepski, ledwo da się prosto jechać.