Strona 1 z 2
Przerobienie auta na gaz

Napisane:
poniedziałek 24 sierpnia 2009, 21:37
przez Lee Priest
Obecnie jestem właścicielem golfa 4 i zastanawiam się czy jest sens przerobić go na gaz Znajomi mówią, że o wiele taniej to wychodzi a ja słyszałem, że się ciągle coś psuje są kłopoty z silnikiem.Jaka jest wasza opinia przerabiał ktoś z was na gaz i ile to kosztuje?

Napisane:
poniedziałek 24 sierpnia 2009, 21:46
przez Driver'ka
Kosztuje kilka tysięcy. Instalacja gazowa to na pewno trochę tańsze tankowanie, ale za to na gazie samochód trochę zamula. Mój znajomy miał dwa samochody na gaz i w obu coś się pierdzieliło, ale oczywiście to nie jest reguła, że w każdym innym będzie ;)
Myślałam o przeróbce na gaz, ale mając dość mały silnik, auto jeszcze bardziej by muliło niż teraz, więc zrezygnowałam z tego pomysłu.

Napisane:
poniedziałek 24 sierpnia 2009, 21:48
przez Lee Priest
ja mam 1.4 silnik więc to chyba też nie jest dobry pomysł

Napisane:
poniedziałek 24 sierpnia 2009, 21:52
przez Driver'ka
Ja mam 1.1 więc nie ma mowy ;) Ale mimo wszystko na benzynie samochód jest żwawszy niż na gazie.

Napisane:
poniedziałek 24 sierpnia 2009, 21:58
przez Lee Priest
Podobnie jak ty też mam znajomego który ma na gaz i ciągle cos mu nawala więc coś w tym musi być a mi szkoda zniszczyć w ten sposób 3 letnie auto

Napisane:
poniedziałek 24 sierpnia 2009, 22:26
przez Nadzienie
Instalacja gazowa to koszt plus minus 2000zł. Auto traci na mocy ale bardzo mało. W moim golfie mk3 od założenia instalacji padł tylko silnik krokowy. Kupiliśmy na szrocie używany oryginalny za 2 stówki i chodzi bez problemu, od bo ja wiem pół roku już chyba. Oszczędność jest wg mnie spora za 55zł zrobi się ~300km... w silniku 1.6

Napisane:
poniedziałek 24 sierpnia 2009, 22:55
przez marcij
To wszystko zalezy. Do tego 1.4 to poszlaby juz sekwencja napewno, to jest wiekszy koszt instalacji , ale za to jak jest dobrze dobrana i zamontowana , to nie czujesz ze jezdzisz na gazie. Kwestia tylko tego , po jakim czasie sie instalacja zwroci , bo za przyzwoita sekwencie 2,5 kzl trzeba dac no i w zwiazku z tym trzeba troche pojezdzic zeby sie zwrocilo. No i trzeba pamietac o tym , ze sekwencja przelacza sie na gaz dopiero po wstepnym nagrzaniu silnika , wiec przy robieniu krotkich dystansow moze wyjsc , ze jezdzisz i tak wiecej na benzynie niz na gazie. Tak wiec to wszystko trzeba przeliczyc i wszystko rozwazyc. Ja osobiscie z gazu jestem zadowolony , ale inna klasa auta , inna klasa instalacji i inna klasa kosztow instalacji.

Napisane:
wtorek 25 sierpnia 2009, 01:40
przez modzel
jak masz zadbany samochód i wiesz ze zaraz się nie rozpadnie to możesz śmiało zakładać,
na gazie sekwencyjnym samochód nie jest ani słabszy ani więcej nie pali. na starszych instalacjach ciutkę słabszy jest i pali troszkę więcej około 1-2l na 100km
w rodzinie mamy 5 czy 6 samochód na gazie i żaden się nie zepsuł nie wybuch i co tam jeszcze ludzie śmiesznego mówią,
pamiętaj o kontroli zaworów, świec i kabli WN
butle polecam w kole.
wychodzi dużo taniej:
litr PB ok 4,4zł Litr gazu 1,8zł
powiedzmy ze twój silnik pali 8L/100 PB
i ok 10L/100km LPG.
przejechanie 100km na benzynie to 8*4,4zl to 35zl dla równego rachunku
przejechanie 100 km na LPG to 18zl wiec polowa taniej
powiedzmy ze robisz 15 000 km rocznie to tak
benzyna ~5250zl
LPG ~2700zl
oszczędność w pierwszym roku to tyle ile założenie instalacji dobrej.
(minus koszt sprawdzenia zaworów ale i tak sprawdzanie co 15kkm to przegięcie + ew świece ale i tak jak nie liczyc zawsze jesteś sporo do przodu)
w następnym roku jesteś 2500zl do przodu
PS. Lpg szkodzi tym co go nie mają.

