Strona 1 z 1

Klimatyzacja problem

PostNapisane: czwartek 02 lipca 2009, 12:06
przez ddawoo
Witajcie, problem mój nie dotyczy bezpośrednio mnie a mojego dziadka i jego auta (Vw Vento). Jak wiadomo pogoda dopisuje ostatnio i zaczęła się jazda z użyciem klimy. Niby działa jak powinna (chłodzi całkiem dobrze) jednak z dolnego nawiewu (który skierowany jest na nogi) "kapie"/"wylewa się" płyn (pewnie woda). Co może to powodować? Jak wiecie naprawa klimatyzacji to duży wydatek a każdy mechanik nawet na małym kłopocie wystawi duży rachunek, więc zanim odwiedzę mechanika chciałbym spytać o to Was, może ktoś wie coś na ten temat ? :(

PostNapisane: czwartek 02 lipca 2009, 19:10
przez Sławek_18
zatkał się "odpowietrznik" wody w klimatyzacje. Kanalik którym powinna się wylewać skroplona woda. Niech jedzie do serwisu naprawią mu pewnie na poczekaniu i za "marne grosze"

PostNapisane: piątek 03 lipca 2009, 02:57
przez ddawoo
Sławek_18 napisał(a): naprawią mu pewnie na poczekaniu i za "marne grosze"

diagnoza mechanika : 4 dni auto w serwisie, plus coś koło 600 zł ... ręce dopadają :cry:

PostNapisane: piątek 03 lipca 2009, 08:43
przez Pinhead
To raczej koszt a nie diagnoza :) Co mu dolegało ? Zatkane odpływy skroplin z parownika ?

PostNapisane: piątek 03 lipca 2009, 13:20
przez wilkuzzz
ddawoo napisał(a):
Sławek_18 napisał(a): naprawią mu pewnie na poczekaniu i za "marne grosze"

diagnoza mechanika : 4 dni auto w serwisie, plus coś koło 600 zł ... ręce dopadają :cry:


Poszukaj jakiegoś innego mechanika gdzie nabijają klimę , bo coś przy drogi jest xD

PostNapisane: piątek 10 lipca 2009, 13:48
przez zorbas500
Jeżeli klima działa i tylko woda wpływa do kabiny, to zatkany jest otwór odprowadzający wodę na zewnątrz.
Nie powiedział ten mechanik za co te 600 pln?
Co będzie wymieniał za tę sumę?

PostNapisane: piątek 10 lipca 2009, 17:34
przez Lewy
Przyłącze sie do tematu. Czy jest normalne ze gdy sie włączy klime to czuc niemiły zapach jakby grzybów??? Mozliwe ze to od filtra kabinowego? Co jaki czas sie go wymienia?

PostNapisane: piątek 10 lipca 2009, 17:45
przez qwer0
Mozliwe ze to od filtra kabinowego? Co jaki czas sie go wymienia?

Wlasnie zadales pytanie, jakbys wlasnego rozumu nie posiadal.
Jeden bedzie jezdzil malo, inny duzo, jeden non stop po piaszczystych drogach, po takich gdzie mocno sie kurzy i sila rzeczy filtr szybciej sie upierdzieli, a inny bedzie jezdzil tylko co niedziele do kosciola oddalonego o 5km i 2 razy dziennie bedzie wyjezdzal z garazu na podworko, aby auto przewietrzyc.
Najlatwiej to taki filtr wyjac i sprawdzic w jakim jest stanie.
Tak wiec odpowiedz na pytanie
Co jaki czas sie go wymienia?

brzmi:
Jak nie chcesz, to nie musisz wcale go nigdy wymieniac, a jak chcesz, to mozesz i 2 razy dziennie zalozyc swiezy.

PostNapisane: piątek 10 lipca 2009, 21:42
przez Lewy
Dzięki za wyjasnienie. Cos tam wiedziałem i sam próbowałem lecz za duzo rozbierania podszybia jak na moje siły....dzieki za info

PostNapisane: piątek 10 lipca 2009, 22:02
przez ddawoo
Lewy napisał(a):Przyłącze sie do tematu. Czy jest normalne ze gdy sie włączy klime to czuc niemiły zapach jakby grzybów??? Mozliwe ze to od filtra kabinowego? Co jaki czas sie go wymienia?

Jeśli czujesz grzyby to powinieneś odgrzybić klimatyzację. Możesz to zrobić w bardzo łatwy sposób sam za niewielkie pieniądze. Może nie będzie to jakieś bardzo profesjonalne ( np to : http://allegro.pl/item684782764_bezinwa ... legro.html ) ale wraz z wymianą filtra przeciwpyłkowego da zauważalny efekt :) co do mojej usterki, to nie wiem za co mechanik chce 600 zł, mówił coś o spawaniu i wymianie ważnych części nie wspominając o zatkanym otworze :?

PostNapisane: piątek 10 lipca 2009, 23:53
przez Dorian
Popytaj też na innych warsztatach. Może gdzieś to zrobią taniej.

Sam musiałem odgrzybić i napełnić klimę w Passacie. Wczoraj byłem w nowo otwartym warsztacie i zażyczyli sobie 300zł. Dziś zrobiłem to samo, w innym, za 180zł. Różnica, jak dla mnie, znaczna. No i gwarancję na pół roku dostałem. ;)

PostNapisane: sobota 11 lipca 2009, 08:42
przez Pinhead
Jak już śmierdzi zgnilizną to nic nie dadzą sklepowe odkarzacze w spreju. Trzeba odgrzybiać ozonem.

PostNapisane: środa 15 lipca 2009, 19:09
przez ble
Sławek_18 napisał(a): Niech jedzie do serwisu naprawią mu pewnie na poczekaniu i za "marne grosze"



hahahaha! no na pewno!