Zaparowane bocznei przednie szyby

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 19:23

To może przytocz o co się ze mną kłóciłeś, ja się rzadko kłócę.

Nie oczekuje żadnej dyskusji, tylko odpowiedzi na pytanie, które zresztą sam wywołałeś.

Przyznaj się, że walnąłeś gafę to przynajmniej wyjdziesz z tego z twarzą bo jak na razie pokazujesz tylko swoją ignorancję.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Klimatyzator

Od durniów to mnie łaskawie nie wyzywaj, jak chcesz to mi możesz to twarzą w twarz powiedzieć.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez lith » niedziela 28 października 2012, 19:52

Mi zawsze mówiono, że do osuszania to najlepiej jak jest klima to klimę, wewnętrzny obieg (żeby właśnie wyciągać z kabiny to wilgotne powietrze), ogrzewanie, nadmuch ostro na szyby i znika momentalnie.

W starej lagunie na pewno nie osuszało przy wyłączonej klimie tylko mieliło tą wilgoć na wewnętrznym obiegu. Teraz kijanka sama wszystko sobie ustawia do osuszania jak się wciśnie odpowiedniego guzika i robi to właśnie w opisany przeze mnie sposób, czyli na wewnętrznym, przy włączonej klimie- tylko, że ona od razu grzeje bo ma elektryczne ogrzewanie powietrza na przednią szybę.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:02

Tak tylko funkcja osuszania tak samo jak chłodzenia wynika z sprężania i rozprężania gazu i zachodzących przy okazji zjawiskach, różnica jest taka że jak nie chcemy żeby klima chłodziła tylko osuszała to ustawiamy temperaturę na wysoką i powietrze po osuszeniu i schłodzeniu jest z powrotem nagrzewane. Kolega twierdzi że mu klima poniżej x stopni działa tylko kompresor się nie włącza i ja nadal nie mogę się dowiedzieć co mu w niej działa poza tym kompresorem, może ja się nie znam.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez lith » niedziela 28 października 2012, 20:05

Nie wiem, mi tam działa :mrgreen: To znaczy w kii. Bo u siebie to nie mam takich cudów i się użeram z wilgocią :P
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:10

Mi bodajże poniżej 6 stopni na zewnątrz klima się nie odpali i dobrze, nawiew oplowski sobie dobrze z wszystkim radzi.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez BOReK » niedziela 28 października 2012, 20:24

Borys_q napisał(a):i bez klimy auto odparujesz nawet z 4-ma osobami na pokładzie w rzęsistym deszczu.

Z tym to różnie bywa. Raz miałem nawet fajniejsze warunki - kompletna ulewa, na pokładzie 4 przemoczone do suchej nitki osoby, samochód ze sprawnym układem wentylacji bez klimy (i bez osuszacza). Efekt - szyby były suche tylko dokładnie tam, gdzie dmuchały nawiewy, reszta zaparowana. Jechało się jak czołgiem. Dopiero jak trochę wyschnęliśmy to dało się wygodnie obserwować świat. :D

lith napisał(a):wewnętrzny obieg (żeby właśnie wyciągać z kabiny to wilgotne powietrze)

Żeby wyciągać to zewnętrzny. ;)

Borys_q napisał(a):Tak tylko funkcja osuszania tak samo jak chłodzenia wynika z sprężania i rozprężania gazu i zachodzących przy okazji zjawiskach

Błąd. Osuszacz to zbiornik z takimi śmiesznymi kuleczkami, które chłoną wilgoć - podobne znajdziesz w czipsach. Dlatego osuszacz się regularnie wymienia, bo jak się kuleczki naćpają wody to już nie osuszą więcej powietrza. Ze sprężania i rozprężania gazu żadne suszenie nie wynika, bo:
- fizyka tak nie działa,
- sprężarka nie spręża powietrza do kabiny, tylko czynnik chłodzący. Inaczej przy włączonej klimie ćpalibyśmy ten czynnik i bylibyśmy bardzo szczęśliwymi ludźmi, tylko że dość krótko.

Borys_q napisał(a):jak nie chcemy żeby klima chłodziła tylko osuszała to ustawiamy temperaturę na wysoką i powietrze po osuszeniu i schłodzeniu jest z powrotem nagrzewane.

