fabregascesc napisał(a):Ja np w Seicento mam pięte na podłodze( i jest wygodnie)
a w ojca volksvagenie jestem zmuszony operować sprzęgłem w powietrzu.
Pietką jakoś nie mogę się wczuć za duży chyba przeskok a i stope mam małą (42)
także jak kto woli...
Ja również w Seju mogę sobie pozwolić o ziemie zaprzeć ale już mojej Hondzie Civic to jest nie możliwe jakaś taka ergonomia środka że noga w powietrzu.