Hamowanie silnikiem a spalanie

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez DEXiu » sobota 15 sierpnia 2009, 20:19

VladimirDebish napisał(a):Jeżeli taki wątek był to sory ale jakoś nie mogłem znaleźć. Mi chodziło bardziej o aspekt techniczny i zasady zamykania wtryskiwaczy. No bo np. dlaczego poniżej 2000 przy hamowaniu silnikiem paliwo jest doprowadzane? Jaka jest tego zasadność? Skoro silnik mi się jeszcze nie dławi a energia z prędkości obrotowej kół jest wystarczająca do napędzania tłoków?

Komputer sterujący wtryskiem musi mieć zaprogramowany jakiś margines - "zapas". Nie może przecież zaczynać podawać paliwa kiedy obroty zaczynają już zaduszać silnik :wink:
pawcio1978 napisał(a):To inaczej zapytam.
Jesli masz pusty zbiornik paliwa to silnik bedzie pracowac?
I co na to odpowiecie geniusze?

Bo wedlug tego co piszesz to powinien :D

Odpowiem pytaniem na pytanie: uważasz, że jeżeli zaparkujesz (na biegu ale bez zaciągniętego hamulca) na dowolnie stromym wzniesieniu a w baku nie będzie ani kropli paliwa, to samochód będzie stał tam gdzie stoi? I żadna siła go stamtąd nie ruszy? :wink: Wszak paliwa nie będzie, więc jakim prawem cokolwiek może poruszyć stojący silnik? :shock:
Pytanie numer dwa: zdefiniuj co rozumiesz pod pojęciem "pracujący silnik"? Jeżeli "obracający się wał i poruszające się tłoki w cylindrach" to - patrz pytanie nr jeden.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez pawcio1978 » sobota 15 sierpnia 2009, 21:13

DEXiu:
Koniec dyskusji bo nie rozumiemy sie
Bo macie tak genialne urzadzenia a przy pracujacym silniku pokazuja spalanie 0.0L/10km :D
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez dylek » sobota 15 sierpnia 2009, 21:35

pawcio1978 - pójdź na plac zabaw, podejdź do wiszącej huśtawki, bujnij ją raz i obserwuj..... nie dostarczasz potem żadnej energii, a ona nagle się nie zatrzymała tylko dalej lata w przód i w tył.... szok co nie ?? Bez paliwa a jedzie :D:D:D:D:D:D
Z samochodem jest podobnie.... przy rozpędzaniu zgromadził w swoim pędzie energię.... potem do hamowania silnikiem jej już nie potrzebuje nic a nic.... on ją tylko traci...
W F1 system KERS gromadzi właśnie energię pędu wytracaną podczas hamowania.

Na luzie paliwko jest potrzebne by utrzymywać tzw. wolne obroty..
Hamowanie silnikiem - paliwko nie jest potrzebne, bo o obroty silnika troszczą się w tym czasie spięte z nim poprzez skrzynię biegów koła... Koła mają pęd i tracą ten pęd... masz już energię napędzającą silnik :P
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez pawcio1978 » sobota 15 sierpnia 2009, 21:43

dylek napisał(a):Na luzie paliwko jest potrzebne by utrzymywać tzw. wolne obroty..


Czyli jednak paliwko jest potrzebne i cos go spala?
Wiec po jaka cholere mowione bylo i potwierdzone urzadzeniem ze spalanie wynosi wtedy 0.0L/100km? :P
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez dylek » sobota 15 sierpnia 2009, 21:46

pawcio1978 napisał(a):
dylek napisał(a):Na luzie paliwko jest potrzebne by utrzymywać tzw. wolne obroty..


Czyli jednak paliwko jest potrzebne i cos go spala?
Wiec po jaka cholere mowione bylo i potwierdzone urzadzeniem ze spalanie wynosi wtedy 0.0L/100km? :P


dylek napisał(a):Podczas hamowania silnikiem komputerek zawsze wskazywał mi 0,0 l/100km.


