A auto dziesięcioletnie to już zabytek...
Kolejny specjalista...
Przepraszam za sarkazm, ale oczy bolą jak się czyta takie porady

przez czepiacz » środa 04 lipca 2012, 12:35
przez BOLEKlodz » środa 04 lipca 2012, 20:56
czepiacz napisał(a):Czyli gdy utrzymujemy stałą predkość hamulcem to nie hamujemy...
czepiacz napisał(a):A auto dziesięcioletnie to już zabytek...
przez czepiacz » środa 04 lipca 2012, 21:41
przez Borys_q » czwartek 05 lipca 2012, 16:00
....to niezależnie od tego, czy jedziemy po płaskiej drodze, czy z górki, to nie ma on prawa zwiększyć obrotów.
przez czepiacz » czwartek 05 lipca 2012, 21:50
przez BOLEKlodz » piątek 06 lipca 2012, 12:57
czepiacz napisał(a):To jakim cudem koła się obracają, gdy silnik się zatrzymuje?
BOLEKlodz napisał(a):Zjawisko to spowalnia trochę koło zamachowe, a w przypadku, gdy wrzucony jest bieg - również siła pędu samochodu.
Borys_q napisał(a):Bzdura!!!. Masa, pęd, kompresja silnika, przełożenie zestrojenie całego układu, szczelność silnika, to wszystko ma wpływ na siłę hamowania silnikiem. Silnik może się samoczynnie wkręcać na obroty jeśli bieg będzie dostatecznie wysoki a wzniesienie odpowiednio duże nawet na wyłączonym kluczyku (nie róbcie tego samodzielnie przypadkiem) by się nadal kręcił np na piątce na dużym spadku.
czepiacz napisał(a):Ty się Borys nie denerwuj, ale z miszczem DVD i opowieści podwórkowych o jeżdżeniu autem, to my szans nie mamy.
Ja ukończyłem porządną samochodówkę długo przed reformą edukacyjną, ale tutaj wymiękam...