Strona 1 z 1

Zmiana kierunku jazdy a sprzegło

PostNapisane: poniedziałek 07 grudnia 2009, 00:55
przez ccc
Witam. Mam następujący problem. Otóż zastanawiam się, czy powinno jechać się na sprzegle podczas zmiany kierunku jazdy?
Mam na myśli sytuacje w której jadę powiedzmy 55 km/h i tu wyłania sie skrzyżowanie. Zmieniam bieg... i właśnie, czy powinienem od razu wycisnąć całe sprzegło przed skrzyżowaniem czy też jechać na pół sprzęgle/całkowicie wciśnietym sprzęgle? Z góry dziękuję za odpowiedź.

PostNapisane: poniedziałek 07 grudnia 2009, 01:09
przez athlon
nie

PostNapisane: poniedziałek 07 grudnia 2009, 01:39
przez krzysiek20
wycisnac

PostNapisane: poniedziałek 07 grudnia 2009, 10:54
przez Barabasz
staraj sie robic tak by przed skretem zredukowac bieg i na juz odpuszczonym sprzegle wchodzic w zakret
pozwoli ci to:
1.wytracic dodatkowo predkosc hamujac silnikiem
2. jesli bedzie trzeba (np.przez przeoczenie zajechanie drogi komus na glownej ) gwaltownie przyspieszyc, bieg nizszy, szybciej przyspieszasz
3. w razie jakiegos poslizgu masz juz lewa stope tam gdzie trzeba, zapierasz sie w fotelu i walczysz gaz, hamulec i kontry kierownica, na wcisnietym sprzegle ladujesz w rowie

PostNapisane: poniedziałek 07 grudnia 2009, 11:11
przez Borys_q
4 bardziej przewidywalna prędkość, na odpuszczonym sprzęgle jeśli zakręt bedzie na pochyłości auto zasadniczo nie powinno przyśpieszać.

PostNapisane: poniedziałek 07 grudnia 2009, 16:15
przez ccc
Dzięki serdeczne za wszystkie rady. Mój instruktor mówił dokładnie to samo co wy (możliwość poślizgu itd.), ale wszyscy moi znajomi zapierali się że powinnno się ze sprzęgłem jechać i trochę mnie to skołowało.

PostNapisane: poniedziałek 07 grudnia 2009, 20:27
przez Sławek_18
zmień znajomych :wink: :lol:
Albo nie wsiadaj z nimi do auta jak prowadza :wink:

Re: Zmiana kierunku jazdy a sprzegło

PostNapisane: środa 09 grudnia 2009, 20:58
przez tiromaniak
ccc napisał(a):Witam. Mam następujący problem. Otóż zastanawiam się, czy powinno jechać się na sprzegle podczas zmiany kierunku jazdy?
Mam na myśli sytuacje w której jadę powiedzmy 55 km/h i tu wyłania sie skrzyżowanie. Zmieniam bieg... i właśnie, czy powinienem od razu wycisnąć całe sprzegło przed skrzyżowaniem czy też jechać na pół sprzęgle/całkowicie wciśnietym sprzęgle? Z góry dziękuję za odpowiedź.


Tutaj chodzi o dwie rzeczy: Ekonomiczną jazdę ( tzw. EcoDriving ) i zachowanie dynamiki jazdy. Po co gazować aby za chwilę się zatrzymać gdzieś. Jak można - lekko przyhamować, zredukować bieg i dotoczyć się do tego skrzyżowania. Nie musisz nawet na nim stawać jak potrafisz tą dynamikę zachować. Redukujesz, toczysz się i jedziesz. Oszczędzasz dużo.