Forum prawojazdy.com.pl

Ale macie problemy :wink:

Też mam radiomagnetofon i sobie radzę.



Kupcie sobie coś takiego jak "KASETA ADAPTER"

Jest to specjalna pusta kaseta(bez żadnej taśmy), z której wystaje tylko kabelek.

Kabelek ten jest zakończony standardową końcówką typu "jack".
I pod ten kabelek można podpinać mp3, mp4, walkmana, discmana i inne przenośne odtwarzacze ze standardową wtyczką na słuchawki.

Gdy macie już tą specjalną kasetę oraz odtwarzacz ze swoją ulubioną muzyką. Wystarczy do radiomagnetofonu włożyć tą kasetę, a do odstającego kabelka podłączyć odtwarzacz. I można już słuchać muzyki ze swojego przenośnego odtwarzacza.



Kaseta o której mowa wygląda tak jak na poniższych fotach:



Na allegro taką kasetę kupicie za grosze http://www.allegro.pl/search.php?string=kaseta+adapter&category=14172&country=1&p=0

Ja za swoja zapłaciłem nieco więcej, bo kupowałem ja w drogim sklepie RTV AGD


Osobiście korzystam z takiej e-kasety i jestem zadowolony, polecam wszystkim posiadaczom radiomagnetofonów.

Równie dobrze można kupić takie cuś:

Nie wystają żadne kabelki,itp.Podłącza się do gniazdka od zapalniczki i tyle.

dariex napisał(a):Równie dobrze można kupić takie cuś:

Nie wystają żadne kabelki,itp.Podłącza się do gniazdka od zapalniczki i tyle.

A cóż to jest

To także transmitter .
Przez USB kopiujesz pliki z komputera do owego urządzenia,które zasilane jest z zapalniczki samochodowej,pozniej ustawiasz tę samą częstotliwośc fal na swoim radiu i na transmitterze i już słuchasz swojej muzy.
Daje to dośc dobre brzmienie,zwykle ma wbudowany prosty equalizer i zwykle w zestawie jest pilot do obsługi,więc osoba siedząca np z tyłu ,też może zmieniac muzykę.Kosztuje zwykle od 40 do 100zł.
Na allegro pewnie znajdziesz taniej.

Testowałem - lepiej działa kasetka.

Transmiter jest super na postoju, ale jak się zacznie jechać to straszne szumy wychodzą.

to nie wiem jaki transmitter miałes,bo mój mąż ma podpiętego totalnego zwyklaka(pod fabrycznie wbudowane radio z kasetowcem w bełemce) ,często jeździmy po trasie i nic nam nie trzeszczy i nie bzyczy :) tudzież nie szumi ;)

To ja już wolę zostać przy kasecie i mp3

Po kosztach widzę że kaseta o wiele tańsza.


A jakość odtwarzanej muzyki jest bez zarzutu

Bez zarzutu?

Jednak nie ma to jak radio z cd plus standardowy zestaw 4 plus 4 syki. Posłucha standardowego zestawu w aucie produkowanym po 98 i tego "bez zarzutu" to zrozumiesz różnicę:P Sprzedajesz te adapterki na Allegro?

Pozdrawiam i udanej niedzieli.

Te wszystkie adaptery czy to na kabel czy radiowe są dobre ale tylko dla kogoś kto nie wymaga jakości dźwięku. Czyli byle grało i mocno nie trzeszczało a mp3 w 128kbps uważał za "jakość CD". Jak ktoś wymaga jakości chociaż zbliżonej do Audio CD to nawet niech nie myśli o zakupie tych sprzętów tylko wymienia radio. Dźwięk z tej kasety adaptera jest stłumiony jak by był odtwarzany na starej kasecie. Brakuje najwyższych tonów, bas w momencie uderzenia wycisza cała reszte, ogólnie dźwięk jak słuchany przez ściane.

dźwięk jak słuchany przez ściane

Nie wiem jakich wy tych kaset używaliście. U mnie muzyka odtwarzana za pomocą kasety adaptera jest lepsza niż gdy słucham samego radia. I nie ma żadnych trzasków, szumów i stłumionego dźwięku.

Możecie nie wierzyć ale mówię serio.
8)

Mam pytanie do użytkowników tej magicznej kasety.

Jeśli podłączacie do niej swoje mp3 to czy podczas słuchania z niego muzyki bateria się czerpie? Jeśli tak to mniej więcej na ile godzin słuchania przeciętnie bateryjka starcza?

nie korzystam z tego ale........ bateria napewno sie czerpie.... na ile starcza to zalezy i od bateri i od mp3.... ja mam radio nowo kupione z mp3 bo w aucie jak kupilem mialem nie dzialajace radio..... i jestem zadowolony.... a czym wiecej jest urzadzen typu tej kasetki tym gorsza jakosc dzwieku.... ale niektorym nie dano dobry sluch zeby mogli uslyszec ubytek dzwieku :D

czym wiecej jest urzadzen typu tej kasetki tym gorsza jakosc dzwieku.... ale niektorym nie dano dobry sluch zeby mogli uslyszec ubytek dzwieku

No nie mów mi że nie znam się na jakości dźwięku z głośników.

Do kompa mam podłączonych 9 najlepszej jakości głośników jakie były dostępne w sklepie, na które wydałem kupę pieniędzy. A do tego wszystkiego mam jeszcze equalizer. Więc mam pojęcie o jakości dźwięku

Przecież możesz mieć sprzęt za milion $ a być głuchy tak samo jak możesz mieć Ferrari i nie umieć jeździć :) Inna sprawa że wysokiej jakości głośniki komputerowe po prostu nie istnieją. Nawet te najdroższe są tanie i marne w porównaniu do przeciętnej jakości kolumn głośnikowych domowego audio.

ps. MP3 w 128kbps słuchasz ? Są OK ?

Nie wieżę w bajki na temat super jakości głośników komputerowych 5.1 i innych cudów.

Dobre stereo plus muzyka z oryginalnych(albo chociaż przegrywanych z oryginału) płyt mi wystarcza. :wink: