No ba, na zewnątrz -20 i mniej (jazda dodatkowo wychładza) a od środka bucha gorące powietrze... pomyślcie jakie naprężenia musi znosić szyba...
Wlaczasz ogrzewanie przedniej szyby i po problemie (no ale trzeba je miec :P ). A goracym nie trzeba od razu walic centralnie na szybe.
Na poczatku jazdy, nie odkrecac kurka na full, tylko dac sie szybciej zagrzac silniczkowi i cieszyc sie ciepelkiem.
nie powiecie ze jak jest na dworze -10C to Wy mozecie kurte rozpiąć i jechać w samej bluzie
baaaaa... Jechac autem w kurtce? Toz to niewygodnie. Od razu zdejmuje kurtke i najczesciej rowniez bluze, bo w nagrzanym aucie wystarczy tiszert.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków