Strona 1 z 1

Jak napompować koło?

PostNapisane: sobota 06 grudnia 2008, 22:33
przez v4nkel
:oops: :oops: :oops:

Opiszę dzisiejszą przygodę...

Jadę na stacje dopompowac opony i...
Stacja nr 1.
Kompresor z "pistoletem".
Nie mogłem dokręcić pistoletu do wężyka :evil:

O co kaman?

Stacja nr 2.
Kompresor automatyczny.
Na początku trzeba ustawić wartość, no to dałem tyle ile wyświetlało (2,2) Pompuje i pompuje aż ze strachu, że mi pęknie odłączyłem 'potwora'. Opona twarda jak...
Zniechęcony, wkurzony, zakłopotany zapytałem się faceta o co biega. Gość odpowiedział - "nie wiem, ja zawsze pompuje swoją pompką nożną".
Ufff nie tylko ja nie wiem o co chodzi 8)
Zrobiłem test.
Wziąłem spompowane koło z bagażnika i nastawiłem na 1 bar. Pompuje. Skończyło i na wyczucie opona tak samo twarda jak ta założona w aucie...

:shock:

O co tam biega?
To co wbije na komputerku to tyle dopompuje czyli np. w oponie mam 1bar nastawie na 2 to razem będę mieć 3? Czy pompuje do stanu ustawionego w komputerku czyli 2 bary?

Pierwsza możliwość jest IMHO bez sensu, bo skąd mam wiedzieć jakie mam ciśnienie w oponie :?

Siara jak (...) ale co mi tam...
Wytłumaczy mi to ktoś? :oops: :oops: :oops:

PostNapisane: sobota 06 grudnia 2008, 23:01
przez DEXiu
Kompresory na stacja z reguły nie działają tak jak powinny :) Na przyszłość - korzystaj z własnego sprzętu.

PostNapisane: sobota 06 grudnia 2008, 23:18
przez qwer0
jak podlaczysz wezyk z tego automatycznego (statoil/orlen), to jak nic nie bedziesz wciskac, to po chwili pokaze sie aktualne cisnienie w oponce. +/- ustawiasz wartosc jaka chcesz uzyskac, wciskasz ok, czekasz do sygnalu dzwiekowego (w czasie pompowania non stop wyswietlane jest aktualne cisnienie).
Z reszta, instrukcja zapewne napisana na kompresorze...

PostNapisane: niedziela 07 grudnia 2008, 00:18
przez marcij
Kompresory na stacjach moze nie sa idealne , ale napewno lepsze od cisnieniomierzy z marketu za kilka czy nawet kilkanascie zlotych. Te automatyczne sa naprawde bardzo idiotoodporne. Ustawiasz wartosc , zakladasz na wentyl i czekasz az zacznie pikac. "Zrobi" on w kole takie cisnienie jakie ustawiles , jesli bylo za wysokie spusci troche , jesli bylo za niskie dopompuje. Zreszta tak jak napisane wyzej , instrukcja napewno sie na nim znajduje , trzeba tylko przeczytac ze zrozumieniem. W tych pistoletowych zdarzylo mi sie chyba ze dwa razy, ze koncowka byla zepsuta i nie dalo sie jej zalozyc na wentyl.

PostNapisane: niedziela 07 grudnia 2008, 00:34
przez Brader^Lezajsk
Kup sobie zwykla pompke nozna samochodowa na pierwszym lepszym targu znajdziesz :D ja dalem za swoja 10zl i sie sprawdza ma nawet cisnieniomierz wiec nie pompuje na "pałe" hehe :lol: :lol:

PostNapisane: poniedziałek 08 grudnia 2008, 22:06
przez Ad_aM
Ten manometr ma tyle wspólnego z rzeczywistością, co Chińczycy z Sahara :D

PostNapisane: wtorek 09 grudnia 2008, 12:24
przez BOReK
Ale Chińczycy też mają swoje pustynie. :P

PostNapisane: wtorek 09 grudnia 2008, 12:34
przez lled3
polecam zaopatrzyć się w kompresorek samochodowy 12V.
Np. Obrazek

tylko jakiś nie najtańszy - by napompować nim więcej niż jeden raz :)

mam taki renault/continental - sprawuje się super - w miarę dokładny manometr - udało mi się nim nawet kilka razy napompować oponę od "zera" (musiałem odkleić jeden brzeg by się do wentylka dostać)

PostNapisane: wtorek 09 grudnia 2008, 15:01
przez FAcial
Nie wiem po co komu ręczna pompka za 10 zł skoro te kompresory na stacjach benzynowych są jak najbardziej wystarczające dla zwykłych kierowców. Podczas pompowania zawsze zostanie wpompowane więcej powietrza, do 3 atmosfer doszedłem na Orlenie, potem kompresor automatycznie spuszcza powiterze, aż do momentu kiedy ciśnienie w oponie wyniesie tyle ile ustawiles. Nie odłączaj wężyka w trakcie pracy kompresora bo nigdy nie napompujesz dobrze kół.

PostNapisane: wtorek 09 grudnia 2008, 17:24
przez rocko19
Ja tez kiedys chciałem sprawdzic powietrze w oponach wiec pocisłem na CPN podpiąłem kompresor we wentyl i pokazało mi 2 kreski przed 2.2 bar a chciałem aby było równo z 2.2 pompuje,pompuje a tu lipa dalej ten sam wskaźnik.Albo tam jest cos zepsute albo ja nie umiem pompowac.