Ruszanie dieslem.

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Ruszanie dieslem.

Postprzez Krzysiek1989-20 » piątek 11 kwietnia 2008, 20:12

Witam mam taki oto problem>Mam auto golfa 2,mam problem z ruszaniem pod górke...Chodzi mi o to że jak zatrzymam sie na górce (nawet małej)to mam problem ..ponieważ prawie zawsze auto mi gaśnie....
Oczywiście chodzi mi o wyjaśnienie ruszania z hamulca nożnego...

Wygląda to tak....mam 1 noge na sprzęgle,2 na hamulcu..puszczam sprzęgło aż zacznie troche wibrować..potem niestety kiedy przekładam noge z hamulca na gaz to mi auto gaśnie,nie puszczam nogi ze sprzęgła dalej więc nie wiem o co biega..
Krzysiek1989-20
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2008, 20:01

Postprzez kwito » piątek 11 kwietnia 2008, 20:32

spróbuj trochę mniej puścić sprzęgło i postaraj dodać gazu szybciej i trochę więcej, jak ja jeździłem dieslami to one generalnie potrzebowały więcej gazu do ruszenia i trochę dłuższego przytrzymania sprzęgła, ewentualnie jeśli dasz radę spróbuj krawędzią prawej nogi przytrzymać jeszcze trochę hamulec, a drugą krawędzią stopy już zacząć dodawać gazu
Jeśli robisz to zbyt wolno to po puszczeniu hamulca samochód "usiłuje" się stoczyć a jeśli masz za mocno puszczone sprzęgło to dusisz silnik, bo dopóki nie dodasz gazu nie ma siły aby przeciwstawić się staczaniu. Trochę ciężko to opisać, najlepiej pojechać na jakąś górkę i poćwiczyć sobie parę razy i znaleźć swój najlepszy sposób ;)
Obrazek
kat. B - zdane za pierwszym razem 10.03.2006
od 24.02.2008 jeżdżę Trampkiem i jestem z niego dumny :P
Avatar użytkownika
kwito
 
Posty: 517
Dołączył(a): piątek 02 grudnia 2005, 00:32
Lokalizacja: Elbląg / Gdańsk

Postprzez rocko19 » piątek 11 kwietnia 2008, 20:38

nie łatwiej ci będzie ruszac z hamulca ręcznego-problem z głowy.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Re: Ruszanie dieslem.

Postprzez Pinhead » piątek 11 kwietnia 2008, 20:56

Krzysiek1989-20 napisał(a):nie puszczam nogi ze sprzęgła dalej więc nie wiem o co biega..


Całkiem nie puszczasz ale jednak troche nacisku odejmujesz skoro gaśnie :) Widocznie to troche wystarczy aby zadusić niezbyt mocnego diesla.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez slayer17 » piątek 11 kwietnia 2008, 20:57

Czasami nie ma :D

Ja nie wiem, wg. mnie diselem łatwiej ruszyć z miejsca, ale to tylko moja opinia i tylko w jednym samochodzie :D

Najlepiej to przygazować tak do 1.5tys obrotów i dopiero puszczać sprzęgło.
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez Pinhead » piątek 11 kwietnia 2008, 20:59

slayer17 napisał(a):Najlepiej to przygazować tak do 1.5tys obrotów i dopiero puszczać sprzęgło.


Trzecią nogą ? :lol:
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez slayer17 » sobota 12 kwietnia 2008, 00:04

Mi sie dwoma udaje :mrgreen:

Lewa jest na półsprzęgle a prawa na gazie i gotowe. Tylko praktyki wymaga :wink:
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez lled3 » sobota 12 kwietnia 2008, 12:31

moze to problem w aucie tkwi ...
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Pinhead » sobota 12 kwietnia 2008, 12:40

slayer17 napisał(a):Mi sie dwoma udaje :mrgreen:
Lewa jest na półsprzęgle a prawa na gazie i gotowe. Tylko praktyki wymaga :wink:


Przeczytaj może jeszcze raz o co pyta autor wątku :roll:

Oczywiście chodzi mi o wyjaśnienie ruszania z hamulca nożnego...
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez dariex » sobota 12 kwietnia 2008, 14:19

Być może starasz się ruszyć szybko i w nerwach za szybko puszczasz sprzęgło i gaśnie.Popuszczanie sprzęgła oraz wciskanie gazu powinno w tym wypadku "iść" równo i dynamicznie.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości