Urealnianie stanu zatrudnienia...

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Urealnianie stanu zatrudnienia...

Postprzez lindor » sobota 10 sierpnia 2013, 08:29

Gdyby była taka możliwość to sam podjąłbym to "ogromne" ryzyko finansowe i stworzył taki "mini WORD"

Dzisiejsze WORDy to rozbuchana biurokracja, dziwna polityka kadrowa, ogromne niepotrzebne gmachy i często traktowanie klienta w sposób mało przyjemny.

Skoro Marszałkowie tak liczą pieniądze to niech dadzą możliwość przeprowadzania egzaminów podmiotą prywatnym - UM niech kontroluje i sprawdza.

Wiele się teraz mówi o zwolnieniach... ale jak patrzę na WORD do którego mam blisko to największe "przyjemniaczki" i "kolesie" się trzymają. Z pracy odchodzą młodzi z najmniejszym doświadczeniem. A często właśnie Ci młodzi w pracy zachowują się bardziej profesjonalnie i po ludzku, niż to najbardziej doświadczone lobby milicyjno wojskowe :)
lindor
 
Posty: 106
Dołączył(a): niedziela 13 marca 2011, 23:21

Re: Urealnianie stanu zatrudnienia...

Postprzez rusel » sobota 10 sierpnia 2013, 11:57

no w wojewódzkich pewnie, że odejdzie ale za to w filiach przybędzie


i wciaz liczba zdajacych jest taka sama a koszty obslugi wyzsze, co za roznica czy osoba przyjedzie tu czy tu skoro to jest ten sam osrodek...pytanie tylko czy w zwiazku z mniejszym miastem wieciej osob wybierze sie na kurs, moim zdaniem nie

Wiele się teraz mówi o zwolnieniach... ale jak patrzę na WORD do którego mam blisko to największe "przyjemniaczki" i "kolesie" się trzymają. Z pracy odchodzą młodzi z najmniejszym doświadczeniem. A często właśnie Ci młodzi w pracy zachowują się bardziej profesjonalnie i po ludzku, niż to najbardziej doświadczone lobby milicyjno wojskowe


tylko w pewnym stopniu jest to racja ale wielu twardoglowych jest juz na okresie ochronnym i dyrektor nie ma prawa ich zwolnic a co do reszty to napewno zwolnieni zostana wszyscy zatrudnieni w okresie duzych kolejek przed zmianą przepisow, ludzie z planowania oraz informatycy,
natomiast jezeli dyrekcja zwolni mlodego goscia ktory ma umowe na czas nieokreslony to ma wieksze szanse przegrania sprawy w sądzie jezeli zostawi starego egzaminatora z podwojnym uposazeniem bo to nie beda wzgledy ekonomiczne, widze to jak to wyglada u mnie, garstka emerytur sie szykuje w najblizszym okresie tego i przyszlego roku, kilku juz z naliczaną emeryturą idzie na wieczny spoczynek i kilku mlodych egzaminatorow z etatu musi byc zwolnionych z przyczyn ekonomicznych plus kilka osob z administracji, tych starych dziadkow w wordach naprawde nie jest juz zbyt duzo, ich emerytury nie ratują osrodkow bo to w gl. połówki albo ćwiartki, 4x dziadek z ćwiartką = tylko jeden etat, jedno jest pewne szykuje sie jesien średniowiecza

Wordy zchodzą juz pominizej 100 osob dziennie, takiej sytuacji od nastu lat nie bylo, pewniejszy jest zbior truskawek w sierpniu niz wspolegzystencja jakiejkolwiek instytucji zaleznej od demografii
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Urealnianie stanu zatrudnienia...

Postprzez lindor » sobota 10 sierpnia 2013, 13:14

Moim zdaniem jak taki mini WORD powstanie w małym mieście to jest szansa, że zdecydują się Ci niezdecydowani na kurs. Wiele osób szczególnie tych starszych wzbrania się przed decyzją odbycia kursu ze względu na strach przed dużym miastem w którym przyjdzie im zdawać egzamin.

Wiele razy słyszałem od szanownych dam - matek moich kursantów, że przyszłyby na kurs ale... "ruch w tej warszawie jest tak duży, że się boję". Myślę, że świadomość tego, że będą zdawać w "pipidówku" w którym mieszkają dodałaby otuchy :)
lindor
 
Posty: 106
Dołączył(a): niedziela 13 marca 2011, 23:21

Re: Urealnianie stanu zatrudnienia...

Postprzez rusel » sobota 10 sierpnia 2013, 18:44

Myślę, że świadomość tego, że będą zdawać w "pipidówku" w którym mieszkają dodałaby otuchy


bo teraz takie czasy ze do ludzi trzeba wyjsc i ich poszukac a nie czekac az sie zdecydują i tylko w takim celu maja powstac filie zeby im to ulatwic ale spaprano juz zbyt wiele

"Zakres dzialalnosci" to w tej chwili termin ktory pozwala lub przeszkadza w przerabianiu interesantow, wprowadzmy np ustawe o zakazie spozywania alkoholu i palenia papierosow ponizej 21 lat i patrzmy jak to wplynie na zbyt.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Poprzednia strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości