Strona 1 z 4
Kat. B1 Fiat 126

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 00:00
przez dancio77
Witam wszystkich
Mam pewnien problem. Aktualnie mam 15 lat i przygotowuję się do prawka. I jak już zdam to prawo jazdy no to na czym będe jeździł? Bardzo bym chciał czyms przyzwoitim i żeby to jakoś wyglądało w mieście :P Interesuje mnie Fiat 126 i cinquecento. Mogę kupić coś do 3-4tys i przerobić ale żeby nie przekroczyło dużej sumy. I co bym mu musiał zmienić albo może jakieś firmy co się tym zajmują (proszę o link do ich strony) interesowało by mnie coś z wielkopolski :) i nie chce słyszeć o jakiejś firmie "Ligier" bo to syfy xD A może macie jakieś oferty do 550kg MW samochodu? Proponujcie wszystko. I jak bym kupił to auto np fiata 126 który załużmy waży 600kg albo więcej to teraz jeżeli zmienie mu koła na lżejsze np alufelgi i coś tam jeszcze wywale. To gdzie z tym jadę ? Pomużcie już niedługo zapisuję się i chce wiedzieć czym bede jeździł. Pozdro
PS. Użyłem opcji szukaj ale tam pisze o tych firmach śmieszych a ja wolę zwykłego fiacika.

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 00:30
przez jimorrison
Odpuść sobie, poczekaj 3 lata, skup się na nauce ;) a latka zlecą jak z bicza strzelił.
Malucha nie zarejestrujesz na B1.
Auto ma homologację na (z pamięci 650kg) i pozbawienie go paru elementów spowoduje jej utratę. Proces nabywania homologacji jest bardzo czaso/foros chłonny i nieopłacalny. Nie mówiąc o tak prozaicznej sprawie jak badania kontrolne ;)
Reasumując - przestań bujaćw obłokach i zejdź na ziemię.
Jedynym ROZSĄDNYM wyjściem są te dedykowane do B1 samochodziki o których już pewnie czytałeś na łamach tego forum

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 00:36
przez tom9
nie ma co sie dziwic ze chlopaka ciagnie do jezdzenia.
no ale z tego co czytam to interes nie za tani.
w tym wieku chyba lepiej przeznaczyc taka kase na cos innego, a nie na zdechlego malucha z roznymi przerobkami, oplatami za 3-4 tys.
a szczerze Ci powiem, pojezdzilbys maluchem 1-2 miesiace i gdybys sam nie znal sie na nim dosc dobrze odechcialoby ci sie miec taka "maszyne"
jesli lubisz jazde jednosladem to w tej cenie dostanie sie juz dosc dobry skuter o ile sie nie myle.

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 10:20
przez 4est
Zgadza sie lepiej żeby chłopak poczekał te 3 lata i nie kombinował.
Zbieraj przez ten czas pieniądze i na 3 wiosne kupisz już jakąś lepszą furke
tom9 żeby jezdzić maluchem nie trzeba być mechanikiem, jest to tak prosta konstrukcja że to na niej można samemu uczyć się co i jak
pozatym Fiacika albo sie kocha albo nie nawidzi :wink:

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 14:47
przez tom9
tom9 żeby jezdzić maluchem nie trzeba być mechanikiem, jest to tak prosta konstrukcja że to na niej można samemu uczyć się co i jak
to prawda wielkich zdolnosci miec nie trzeba.
jednak pare podstaw jest potrzebnych.
a sadze ze jak kupujemy taniego malucha to bez tego ani rusz.
koledze jednak polecam skuter

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 14:53
przez dancio77
Chciał bym jeździć czymś z dachem xD i poprostu bardzo by mi zależało na fiacie 126 lub cinquecento. Znacie może kogos kto sprzeda już zrobinego wyżej wymienionego fiata? :D bym kupił jeżeli nie jest drogi :P

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 18:30
przez slayer17
Tego kwiatu jest pół światu... Jest wybierać, mamy na rynku różne miny :mrgreen: Chcesz przeciwpiechotną czy przeciwpancerną :D ??

