Strona 1 z 1

Lusterko panoramiczne - ktoś używa?

PostNapisane: czwartek 23 lipca 2009, 22:59
przez sankila
Na allegro spotkałam dwa rodzaje nakładek na lusterko wewnętrzne: o szer. 30 i 40 cm. Mają likwidować martwe pola i powiększać zasięg widzenia.
I moje pytanie - ktoś tego używa bądź próbował używać i zrezygnował? Jak wyglada obraz przez takie lusterko, czy nie jest zbyt zniekształcony?

PostNapisane: piątek 31 lipca 2009, 20:17
przez guiness
witam wszystkich bo to mój pierwszy post!
co do lusterka to bardzo długo używałem takiej nakładki 44cm w moim poprzednim aucie (daewoo) i bardzo sobie chwaliłem, co prawda zasłaniała trochę szybę u góry ale problemu nie było, zakres obserwacji obejmował praktycznie ponad 180st. Mówiąc obrazowo, siedząc na fotelu kierowcy zakres widzenia obejmował od kilku cm przed lewym uchem (patrząc po szybie bocznej) do tego samego po prawej (mam nadzieję że jasno napisałem hehe :))
to które miałem pokazywało naturalne rozmiary przedmiotów w odbiciu

jeździłem z tak kilka lat i nigdy nie miałem problemu ani z policją ani na przeglądach, a częściej zdarzało się, że ktoś kto usiadł na miejscu kierowcy pytał gdzie to można kupić,

pozdrawiam

PostNapisane: piątek 31 lipca 2009, 21:39
przez sankila
guiness
Wielkie dzięki, bo się zastanawiałam nad taką nakładką :)

PostNapisane: środa 23 września 2009, 18:02
przez tiromaniak
Takie panoramiczne lustro rzeczywiście zwiększa pole widzenia, ale nie za darmo – w zamian zniekształca obraz, co powoduje utrudnienie w ocenie odległości. Po prostu są trochę zakłamane. Możesz mieć problem przy parkowaniu, dojeżdżaniu do ścian, garaż czy coś. Poza tym prawidłowo ustawione lusterka sprawią że martwe pole będziesz widziała tylko obok samochodu i wtedy wyrobić sobie nawyk obracania się przy wykonywaniu manewrów takich jak zmiana pasa czy wyprzedzanie. Możesz sobie zakupić normalne lusterka ale unowocześnione i one często mają zaokrąglony koniec. To powoduje że martwe pole się minimalizuje. Możesz także zamontować sobie dodatkowe lusterko ( o ile prawo ci zezwala ) nad tym dużym lusterkiem ( jak nauka jazdy ).

PostNapisane: piątek 25 września 2009, 23:14
przez adriano87
No więc i ja dość często poruszam się samochodem wyposazonym w takowe lusterko. Mi nie przypadło do gustu. Linia dachu w samochodzie, w którym znajduje się panoramiczne lusterko jest dość nisko poprowadzona. Nie widzę czasami znaków, muszę się presadnie schylać wyjeżdżając pod jakieś większe wzniesienie - nie widzę czy aby ktoś nie zjeżdża. Prawda - widać jest w nim praktycznie całe otoczenie samochodu i wszystkich pasażerów, dzięki czemu można dobrze kontrolować dzieci, ale nie przypadło mi do gustu. Może kwestia przyzwyczajenia, nie wiem.

PostNapisane: wtorek 29 września 2009, 20:49
przez sankila
Jako, że już przetestowałam kilka, mogę sie dołączyć :)
Wielka nakładka, 42 cm - widać wszystko z tyłu i z boków, ale z przodu już nie. Thalia ma fabryczne lusterko nisko przyczepione, więc dołożenie takiego kolosa skutecznie blokuje widoczność. Myślę, że może się sprawdzić w większym aucie, które ma lusterko montowane do sufitu i wysoką szybę. Obrazu specjalnie nie zniekształca, ale trzeba sobie parę razy "parknąć" tyłem, żeby się przyzwyczaić.

Nakładka 32x7 cm - dobra widoczność do tyłu i na martwe punkty, ale nie powinna być za blisko głowy (niska linia dachu, nisko zawieszone lusterko), bo sobie człowiek sam zasłania widok na lewy bok auta. Zniekształcenie obrazu minimalne.

Nakładka 31 cm z regulowaną lewą częścią - lusterko dwuczęściowe, lewa końcówka z możliwością regulacji kąta ustawienia w pionie. Zwężona na końcach, najmniej zasłania przednią szybę. Praktycznie nie zniekształca obrazu, ale też i niezbyt dużo powiększa pole widzenia.

Reasumując, problem z wstecznymi "panoramami" to nie zniekształcanie obrazu, ale zasłanianie przedniej szyby. Liczy się tez sposób montażu (może przylegać płasko do lusterka, lub odstawać na 2 - 4 cm).

Tiromaniak
Nie ma porównania między lusterkiem panoramicznym wstecznym w osobówce a bocznym w ciężarówce, które przy szerokości ok 20 cm musi złapać obraz z kilkunastu metrów do tyłu; tu rzeczywiście krzywizna jest tak wielka, że widzisz wszystko w perspektywie.

PostNapisane: wtorek 29 września 2009, 21:13
przez tiromaniak

PostNapisane: czwartek 01 października 2009, 23:43
przez sankila
Właśnie o tym mówiłam :)
Na moje oko, to las jest ze 100 m z tyłu a przyczepa haczy o słupek. Wątpię, zeby ktoś poradził sobie bez treningu z takimi lusterkami.
A w nakładce widzisz prawie normalnie.

PostNapisane: sobota 03 października 2009, 07:38
przez tiromaniak
Nie, przyczepa nie haczy o słupek i znajduje się parę metrów przed słupkami. Na pierwszym zdjęciu ok. 4 metrów przed słupkami, a w drugim ok. 3 metrów. Taka precyzja rzeczywiście treningu, ale przede wszystkim doświadczenia i umiejętności. Na co dzień jeszcze zestawami 25 metrowymi czyli 7 metrów dłuższe niż dozwolone w Polsce i tutaj masz sprawę utrudnioną. Przy tak długich zestawach często (ale nie zawsze) muszę otwierać drzwi aby się wychylić i zobaczyć ile tam brakuje aby się oprzeć na "rampie".

Obrazek

To zwykła ciężarówka, tzw. solo bez naczepy i przyczepy - zobacz na lusterka. To małe u góry nad tym dużym lusterkiem to lusterko panoramiczne. Klasa 4 i są montowane teraz obowiązkowo we wszystkich ciężarówką zgodnie z dyrektywą UE. Ma zapewniać kierowcy szersze pole widzenia. Spróbuj cofnąć patrząc na to lusterko, nie da się. A spróbuj zamontować taką "panoramiczną nakładkę" na duże lusterko".

PostNapisane: wtorek 06 października 2009, 21:13
przez sankila
Dziękuję, nie planuje jazdy ciężarówką. Juz moja Thalia jest wystarczająco duża :)