Problem z ruszaniem pod górkę

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez invx » środa 01 sierpnia 2007, 17:47

zalezy ile stoisz i gdzie - jak w jakims korku na gorce, to az sie prosi reczny zacignac by dac sobie odpoczac :)
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez loser » czwartek 02 sierpnia 2007, 22:05

Możesz przytrzymać hamulec nożny.
Jak zmienią się światła.
Lewa noga na półsprzęgło, auto zaczyna "brać".
Następnie prawa szybko na gaz.
Lewa pozostaje na półsprzęgle, popuszczasz sprzęgło, jak zaczynasz dodawać gazu.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez scorpio44 » czwartek 02 sierpnia 2007, 23:08

loser napisał(a):Lewa pozostaje na półsprzęgle, popuszczasz sprzęgło, jak zaczynasz dodawać gazu.

Jeżeli na wzniesieniu już masz półsprzęgło, a potem jednocześnie zaczniesz dodawać gazu i odpuszczać dalej sprzęgło, to prawie na pewno silnik zgaśnie. ;) Sprzęgło MUSI zostać chwilę (i to dłuższą, niż na płaskim) przytrzymane w tym miejscu i dopiero dalej odpuszczane.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Rexed » piątek 03 sierpnia 2007, 13:37

Ja to zwykle robię tak, że...

1. Dodaje gazu troche więcej jak do zwykłego ruszania.

2. Popuszczam sprzęgło.

3. W momencie jak wyraźnie czuć, że auto jest ciągniete do przodu, a blokuje je hamulec ręczny (słychać i czuć ;) ), zwolnić hamulec i auto ruszy.


Nigdy tak nie zgasiłem auta, nie mówiąc o staczaniu ;]
Avatar użytkownika
Rexed
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2007, 19:26

Postprzez pol19 » piątek 03 sierpnia 2007, 14:39

Ja mam właśnie ostatnie godzinki kursu i od wczoraj zacząłem sie uczyć ruszać pod górki bez ręcznego sprawa jest trudniejsza ponieważ tak jak juz ktoś napisal jeżeli po przełożeniu nogi z hamulca na gaz popuścimy sprzęgło znajdujące się w pozycji pólsprzęgła to prawie zawsze samochód nam zgaśnie najgorsze były moje pierwsze próby później już okis. Próbować , próbować i jeszcze raz próbować !!
na drodze myśl o innych
pol19
 
Posty: 48
Dołączył(a): wtorek 24 lipca 2007, 15:44

Postprzez invx » piątek 03 sierpnia 2007, 16:29

dla mnie ruszanie bez recznego jest latwiejsze :) - nawet pod stroma gorke, rusza sie zdecydowanie szybciej. Kwestia wprawy :wink:
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez Sober » piątek 03 sierpnia 2007, 16:42

Ja ruszałem zawsze tak jakby nie było tego ręcznego :) Jak już czujesz, że auto chce jechać, to nic nie robiąc z pedałami, odciągasz ręczny. Autko jedzie. Oczywiście, wszystko ze spokojem :wink: bo inaczej na pewno zgaśnie...
Sober
 
Posty: 64
Dołączył(a): piątek 20 kwietnia 2007, 18:10

Postprzez ivytomek » piątek 03 sierpnia 2007, 23:10

Okropnie wkurzają mnie kierowcy w nowszych samochodach, którzy trzymają nogę na hamulcu stojąc w korku. Chodzi mi o porę od zmierzchu do świtu, kiedy to oślepiają mnie światła stopu samochodu przede mną.
Nie wierzę, że kierowców aut przede mną nie wkurzają podobnie kierowcy przed nimi, którym również nie chce się zaciągnąć hamulca ręcznego albo po prostu nie myślą, więc na przychodzi im to do głowy.
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ella » piątek 03 sierpnia 2007, 23:21

ivytomek napisał(a):, Nie wierzę, że kierowców aut przede mną nie wkurzają podobnie kierowcy przed nimi, którym również nie chce się zaciągnąć hamulca ręcznego

Jak widać nie wszystkich oślepiają
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... B6lepianie

Tylko błagam nie rozwijajcie tu następnej dyskusji o oślepianiu :D
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ivytomek » piątek 03 sierpnia 2007, 23:48

ups
odwołuję, w ogóle nic mnie na drodze nie wkurza, wszystko jest ok.
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez erefel » poniedziałek 20 sierpnia 2007, 19:51

ja mam trzecia jazde za sobą, ćwiczyłem już wjazd na wzniesienie. nie miałem żadnych problemów z jazdą pod górkę przy uzyciu hamulca roboczego, więc chciałem poćwiczyć drugi system - z zaciąganiem 'ręcznego'. Ku mojemu zdziwieniu instruktor zalecał mi hamowanie w takiej sytuacji TYLKO za pomocą hamulca ROBOCZEGO! pytałem, czy nie byłoby lepiej od razu zaznajomić się też z awaryjnym, odpowiedział ze nie... co wy na to? czy rzeczywiście rto jest zbędne? czy egzaminator może wymóc na mnie zaciągnięcie hamulca ręcznego?
erefel
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 10 sierpnia 2007, 18:01

Postprzez Cachorro » poniedziałek 20 sierpnia 2007, 20:16

jest wymóg ruszanie na wzniesieniu z hamulca ręcznego
www.pajacyk.pl KLIKNIJ !

18.08.2007 godz. 7.00
egzamin teoria + praktyka
WORD Dąbrowa Górnicza
Zdane za 1 razem !! :)
Cachorro
 
Posty: 265
Dołączył(a): sobota 16 czerwca 2007, 16:10
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez invx » poniedziałek 20 sierpnia 2007, 20:30

Ku mojemu zdziwieniu instruktor zalecał mi hamowanie w takiej sytuacji TYLKO za pomocą hamulca ROBOCZEGO!


no i mial racje :) - hamujemy hamulcem zwanym roboczym !

zaciagamy reczny, puszczamy hamulec roboczy - i zaczynamy manewr wuszania pod gorke z uzyciem recznego.
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez alandar » poniedziałek 20 sierpnia 2007, 22:14

Duzo gazu - powoli puszczasz sprzęgło i obserwujesz maskę - jak zobaczysz ruch (trudno nie zauważyć) zwalniasz hamulec.
Polecam też potrenować na sucho zwalanie ręcznego. Ja początkowo miałem z tym problem (skupiałem się na tej czynności, a zapominałem o utrzymywaniu wysokich obrotów)

Tata wyrobił u mnie nawyk częstego zaciągania ręcznego gdy stoje w korkach, na skrzyżowaniach itp
Avatar użytkownika
alandar
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 08 sierpnia 2007, 08:25
Lokalizacja: Zawiercie

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 20 sierpnia 2007, 22:15

Cachorro napisał(a):jest wymóg ruszanie na wzniesieniu z hamulca ręcznego


od KiedY? ? Już tak wypadłem z obiegu, że jakaś nowelizacja ustawy, która by to nakazywała, weszła "bez mojej wiedzy" ?
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości