Strona 1 z 3

odcięcie, zablokowanie

PostNapisane: czwartek 10 lipca 2008, 12:06
przez bartoszK
co to jest "odcięcie", zablokowanie kół
np jadąc i redukując bieg jednoczeście wchodząc w zakręt moze nastąpic odcięcie zaplonu, zablokowanie kół co to oznacza? i w jakich autach to występuje?
a następna sprawa co tz "odcięcie" jak np na 2 biegu damy max gaz to następuje odcięcie? w jakich autach i co to oznacza?

PostNapisane: czwartek 10 lipca 2008, 13:11
przez lled3
odcięcie - to zabezpieczenie aby nie przekroczyć maksymalnych dopuszczalnych obrotów dla danego silnika. Po przekroczeniu tych obrotów komputer wtrysku odcina dopływ świeżego paliwa. Obroty spadaja :) W starszych samochodach takiego zabezpieczenia nie było - i czasem się udawało "przekręcić silnik".

zablokowanie kół ... jak załączy Ci się blokada kierownicy to masz koła zablokowane ;) a dokładając do tego blokadę skrzyni biegów - już zupełnie zablokowane. Oczywiscie to nie ma prawa zdarzyc sie podczas jazdy.

albo jak wcisniesz hamulec do oporu - nie masz ABS'u i jedziesz na zablokowanych kolach ...

malo precyzyjne.

PostNapisane: czwartek 10 lipca 2008, 17:59
przez bartoszK
co tz przekrecic silnik i po co?
chodzi mi o zablokowanie kół spowodowane odcieciem w zakrecie

PostNapisane: czwartek 10 lipca 2008, 19:14
przez Pinhead
W tym kontekście co opisałeś blokowaniem będzie zablokowanie kół na które przenoszone jest napęd przez zbyt gwałtowne hamowanie silnikiem. Odcięcie w tym przypadku jest nieistotne.

PostNapisane: czwartek 10 lipca 2008, 21:36
przez przemq14
Przekręcenie silnika jest to przekroczenie dopuszczalnych obrotów. Zjawisko niepożądane więc nie można zapytać: po co.

PostNapisane: czwartek 10 lipca 2008, 21:41
przez lled3
przemq14 napisał(a):Przekręcenie silnika jest to przekroczenie dopuszczalnych obrotów. Zjawisko niepożądane więc nie można zapytać: po co.


by sie nie nudzić na wakacjach i sobie silnik poremontować :wink:
- ale niestety obecnie sprytne urządzenie - zwane okmputerem wtrysku do tego nie dopusci :( trzeba szukac innych metod na zapsucie silnika :P

PostNapisane: czwartek 10 lipca 2008, 22:08
przez Xsystoff
lled3 napisał(a):- ale niestety obecnie sprytne urządzenie - zwane okmputerem wtrysku do tego nie dopusci

Chyba, ze pomylimy biegi i zamiast 4 wejdzie np. 2.

PostNapisane: piątek 11 lipca 2008, 12:11
przez bartoszK
lled3 napisał(a):
przemq14 napisał(a):Przekręcenie silnika jest to przekroczenie dopuszczalnych obrotów. Zjawisko niepożądane więc nie można zapytać: po co.


by sie nie nudzić na wakacjach i sobie silnik poremontować :wink:
- ale niestety obecnie sprytne urządzenie - zwane okmputerem wtrysku do tego nie dopusci :( trzeba szukac innych metod na zapsucie silnika :P

to nawet jak przy 100km/h wrzucimy jedynkę, bądź dwójkę to sie nic nie stanie? :)
nie rozumiem jak mozna przekręcać silnik... jezdzilem juz paroma autami i zawsze jadąc staram sie trzymac silnik między 1,2-2tys obrotów, diesla ok 500obrotów nizej bo tak mi sie najlepiej jezdzi, po co go wkręcać na czerwone pole?

PostNapisane: piątek 11 lipca 2008, 12:19
przez Pinhead
bartoszK napisał(a):po co go wkręcać na czerwone pole?


Dla mocy która ten samochód ciągnie do przodu.

PostNapisane: piątek 11 lipca 2008, 12:32
przez bartoszK
Pinhead napisał(a):
bartoszK napisał(a):po co go wkręcać na czerwone pole?


Dla mocy która ten samochód ciągnie do przodu.

chyba ze w maluchu

jak mogą sie kola zablokowac przy redukcji?

PostNapisane: piątek 11 lipca 2008, 13:01
przez lled3
bartoszK napisał(a):
Pinhead napisał(a):
bartoszK napisał(a):po co go wkręcać na czerwone pole?


Dla mocy która ten samochód ciągnie do przodu.

chyba ze w maluchu

jak mogą sie kola zablokowac przy redukcji?


ja wyzej wspomnial kolega - jedziesz na 4 - obroty na czerwonym polu i z niewiadomego powodu wrzucasz 1 - troszke pecha i skrzynia nie jest w stanie przeniesc tak duzego momentu i sie coś w niej "rozsypuje" - np. jakieś łożysko którego częsci robia dalej swoje i w rezultacie koła przestają się kręcić :) a Ty na zablokowanych suniesz prost w drzewo ;]

to dosc drastyczna wizja. A jeśli zrobisz tak gwałtowną redukcję i nawierzchni o zmniejszonej przyczepnościm to możesz utracić kontakt z podłożem - i to też można nazwac jakims tam "zablokowaniem kół" ...

1,2-2tys obrotów


toż to ledwo obroty biegu jałowego przekroczyłeś :)

PostNapisane: piątek 11 lipca 2008, 14:31
przez bartoszK
ale kto mądry robi redukcje... jadąc na 4tys obrotów nie potrzebna jest redukcja
co innego jadąc na 2-3tys ale przy 4tys to najlepiej przyspiesza auto

a jesli jest synchronizowana jedynka to mozna ją w czasie jazdy włączać? czy trzeba sie najpierw zatrzymać

PostNapisane: piątek 11 lipca 2008, 14:41
przez Pinhead
bartoszK napisał(a):chyba ze w maluchu
jak mogą sie kola zablokowac przy redukcji?


Normalnie. Wezmą i się zblokują :lol:

jadąc na 4tys obrotów nie potrzebna jest redukcja
co innego jadąc na 2-3tys


Nie bierzesz pod uwage redukcji przez błąd. Czyli np. zamiast na 4 to na 2.

a jesli jest synchronizowana jedynka to mozna ją w czasie jazdy włączać? czy trzeba sie najpierw zatrzymać


Można w czasie jazdy jednak większość skrzyń jest tak zbudowana że powyżej danej prędkości (często 20km/h) pierwszego biegu albo w ogóle nie da się wrzucić albo możliwe jest to z dużym oporem i haczeniem.

lled3 napisał(a):ja wyzej wspomnial kolega - jedziesz na 4 - obroty na czerwonym polu i z niewiadomego powodu wrzucasz 1 - troszke pecha i skrzynia nie jest w stanie przeniesc tak duzego momentu i sie coś w niej "rozsypuje" - np. jakieś łożysko którego częsci robia dalej swoje i w rezultacie koła przestają się kręcić :)


Nawet nie potrzeba aż tak drastycznej sytuacji. Wystarczy że silnik będzie stawiał tak duży opór że koła napędowe zerwą przyczepność. Będą się obracać nadal ale wolniej niż przesuwa się pod nimi podłoże, efekt dla kierowcy taki sam jak by się koła całkowicie zblokowały.

PostNapisane: piątek 11 lipca 2008, 14:58
przez bartoszK
ale jak mozna polic biegi w aucie...
chyba wystarczy raz pomylic zamiast 4 to 2 bądź zmienic bieg bez sprzęgła no i po skrzyni...

PostNapisane: piątek 11 lipca 2008, 15:08
przez Pinhead
bartoszK napisał(a):ale jak mozna polic biegi w aucie...


Skoro nawet Clarksonowi z Top Gear się to zdarzyło to widocznie można ;)

chyba wystarczy raz pomylic zamiast 4 to 2 bądź zmienic bieg bez sprzęgła no i po skrzyni...


Czasami wystarczy raz a czasami ktoś będzie notorycznie mylił biegi, skrzynia będzie zgrzytać ale nic poważnego się nie stanie.