przez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 19:23
przez lith » niedziela 28 października 2012, 19:52
przez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:02
przez lith » niedziela 28 października 2012, 20:05
przez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:10
przez BOReK » niedziela 28 października 2012, 20:24
Borys_q napisał(a):i bez klimy auto odparujesz nawet z 4-ma osobami na pokładzie w rzęsistym deszczu.
lith napisał(a):wewnętrzny obieg (żeby właśnie wyciągać z kabiny to wilgotne powietrze)
Borys_q napisał(a):Tak tylko funkcja osuszania tak samo jak chłodzenia wynika z sprężania i rozprężania gazu i zachodzących przy okazji zjawiskach
Borys_q napisał(a):jak nie chcemy żeby klima chłodziła tylko osuszała to ustawiamy temperaturę na wysoką i powietrze po osuszeniu i schłodzeniu jest z powrotem nagrzewane.
Borys_q napisał(a):ja nadal nie mogę się dowiedzieć co mu w niej działa poza tym kompresorem, może ja się nie znam.
przez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:33
Żeby wyciągać to zewnętrzny.
Błąd. Osuszacz to zbiornik z takimi śmiesznymi kuleczkami, które chłoną wilgoć - podobne znajdziesz w czipsach.
Ze sprężania i rozprężania gazu żadne suszenie nie wynika, bo:
- fizyka tak nie działa,
- sprężarka nie spręża powietrza do kabiny, tylko czynnik chłodzący. Inaczej przy włączonej klimie ćpalibyśmy ten czynnik i bylibyśmy bardzo szczęśliwymi ludźmi, tylko że dość krótko.
Klimatyzacja to nie jest tylko sprężarka, tylko cały układ od wlotu pod maską przez sprężarkę, wentylatory, klapki, kanały i nawiewy aż do wylotów z tyłu samochodu czy gdzie się je umieści
przez nostalgia » niedziela 28 października 2012, 20:37
przez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:40
przez lith » niedziela 28 października 2012, 20:41
przez nostalgia » niedziela 28 października 2012, 20:43
przez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:46
Jak chcę wyciągać powietrze z kabiny to przecież muszę mieć obieg wewnętrzny, żeby z niej powietrze zasysało, nie?
przez lith » niedziela 28 października 2012, 21:00
przez daghda » niedziela 28 października 2012, 21:01
Borys_q napisał(a):To może przytocz o co się ze mną kłóciłeś, ja się rzadko kłócę.
Nie oczekuje żadnej dyskusji, tylko odpowiedzi na pytanie, które zresztą sam wywołałeś.
Przyznaj się, że walnąłeś gafę to przynajmniej wyjdziesz z tego z twarzą bo jak na razie pokazujesz tylko swoją ignorancję.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Klimatyzator
Od durniów to mnie łaskawie nie wyzywaj, jak chcesz to mi możesz to twarzą w twarz powiedzieć.
przez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 21:14
No przecież wiem jak działa obieg wewnętrzny I właśnie o to chodzi, żeby powietrze kręciło się w środku. Chyba szybciej osuszę powietrze zabierając aktywnie to wilgotne i wdmuchując suche niż tylko wdmuchując suche, nie?
Nadal twierdzisz, że tylko Ty masz rację?