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 19:36
przez jamnik
Ja się przychylam do zdania kolegów - lepiej poczekaj.
Sam wiem jak to jest .. w wieku 14-15 lat ma sie taki straszny "ciąg" na prowadzenie autka. Wydaje ci sie, ze gdybys tylko miał papierek objechałbyś cały swiat. Jednak szybko to mija - zaczynasz sobie zdawac sprawe, ze prowadzenie samochodu to przyjemnosc, ale nie zabawa.
Mysle wiec, ze przejdzie ci to i niedlugo sam zauwazysz, ze jednak wolalbys jezdzic majac te 18 lat.
A samochod typu maluch albo CC... ani bezpieczne, ani wygodne, ani tanie w eksploatacji. Watpie, bys chciał tym tak na prawde jezdzic.
Rozumiem ze teraz to: byle czym, byle jak byle jezdzic :D
Popatrz na to bardziej perspektywicznie. 15 lat to za malo na prowadzenie samochodu.

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 19:45
przez Reedsik
Też mi się wdaje że 15 lat to nie jest odpowiedni wiek na prowadzenie samochodu. I nie chciałabym żeby po naszych ulicach jeździli kierowcy w tym wieku. Wiem, ze teraz wszyscy, co są własnie w takim wieku i to czytają zaraz się wkurzą i będą na mnie bluzgać :D , ale jak sami będą trochę starsi całkiem inaczej spojrzą na ten problem. Z innej strony.

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 19:55
przez jamnik
No dokladnie.
Fajnie jest poprobowac sobie jazdy na placu, parkingu czy jakiejs lesnej drodze gdzie miniesz sie z 1 samochodem na pol godziny.
Natomiast gdybys wyjechal na droge, to zobaczylbys ze:
-nie jest prosto
-samochod typu 126p to zerowy komfort, osiągi, bezpieczenstwo - puszka
-jestes zbyt młody
Takie mam zdanie, chociaz sam niedawno bylem w tym wieku. Uwazam ze musi minac troche czasu (rok-dwa) i dojdziesz do tych samych wnioskow.
Pozatym prawko B1 i jazda jakims odchudzonym maluchem albo innym wynalazkiem zakrawa na parodie ;) To juz lepiej skuter.

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 20:13
przez tom9
Reedsik - jestem starszy. 15 lat nie mam. wiec moge spojrzec jak to bylo pare lat temu i uwazam ze spokojnie w tym wieku moze jezdzic.
jedyna wazna rzecz... dla takiego mlodego to max jakies cinqucento, maluch, uno nic mocniejszego bo potem glupoty przychodza czlowiekowi do glowy, mozna szybko przecenic mozliwosci samochodu a tak gdy wiemy ze w hierarchi motoryzacjnej jestesmy na samym koncu jest troche lepiej dla takiego mlodego.
Czesto osoby ktore sie rwia do jazdy samochodem w tym wieku maja jakies pojecie o jezdzie, przepisach i tym jak to jest w aucie.

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 20:59
przez dancio77
Ile waży smart... najlżejszy.... z tych 2osobówek xD ?? już mi nie piszcie ze te prawko do bani bo ja poprostu chce jeździć do szkoły i do znajomych :P i mówie wam, że jestem rozsądny nie szaleje na ulcy zdawałem na karte motorowerową i test bez błędów ! Wiec potrzebuje autko i jak juz sie spytałem ile waży smart ten 2 osobowy i np fiat uno? Poprostu jakie samochody jeżdżą po Polsce do 550kg ?

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 21:36
przez ella
dancio77 napisał(a):...ile waży smart ten 2 osobowy ...
ponad 700kg :)
Gdyby samochody na B1 były w zasięgu ręki dla każdego (duzo i tanio) to na naszych ulicach byłoby ich zatrzęsienie. Niestety prawko na B1 robi bardzo mało osób własnie z powodu samochodu.

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 22:11
przez chupacabra
A może najnowszy Tata Nano??

Napisane:
czwartek 10 stycznia 2008, 23:06
przez dancio77
Może znacie jakieś firmy w wielkopolsce? vo przerabiają autka na B1 ?? Albo moze ktos ma na sprzedarz?