Błąd, to by było zresztą strasznie nieekonomiczne. Zassane powietrze po wyjściu z osuszacza jest rozdzielane na dwa kanały - do nagrzewnicy i do chłodnicy. Proporcje zależą od mieszacza na końcu tych kanałów, im dana klapka szerzej otwarta tym więcej kanał zasysa dla siebie. W ten sposób otrzymujemy powietrze gorące i zimne, a mieszacz ustala nam proporcję tych gazów zależnie od życzenia i w ten sposób mamy nadmuch zimny, gorący, średni czy jaki kto lubi.

Borys_q napisał(a):ja nadal nie mogę się dowiedzieć co mu w niej działa poza tym kompresorem, może ja się nie znam.

Jak widać nie znasz się do końca. Klimatyzacja to nie jest tylko sprężarka, tylko cały układ od wlotu pod maską przez sprężarkę, wentylatory, klapki, kanały i nawiewy aż do wylotów z tyłu samochodu czy gdzie się je umieści. Klimatyzacja nie ma grzać/chłodzić, tylko ma ustalać klimat w kabinie. W ramach klimatu leży temperatura oraz wilgotność. Temperaturę można sobie ustawić jak kto lubi, a wilgotność optymalna jest podobna dla wszystkich ludzi i dlatego tego parametru się nie wybiera, jest na trwale ustalony dzięki sprawnej pracy osuszacza.

A sprężarka w dobrze pomyślanym układzie nie załącza się poniżej pewnych temperatur otoczenia, bo niby po co?
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:33

Żeby wyciągać to zewnętrzny.


Niekoniecznie.

Błąd. Osuszacz to zbiornik z takimi śmiesznymi kuleczkami, które chłoną wilgoć - podobne znajdziesz w czipsach.


A być może, tu muszę się doszkolić, u mnie osuszacz jest tylko do czynnika chłodzącego, wymieniany po dłuższym rozszczelnieniu układu.

Ze sprężania i rozprężania gazu żadne suszenie nie wynika, bo:
- fizyka tak nie działa,


Działa działa, czemu zimna butelka od piwa się poci.

- sprężarka nie spręża powietrza do kabiny, tylko czynnik chłodzący. Inaczej przy włączonej klimie ćpalibyśmy ten czynnik i bylibyśmy bardzo szczęśliwymi ludźmi, tylko że dość krótko.


Nic takiego nie napisałem, chodziło mi o sprężanie i rozprężanie czynnika chłodzącego który jest gazem.

Klimatyzacja to nie jest tylko sprężarka, tylko cały układ od wlotu pod maską przez sprężarkę, wentylatory, klapki, kanały i nawiewy aż do wylotów z tyłu samochodu czy gdzie się je umieści


Kwestia definicji klima jako taka to układ chłodzenia powietrza plus ewentualny sterownik reszta dla mnie to nawiew ale to już kwestia umowna.
Ostatnio zmieniony niedziela 28 października 2012, 20:39 przez Borys_q, łącznie zmieniany 1 raz
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez nostalgia » niedziela 28 października 2012, 20:37

Przerwę wam wasz spór :D bo nurtuje mnie jeszcze jedno bo na pierwszej stronie w odpowiedzi jest napisane by ustawić :
"górne pokrętło - zewnętrzny pierścień - na samochodzik ze strzałką wpadającą do niego tzn. cyrkulacja powietrza otwarta"
a na drugiej stronie ktoś inny napisał, że trzeba ustawić wewnętrzny obieg
Czyli , które jest poprawne ?
nostalgia
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela 29 lipca 2012, 00:37

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:40

Ustaw zewnętrzny obieg. Przy włączonej klimie nie powinno mieć różnicy, ale jak ci by przypadkiem klima się wyłączyła (Zgaśnie ci silnik np) to na wewnętrznym zaparujesz w 3 sekundy
Ostatnio zmieniony niedziela 28 października 2012, 20:42 przez Borys_q, łącznie zmieniany 1 raz
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez lith » niedziela 28 października 2012, 20:41

Jak chcę wyciągać powietrze z kabiny to przecież muszę mieć obieg wewnętrzny, żeby z niej powietrze zasysało, nie?