Kłania się rozumienie czytanego tekstu....
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Barabasz » sobota 15 sierpnia 2009, 23:05

dajcie spokoj sa ludzie i ludzie.
temu akurat nie przetlumaczysz
2x2=7 i koniec
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą predkością..."
Vittorio de Sica
Barabasz
 
Posty: 242
Dołączył(a): piątek 09 maja 2008, 23:20

Postprzez jasiek23 » sobota 15 sierpnia 2009, 23:28

pawcio1978 napisał(a):
dylek napisał(a):Na luzie paliwko jest potrzebne by utrzymywać tzw. wolne obroty..


Czyli jednak paliwko jest potrzebne i cos go spala?
Wiec po jaka cholere mowione bylo i potwierdzone urzadzeniem ze spalanie wynosi wtedy 0.0L/100km? :P


Człowiecze, jazda na luzie to nie jest hamowanie silnikiem. Wrzucasz bieg i zdejmujesz nogę z gazu - wtedy jest hamowanie silnikiem.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez pablo158 » niedziela 16 sierpnia 2009, 11:24

pawcio1978 napisał(a):
d napisał(a):
pawcio1978 napisał(a):Dylek:
Nie rozumiemy sie :P
Kazde auto zawsze spala jakas ilosc paliwa. Nigdy nie bedzie tak aby dzialajacy silnik spalal 0.0L/100km


Po co miałby spalać, skoro obroty przenoszone są z napędu do silnika?


To inaczej zapytam.
Jesli masz pusty zbiornik paliwa to silnik bedzie pracowac?
I co na to odpowiecie geniusze?

Bo wedlug tego co piszesz to powinien :D



Pawcio ma racje. Silnik musi doprowadzać benzynę do cylindra bo inaczej by nie chodził. To tak jak pawcio powiedział spróbuj zapalić samochód bez kropli benzyny w baku? On potrzebuje cały czas energie, nie można porównywać go do człowieka, bo człowiek coś zje i mu to starcza na jakieś 2-3h. Tutaj jest inaczej.
pablo158
 
Posty: 38
Dołączył(a): niedziela 19 lipca 2009, 11:34

Postprzez jasiek23 » niedziela 16 sierpnia 2009, 12:33

Ogólnie rzecz biorąc:

W przypadku samochodów z gaźnikiem, podczas hamowania silnikiem samochód zuzywa tyle samo paliwa co na luzie.

W samochodach z wtryskiem podczas hamowania silnikiem komputer odcina paliwo(dopiero w przypadku spadku obrotów poniżej 2000 paliwo jest wtryskiwane) Przy hamowaniu silnikiem samochód wykorzystuje swoją energię kinetyczną.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez pablo158 » niedziela 16 sierpnia 2009, 12:42

Moze masz racje, ale jak komputer odetnął by całkowicie doplyw paliwa to przecież silnik zgasnie? Chyba jakieś tam paliwo, moze w bardzo małej ilości musi lecieć.
pablo158
 
Posty: 38
Dołączył(a): niedziela 19 lipca 2009, 11:34

Postprzez VladimirDebish » niedziela 16 sierpnia 2009, 13:24

jasiek23 napisał(a):W samochodach z wtryskiem podczas hamowania silnikiem komputer odcina paliwo(dopiero w przypadku spadku obrotów poniżej 2000 paliwo jest wtryskiwane) Przy hamowaniu silnikiem samochód wykorzystuje swoją energię kinetyczną.


Nie uogólniajmy tak bardzo z tymi dwoma tysiącami. To pewnie też zależne jest od pojemności silnika i od tego czy to diesel czy benzyna.

pablo158 napisał(a):Moze masz racje, ale jak komputer odetnął by całkowicie doplyw paliwa to przecież silnik zgasnie? Chyba jakieś tam paliwo, moze w bardzo małej ilości musi lecieć.


