Forum prawojazdy.com.pl

Witam mam pytanko czy dozwolona jest jazda na zaświadczeniu o pozytywnym przeprowadzeniu przeglądu ? w piątek popołudniu zrobiłem przegląd a dopiero w poniedzialem moge zaniesc do wydzialu komunikacji a potrzebuje dzisiaj jechać autem. Czy razie kontroli starczy ten kwitek czy moega dostać jakis mandat? prosze o szybką odpowiedź. pozdRawiam.

Jeżeli dobrze rozumiem, to zasadniczo chodzi o to, że masz zabrany dowód i masz go odebrać po zrobieniu przeglądu.

No cóż... Wydaje mi się, że to dokładnie tak, jak z tym nieszczęsnym zaświadczeniu o zdaniu egzaminu, o którym marzą ci, co zdali, a jeszcze nie odebrali prawa jazdy. To znaczy: żeby jeździć, masz mieć przy sobie prawo jazdy i dowód. Więc będzie grozi Ci mandat za nieposiadanie wymaganych dokumentów.

nie nie :) wszystkie dokumenty mam tylko z tym zaświadczeniem trzeba jechać do wydziału komunikacji no i teraz takie pytanie czy zanim to załatwie moge jeździć? niby auto przegląd ma i jest na to dowód.

Mam jeszcze jedno pytanie czy mogę osobiscie ta sprawe załatwić jakoże nie jestem ani właścicielem ani współwłaścicielem. auto jest na Ojca i Matke więc niewiem czy coś załatwie sam.

ja tak jezdze ale nie mialem jeszcze kontroli ..

To w takim razie co Ty niby (i w jakim celu!) masz dostarczyć do wydziału komunikacji? Jeżeli robiłeś przegląd okresowy, to dostajesz pieczątkę w dowód i koniec. Nie za bardzo rozumiem, o co biega.

w dowodzie rejestracyjnym juz nie mam miejsca i musze nowy zrobić. dzwoniłem do wydziału komunikacji i sie dowiedziałem że bez nowej rejestracji kosztuje to 49 zł i czeka sie 2 tygodnie i na ten okres dostaje sie stary dowód rejestracyjny i ten kwitek z przeglądu czyli rozumiem że można jeździć na tej kartce. pozdrawiam

fred napisał(a):w dowodzie rejestracyjnym juz nie mam miejsca i musze nowy zrobić.

Aaa... No to już wszystko jasne. ;)

no to jak wiesz już o co mi chodzi to powiedz mi czy grozi mi jakiś mandacik za jazde aż tego nie załatwie pozdrawiam

Jeździj
per primo. jaką masz szanse zostać skontrolowanym?
per drugie primo, musiałbyś trafić na skretyniałego policjanta
ja tak jeździłem pare miechów na takim zaświadczeniu o przejściu badania technicznego, nie miałem wtedy ważnych tablic rejestracyjnych (celne) i pan policmajster powiedział, że dobrze, że mam ważny przegląd i OC (nie miałem nawet tymczasowego) i mnie puścił. także nie powinieneś mieć żadnych obaw, samochód masz sprawny i z ważnymi badaniami.

per drugie primo, musiałbyś trafić na skretyniałego policjanta

Niekoniecznie - raczej sumiennego, ponieważ jest coś takiego:

Art. 132.
1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie:
7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu.

I zaznaczam, że nie jest widzimisię policjanta, a obowiązek. Co do możliwości nałożenia mandatu - nie widzę podstaw przede wszystkim wobec Ciebie (bo nie jesteś właścicielem), jak i wobec samego właściciela.
P.S. Nie miał również podstaw do zatrzymania dowodu diagnosta przeprowadzający badanie techniczne, dlatego masz i dowód rejestracyjny, jak i zaświadczenie o dopuszczeniu pojazdu do ruchu:

art. 132 ust. 4. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 1, 3 i 4 dowód rejestracyjny (pozwolenie
czasowe) zatrzyma również jednostka upoważniona do przeprowadzania badań
technicznych. Przepisy ust. 2 i 3 stosuje się odpowiednio.

fred: powiem ci jasno, że możesz jeździć na tym kwitku.
Dostałeś go bo musisz wyrobić nowy dowód, więc tymczasowo możesz jeździć z nim i starym dowodem. Mój ojciec tak jeździł i w czasie kontroli policjant nie miał żadnych zastrzeżeń. Popatrzył, poczytał i nic do tego nie miał.