Napisane:
wtorek 25 sierpnia 2009, 09:51
przez qwer0
na gazie sekwencyjnym samochód nie jest ani słabszy ani więcej nie pali.
powiedzmy ze twój silnik pali 8L/100 PB
i ok 10L/100km LPG.
?? To pali wiecej tego gazu czy nie?
przejechanie 100km na benzynie to 8*4,4zl to 35zl dla równego rachunku
przejechanie 100 km na LPG to 18zl wiec polowa taniej
Ja jednak polecam przeczytac slowa kolegi wyzej. Bo jak ktos dojezdza do pracy/szkoly kilka km i po 8h wraca znowu kilka km, to moze sie zdarzyc, ze mu sie instalacja nawet na gaz nie przelaczy. I kilometry robione, a instalacja sie nie zwraca.
Myślałam o przeróbce na gaz, ale mając dość mały silnik, auto jeszcze bardziej by muliło niż teraz, więc zrezygnowałam z tego pomysłu.
Moj kolezka zalozyl sobie gaz do punciaka 1.1l 54 kuce czy cos :P
I smigli tak samo :P Jak nie bylo czym poszalec, tak i teraz nie ma :P

Napisane:
wtorek 25 sierpnia 2009, 12:30
przez Edward20
Driver'ka napisał(a):Kosztuje kilka tysięcy. Instalacja gazowa to na pewno trochę tańsze tankowanie, ale za to na gazie samochód trochę zamula. Mój znajomy miał dwa samochody na gaz i w obu coś się pierdzieliło, ale oczywiście to nie jest reguła, że w każdym innym będzie ;)
Myślałam o przeróbce na gaz, ale mając dość mały silnik, auto jeszcze bardziej by muliło niż teraz, więc zrezygnowałam z tego pomysłu.
zamula? O czym Ty gadasz chyba jezdzilas golfem 2 z I generacja gazu! Do golfa 4 pojdzie juz sekwencja... spala marginalnie wiecej a na mocy jak ktos zauwazy ze stracil to gratulacje dla tego goscia...
ale koszt porzadnej instalacji to 3,5-4tys
nie wiem ile jezdzisz (i co Cie sklonilo zeby wziasc do golfa silnik 1.4)
http://www.statoil.pl/statoil/index.jsp ... &layout=17
ale tu masz kalkulator :) po ilu km Ci sie zwroci instalacja:)

Napisane:
wtorek 25 sierpnia 2009, 13:02
przez Lee Priest
Niestety mało jeżdżę z powodu wysokich cen paliwa, dlatego cos kombinuje a do zakupu silnika 1,4 skłoniła manie okazja i nie żałuje

Napisane:
wtorek 25 sierpnia 2009, 14:12
przez Xsystoff
qwer0 napisał(a): Bo jak ktos dojezdza do pracy/szkoly kilka km i po 8h wraca znowu kilka km, to moze sie zdarzyc, ze mu sie instalacja nawet na gaz nie przelaczy.
Ja jezdze non stop na gazie, odpalanie tez, ale domyslam sie, ze to przy sekwencji moze nie przejsc :wink:

Napisane:
wtorek 25 sierpnia 2009, 14:24
przez ajatollah

Napisane:
wtorek 25 sierpnia 2009, 14:47
przez poriot
Miałem dwa samochody z gazem. Pierwszym był opel Vectra A 2.0i. W nim faktycznie na benzynie było więcej mocy, ale to było spowodowane niewłaściwią instalacją gazową. Była tam instlacja I generacji, którą powinno się zakładac tylko do aut gaźnikowych. Ubytem mocy więc był, ale przy tak dużej pojemności, mocy oraz momencie obrotowym i tak pierwszy ruszałem spod świateł ;-)
Drugim autem, które mam do tej pory, jest Opel Astra 1.6i. Tu mam już instalację II generacji, która spokojnie wystarcza z racji metalowego kolektora dolotowego. Ubytku mocy nie ma żadnego, auto zachowuje się tak samo na bezynie jak i na gazie. Spalanie gazu jest wyższe o ok. 1.2 litra niż beznyny, al i tak zdecydowanie się opłaca. Wymiana raz na dwa lata swiec zapłonowych to żaden koszt (40zł), w porównianiu do oszczędniości w jeździe na gazie nawet nie warto o tym wspominać. Luzów zaworowych nie sprawdzam, od lat 80-tych poważni producenci aut stosują hudrauliczne popychacze zaworów kompensujące ew. luzy.
Tak więc jak najbardziej polecam założenie instalacji gazowej, zyskuje się tylko wymierne oszczędności finansowe.

Napisane:
wtorek 25 sierpnia 2009, 16:46
przez cfk
koszt instalacji w Twoim samochodzonie zamknołby sie w 2500 - wg. mnie sie opłaca, co do zamulania jeśli chcesz możesz ustawić mieszanke i auto może chodzić lepiej niz na benzynie - ale po co robic gaz i osiągąc spalanie rzedu 12l. :)
ale powaznie ja sobie nie wyobrażam jazdy na benzynie - wychodziłoby mi praktycznie 2x drozej, a mi na gazie nic się nie zepsuło i mam gaz starej generacji, a jeżdze vw polo 6kv2 classic