No właśnie nie. Wydaje mi się, że w pierwszym poście w miarę logicznie to wykoncypowałem.
VladimirDebish
 
Posty: 148
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 00:00

Postprzez mk61 » niedziela 16 sierpnia 2009, 14:47

pawcio1978 napisał(a):Bo macie tak genialne urzadzenia a przy pracujacym silniku pokazuja spalanie 0.0L/10km :D

Jestem skłonny założyć się o 1000zł, że Ci to udowodnię.
Najpierw rozpędzę się swoim autem nawet do 150km/h i komputer będzie pokazywał 0,0L/100km i faktycznie nie będzie nic palił, a później podam Ci tytuły ciekawych książek, które doskonale opisują tą zasadę działania. Chętny?
Chętnie bym przyjął do portfela 1000zł, ale Ty pewnie nie uwierzysz i co tam jakiś profesor (autor) piszący masę takich książek może wiedzieć. Ważne, że Ty wiesz swoje i, jak widać, doskonale znasz zasadę działania silnika i skrzyni biegów. :lol:
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez qwer0 » niedziela 16 sierpnia 2009, 15:13

Pewnie, ze da sie zrobic, ze silnik bedzie pracowal niepobierajac paliwa.
A w momencie gdy krecimy rozrusznikiem? Niby co sie dzieje? Tloki chodza, wal sie kreci, a w zbiorniku sahara.
To samo gdy sie rozpedzimy do przykladowych 100km/h i pomijajac blokade kierownicy itd, gdy wyjmiemy kluczyk ze stacyjki (bron Boze, niech nikt tego nie robi, to tylko przyklad), przeciez auto nie stanie w miejscu, tylko jeszcze jakis odcinek przejedzie.
Tak wiec jadac z gorki rozrusznik zastepuja qlka, ktore gdy sie kreca napedzaja silnik.
Sam bylem kiedys przekonany, ze mimo wszystko do silnika dostarczane jest paliwo w ilosci odpowiadajacej dawce paliwka na obrotach jalowych - bo decyduja nie obroty silnika, a polozenie pedala (?) gazu.
Sam sie kiedys o to klocilem, bo nikt nie potrafil tego uzasadnic - od pewnej osoby na tym forum dostawalem tylko odpowiedz "sam nie wiem jak, ale tak jest".
Jako prosty przyklad dla powalenia tej tezy - lekka gorka, wbijam jedynke, nie dotykam gazu... Przeciez bez paliwka niemozliwe, aby auto jechalo, a jednak jedzie.
No i jako proste wytlumaczenie do tego - ze paliwko jest odcinane jedynie powyzej okreslonych obrotow. Gdy polozenie "gazu" jest takie samo, jak dla obrotow jalowych, a jednak obroty sa wyzsze.
A tym wszystkim zajmuje sie komputer, elektronika, a nie jak ktos sugerowal - budowa silnika.
Ale... Nie w kazdym aucie sie tak dzieje, wiec ja bym sie tak predko nie zakladal.
Ostatnio zmieniony niedziela 16 sierpnia 2009, 15:21 przez qwer0, łącznie zmieniany 2 razy
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez pawcio1978 » niedziela 16 sierpnia 2009, 15:15

mk61:
Cokolwiek mechanicznego podczas pracy/dzialana zuzywa chociaz odrobine energii/paliwa.

Jeszcze nie wymyslono urzadzenia ktore dziala bez dostarczania jakiejkolwiek energii/paliwa :P

A czy jesli nie masz paliwa w zbiorniku to silnik bedzie dzialac? NIE
Wiec jak sie twoja teoria ma do rzeczywistosci?
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez marcij » niedziela 16 sierpnia 2009, 15:27

pablo158 napisał(a):... To tak jak pawcio powiedział spróbuj zapalić samochód bez kropli benzyny w baku? ......


Probowalem i powiem wiecej , udalo mi sie. W aucie z sekwencyjna instalacja gazowa, skonczylo sie paliwo. Sekwencji na gazie zapalic sie nie dalo , wiec zepchnelismy auto z gorki, silnik zapalil, pochodzil kilka sekund bez kropli paliwa w baku i po chwili dalo sie go juz przelaczyc na gaz.

A tak wogole , to dziewczyny nie bijcie sie , tylko przyjmijcie do wiadmosci argumenty ludzi posiadajacych wieksza wiedze na dany temat.

I MOZE W KONCU KTOS POPRAWI TEMAT, BO RAZI !!!
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości