Strona 1 z 1

Złe nawyki

PostNapisane: piątek 26 lutego 2010, 00:52
przez zaglebiak
Mam pytania o złe nawyki.
1. Czy to prawda, że trzymanie nogi na pedale sprzęgła (bez żadnego naciskania go) również niszczy układ sprzęgła ?? Jak tak to jakim sposobem jak się go nie naciska ?
2. W internecie piszą, że zmiana biegów z wciśniętym gazem może niszczyć skrzynie biegów, sprzęgło oraz układ napędowy. Czy w czasie zmiany biegów można opierać nogę na pedale gazu, jeśli go wogóle nie naciska ?? Ten punkt to jest mój nawyk.

Słyszałem, że trzymanie nogi na pedale sprzęgła podobno niszczy je, natomiast przy zmianie biegu można opierać nogę o pedał gazu (jeśli się go ani trochę nie naciska). Może ktoś odpowiedzieć na te pytania ??

PostNapisane: piątek 26 lutego 2010, 01:01
przez BOReK
1. Nooo, niszczy! Pedał jest elementem układu sprzęgła, a dotykając go nawet bez realnego naciskania jednak go wycierasz :D. Serio - nic sie nie niszczy, o ile faktycznie się kontrolujeszz i noga ci nie opada wciskając leciutko sprzęgło. Tylko noga ci się chyba szybko męczy.

2. Bzdura. Może chodzić najwyżej o celową desynchronizację obrotów obu tarcz - jedna ma prędkość zależną od biegu i prędkości obrotowej kół, a na druga wpływasz ty operując silnikiem. Przy wbijaniu wyższego biegu warto puścic gaz, żeby obroty troszkę zmalały akurat do wartości odpowiedniej przy wyższym biegu. Przy redukcji warto jednak dodać trochę gazu, żeby zgrac obroty obu tarcz sprzęgła, a tym samym zminimalizowac ich zużycie oraz szarpnięcie przy redukcji.

Logiki trzeba, nie konkretnych odpowiedzi.

PostNapisane: piątek 26 lutego 2010, 10:02
przez lith
Ale jak delikatnie opierasz nogę na sprzęgle i wydaje Ci sie, że jeszcze nic nie łapie to już się tam co nieco zużywa :P

Dzięki takiemu postępowaniu na jazdach dorobiłem sie całego o budowie sprzęgła :P

I w dużym skrócie: jak leciutko wciśniesz sprzęgło to może już łożysko zacząć pracować, mimo, ze Ty nie czujesz żadnej różnicy. A po co ma się niepotrzebnie zużywać.

PostNapisane: piątek 26 lutego 2010, 11:11
przez qwer0
Ale jak delikatnie opierasz nogę na sprzęgle i wydaje Ci sie, że jeszcze nic nie łapie to już się tam co nieco zużywa Razz

Niekoniecznie, zalezy jak jest ustawione.
Mozna ustawic, aby sprzeglo lapalo na koncu i nieznaczne wciskanie nie bedzie niczego zuzywac.
Znam osobe niepelnosprawna, ktora caly czas trzyma noge (a w zasadzie proteze) na pedale sprzegla przy czym pedal ciagle jest wcisniety w jakims tam stopniu. Sprzeglo "lapie" na samiutkim koncu i przez trzymanie nogi na pedale nie zuzywa sie.

Jednak jak jest sie pelnosprawnym, to wygodniej jest sobie noge odstawic na bok na polke. Ciagle trzymanie nogi nad pedalem jest niewygodne, meczace.

PostNapisane: piątek 26 lutego 2010, 12:56
przez bruno666
Zużywają się gumowe okładziny pedałów. :D

PostNapisane: piątek 26 lutego 2010, 14:29
przez lith
mi raczej chodziło o łożysko ;p

Re: Złe nawyki

PostNapisane: piątek 26 lutego 2010, 14:58
przez Pinhead
zaglebiak napisał(a):Mam pytania o złe nawyki.
1. Czy to prawda, że trzymanie nogi na pedale sprzęgła (bez żadnego naciskania go) również niszczy układ sprzęgła ?? Jak tak to jakim sposobem jak się go nie naciska ?


Jeśli go nie wciskasz to się nie niszczy, jest to jednak nieprawidłowa technika kierowania. W praktyce po kilku minutach takiego trzymania nogi i tak oprzesz ją o pedał sprzęgła.

2. W internecie piszą, że zmiana biegów z wciśniętym gazem może niszczyć skrzynie biegów, sprzęgło oraz układ napędowy. Czy w czasie zmiany biegów można opierać nogę na pedale gazu, jeśli go wogóle nie naciska ?? Ten punkt to jest mój nawyk.


Można. W internecie różne głupoty piszą więc nie wierz we wszystko co przeczytasz. Wystarczy że odpuścisz gaz w momencie zmiany biegu i zaczniesz go dodawać minimalnie przed "złapaniem" sprzęgła.