Strona 1 z 2
zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
środa 30 marca 2011, 17:34
przez tomciopaluch188
ostatnio jak kolega jechal autem zauwazylem ze podczas zmiany biegów tz z 3 na 2 podczas redukcji nie docisnął sprzegla i podczas próby wrzucenia 2 biegu byl zgrzyt od skrzyni czy takie cos niszczy skrzynie? bardzo?
w jaki sposób niektórzy umieją np bez naciskania sprzegla wrzucac biegi do góry i redukowac chce wiedziec np jakby mi sie zepsuł wysprzeglik i niemial bym sprzegla to pewnie do domu bym dojechal na samej 2 biegu ale niektóry jakos umieją bez sprzegla biegi przelaczac ale jak?
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
środa 30 marca 2011, 17:59
przez lith
musiałbyś dobrze obroty spasować... ja nie umiem i nie próbowałem
W sumie to jestem ciekawy czy przy prawidłowo dobranych obrotach, bez zgrzytów i innych fajerwerków synchronizatorom się jakoś specjalnie dostaje.
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
czwartek 31 marca 2011, 13:12
przez annubis17
tomciopaluch188 napisał(a):ostatnio jak kolega jechal autem zauwazylem ze podczas zmiany biegów tz z 3 na 2 podczas redukcji nie docisnął sprzegla i podczas próby wrzucenia 2 biegu byl zgrzyt od skrzyni czy takie cos niszczy skrzynie? bardzo?
w jaki sposób niektórzy umieją np bez naciskania sprzegla wrzucac biegi do góry i redukowac chce wiedziec np jakby mi sie zepsuł wysprzeglik i niemial bym sprzegla to pewnie do domu bym dojechal na samej 2 biegu ale niektóry jakos umieją bez sprzegla biegi przelaczac ale jak?
Gdyby zepsuł się wysprzęglik to pedał leci w podłoge i nawet biegu byś żadnego nie wbił. Bez sprzęgła nie próbuj zmieniać biegów, bo to murowane rozwalenie skrzyni jak ktoś to nieumiejętnie zrobi. Nawet jak i umiejętnie to po paru razach skrzynia do wymiany.
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
czwartek 31 marca 2011, 13:34
przez cman
annubis17 napisał(a):Nawet jak i umiejętnie to po paru razach skrzynia do wymiany.
A to z jakiego niby powodu?
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
czwartek 31 marca 2011, 14:49
przez tomciopaluch188
a to jak nie nacisne do konca sprzegla i mam zgrzyt to juz po skrzyni/ ?
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
czwartek 31 marca 2011, 17:34
przez dylek
Najprościej rzecz ujmując to podczas jazdy na biegu to nie ma równowagi obrotów silnika i obrotów kół (uwzględniając mnożnik przełożenia skrzyni biegów) i albo silnik kręci ciut szybciej niż koła i to powoduje rozpędzanie samochodu lub tylko utrzymywanie prędkości i niwelowanie oporów powietrza, toczenia itp.... Albo koła kręcą się ciut szybciej niż silnik i mamy efekt hamowania silnikiem. Jak ci się uda znaleźć moment, gdzie nie dzieje się ani jedno, ani drugie to w tym właśnie momencie przełączysz bieg bez dotykania sprzęgła bez najmniejszego zgrzytu.
W praktyce to dla danej prędkości na danym biegu należy znaleźć gazem odpowiednie obroty, a przy ich ustawieniu bieg się da bez zgrzytu włączyć. W benzyniakach ten punkt jest gdzieś tak w okolicach 2200-2500 obr/min
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
czwartek 31 marca 2011, 23:07
przez netsatan
Dylek bardzo dobrze sprawę opisał. Jedna tylko uwaga do postu annubisa - na ogół nie leci w podłogę, tylko wręcz odwrotnie, odbija.
Zmienia biegów bez sprzęgła kojarzy się, nie wiem czemu, z jazdą sportową. Jest to pewna umiejętność, jednak praktycznie nieprzydatna - i to ani na ulicy, ani na torze. Nie ma żadnego sensu się jej uczyć, jednak tak: jest to wykonalne.
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
piątek 01 kwietnia 2011, 00:20
przez annubis17
netsatan napisał(a):Dylek bardzo dobrze sprawę opisał. Jedna tylko uwaga do postu annubisa - na ogół nie leci w podłogę, tylko wręcz odwrotnie, odbija.
Zmienia biegów bez sprzęgła kojarzy się, nie wiem czemu, z jazdą sportową. Jest to pewna umiejętność, jednak praktycznie nieprzydatna - i to ani na ulicy, ani na torze. Nie ma żadnego sensu się jej uczyć, jednak tak: jest to wykonalne.
W Lanciach leci w podłoge

Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
piątek 01 kwietnia 2011, 07:21
przez ks-rider
annubis17 napisał(a):... to murowane rozwalenie skrzyni jak ktoś to nieumiejętnie zrobi. Nawet jak i umiejętnie to po paru razach skrzynia do wymiany.
A to dzial bejek dla doroslych ?
Jak nie wiesz, to moze nie zabieraj glosu.
Jak wspomnial przedmowca, kwestia umiejetnosci dobrania obrotow - nic wiecej.

Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
piątek 01 kwietnia 2011, 09:48
przez tomciopaluch188
a jak sie nie wcisnie do konca sprzegla przy redukcji z 3 na 2 i slyszymy zgrzyt podczas próby wrzucenia 2 biegu to niszczy to skrzynie/ ?
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
piątek 01 kwietnia 2011, 10:33
przez Borys_q
Nie ma żadnego sensu się jej uczyć, jednak tak: jest to wykonalne.
Nie na wszystkich skrzyniach się da, na oplowskich bym się nigdy nie odważył.
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
piątek 01 kwietnia 2011, 11:31
przez ks-rider
Borys_q napisał(a):Nie na wszystkich skrzyniach się da, na oplowskich bym się nigdy nie odważył.
Na Oplowskich, tez sie da

Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
piątek 01 kwietnia 2011, 23:53
przez bobpl
kazde 'zgrzytanie' skrzynia w jakims stopniu wplywa na jej 'zuzycie' tudziez 'zniszczenie'
Do kolegi autora poleciłbym opanowanie jazdy, a nie zamartwianie się 'ficzerami' jak zmienianie biegów bez sprzegla, gdyz moze sie zdarzyc to a to.
Drzewo też Ci moze na droge wyskoczyc, i co w takim wypadku zrobisz?
Jeźdź po swojemu, a nie przejmuj się pierdołami jak to mawiam. ;]
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
sobota 02 kwietnia 2011, 14:11
przez tomciopaluch188
u mnie sprzeglo wciska sie bardzo ciezko tak ze az noga boli i niekiedy mi sie zdarza nie docisnac do konca i podczas próby wrzucenia biegu mam zgrzyt czy to bardzo niszczy skrzynie?
Re: zmiana biegów bez sprzęgła

Napisane:
sobota 02 kwietnia 2011, 14:48
przez lith
No niszczy skrzynię i to pewnie dość wyraźnie w porównaniu do zwykłej jazdy. Ale pewnie zgrzyt zgrzytowi nierówny. W każdym razie musisz dociskać do końca sprzęgło... :O