Zadzwonił dzisiaj do mnie chłopek, który ostatni egzamin miał 3 lata temu. Kazano mu (w naszym WORD) się zgłosić do Urzędu Miasta po PKK bo system im nie pokazuje czy dany ośrodek lub instruktor ma uprawnienia i nie mogą zapisać na egzamin. Nie podważam tego co mówiły mi Panie, pytam tylko ja to wygląda w Waszych ośrodkach egzaminowania? Też musi PKK czy jakoś inaczej jest to załatwiane.
Powiem więcej, mam ostatnie "sztuki" które rozpoczynały na starych zasadach i też mi powiedziano że bez PKK ich nie zapiszą na egzamin. Mają iść do UM z moimi dokumentami po szkoleniu, tam je mają sprawdzić, na tej podstawie założą PKK, które bezpośrednio pobierze WORD i dopiero zapisze na egzamin. Krótko mówiąc mój kursant będzie miał PKK, którego ja na oczy nie będę widział a na egzamin będzie zapisany. Jak to jest u Was?