Swoją droga historia o kuleczkach ciekawa, ale to bym musiał dosypywać kuleczki kilogramami gdyby to tak działało :P U mnie na szczęście po prostu jak na klimatyzator przystało się para skrapla i wypływa sobie pod samochód :>
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez nostalgia » niedziela 28 października 2012, 20:43

Borys_q dzięki za odpowiedzi wytłumaczenie ;) jak coś to zastosuje sie do twoich rad ;)
nostalgia
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela 29 lipca 2012, 00:37

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 20:46

Jak chcę wyciągać powietrze z kabiny to przecież muszę mieć obieg wewnętrzny, żeby z niej powietrze zasysało, nie?


Ale to tak nie działa, na wewnętrznym powietrze ci kręci się w środku (jak przez szadółki przejeżdżasz się przydaje) Jak chodzi klima to będzie osuszać i tak odparuje na zewnętrznym obiegu będzie lepiej.

Co do kulek wszystko co jak na razie znalazłem to układ osuszania ale czynnika chłodzącego a nie powietrza kabinowego, osuszacze widziane na allegro nie wyglądają jakby były przystosowane do współpracowania z powietrzem kabinowym, ale szukam.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez lith » niedziela 28 października 2012, 21:00

No przecież wiem jak działa obieg wewnętrzny :) I właśnie o to chodzi, żeby powietrze kręciło się w środku. Chyba szybciej osuszę powietrze zabierając aktywnie to wilgotne i wdmuchując suche niż tylko wdmuchując suche, nie?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez daghda » niedziela 28 października 2012, 21:01

Borys_q napisał(a):To może przytocz o co się ze mną kłóciłeś, ja się rzadko kłócę.

Nie oczekuje żadnej dyskusji, tylko odpowiedzi na pytanie, które zresztą sam wywołałeś.

Przyznaj się, że walnąłeś gafę to przynajmniej wyjdziesz z tego z twarzą bo jak na razie pokazujesz tylko swoją ignorancję.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Klimatyzator

Od durniów to mnie łaskawie nie wyzywaj, jak chcesz to mi możesz to twarzą w twarz powiedzieć.


Koledzy wyżej Ci wytłumaczyli. Nadal chcesz dyskutować? Nadal twierdzisz, że tylko Ty masz rację? No to poczytaj sobie też to - http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyz ... a-schemat/

Twój ruch na wychodzenie z twarzą...
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Zaparowane bocznei przednie szyby

Postprzez Borys_q » niedziela 28 października 2012, 21:14

No przecież wiem jak działa obieg wewnętrzny I właśnie o to chodzi, żeby powietrze kręciło się w środku. Chyba szybciej osuszę powietrze zabierając aktywnie to wilgotne i wdmuchując suche niż tylko wdmuchując suche, nie?


W sumie zależy, prawdopodobnie to nie ma większego znaczenia bo klima osusza kabinę od razu, na wewnętrznym jest ryzyko że bąk puszczony w kabinie zostanie tam na zawsze:).




Nadal twierdzisz, że tylko Ty masz rację?


Jak narzazie nikt mi nie przekonał, że jej nie mam.

Kolega Borek zaintrygował mnie tym osuszaniem powietrza kabinowego przy pomocy chemicznego osuszacza, ale jak na razie nie znalazłem żadnego potwierdzenia (wszystkie osuszacze osuszają "bebechy układu" wyciągają wilgoć z czynnika chłodzącego).

Z schematu jasno wynika, że w momencie nie działania kompresora obieg czynnika chłodzącego jest zapewniony tylko do czasu wyrównania ciśnień gorącej i zimnej strony potem obieg ustaje i nic się nie dzieje do ponownego uruchomienia kompresora. Przy niewłączającym się kompresorze cały układ obiegu czynnika chłodzącego nie działa w automatyka steruje tylko funkcjami przewietrzania i ogrzewania.
Ostatnio zmieniony niedziela 28 października 2012, 21:16 przez Borys_q, łącznie zmieniany 1 raz
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości