Zmiana biegów a obroty

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Zmiana biegów a obroty

Postprzez zaglebiak » poniedziałek 03 października 2011, 22:17

Na jakiej zasadzie działa skrzynia biegów pod względem obrotów ? Tzn jakbym np. chciał wyciągnąć ile się da z 2 czy 3 biegu bez zmiany na wyższy ? Czy będzie jakaś granica do której dociągną obroty na tym biegu i koniec czyli można sobie tak jechać i nic się większego nie dzieje, czy po chwili auto zgaśnie/zajedzie się silnik bo nie wytrzyma dłuższy czas tych obrotów ? Osobiście bał bym się to sprawdzać. No i z 2 strony pytanie na temat pomyłkowej redukcji np z 4 biegu na 1(zamiast 3) przy popsutych skrzyniach. Tutaj już raczej na bank silnik by się chyba zajechał (zdecydowanie za wysokie obroty jak na 1 bieg) ?
zaglebiak
 
Posty: 129
Dołączył(a): czwartek 22 stycznia 2009, 23:25
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez GreenEvil » poniedziałek 03 października 2011, 23:17

W silnikach z ECU - dojezdzasz do prawie konca czerwonego pola i ECU odcina zaplon, autem moze troche poszarpac, przyspiesza wyraznie slabiej. Dokrecanie silnika "do konca" czesto nie ma sensu.
W silniku gdzie nie ma odcinki - doprowadzasz do degrengolady w silniku czy to z powodu zagrzania czy ukrecenia czesci.

Redukcja omylkowa na 1 (poza obrotami) konczy sie totalna degrengolada w silniku, czasem w skrzyni. Zawory w tlokach, ukrecony wal, pekniety blok... wariant dowolny :)
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez cman » poniedziałek 03 października 2011, 23:21

GreenEvil napisał(a):Dokrecanie silnika "do konca" czesto nie ma sensu.

W jakim znaczeniu nie ma sensu?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez GreenEvil » poniedziałek 03 października 2011, 23:27

cman napisał(a):
GreenEvil napisał(a):Dokrecanie silnika "do konca" czesto nie ma sensu.

W jakim znaczeniu nie ma sensu?

W takim, ze czesto wyzszy bieg na odpowiednich obrotach ma wyzszy moment, misiu puszysty.
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez cman » wtorek 04 października 2011, 00:16

A, no tak, pewnie dobrze piszesz.
Jakbyś mogła tutaj zerknąć: http://www.audiklub.org/dane/a3/8l/a3_1.8t_150.html - są wszystkie potrzebne dane, przełożenia biegów (oczywiście manualna skrzynia), wykres mocy i momentu obrotowego. Żeby uzyskać maksymalne możliwe przyspieszenie rozpędzając się tym samochodem, na dwójce, należałoby go dokręcić do odcięcia (ok. 6400 obr/min) czy jednak lepiej wcześniej wrzucić trójkę (jeżeli tak, to przy jakich obrotach najlepiej)? Czas potrzebny na zmianę biegu możemy pominąć.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez GreenEvil » wtorek 04 października 2011, 00:19

Jakbys mogl tutaj zerknac:
http://tiges.blox.pl/2009/02/Moc-moment ... y-moc.html (link pierwszy z brzegu)

Obrazek
Jak zmienialbys biegi w tym samochodzie?

edit: w linku, ktory podales jest wykres mocy i momentu na silniku, pomiedzy silnikiem a kolami jest jeszcze skrzynia biegow.
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez cman » wtorek 04 października 2011, 00:33

GreenEvil napisał(a):Jak zmienialbys biegi w tym samochodzie?

Jak zmieniałbym? Nie bardzo rozumiem pytanie. Może raczej: przy jakich obrotach zmieniałbym? Cóż, nie mam dostatecznych danych, jest tylko wykres i to nawet bez opisanych osi, który zapewne przedstawia moment obrotowy na kołach, na poszczególnych biegach - to niestety za mało, bo nie znam nawet prędkości obrotowych silnika przy jakich się to odbywa - więc w jaki sposób mogę coś na ten temat powiedzieć?


GreenEvil napisał(a):edit: w linku, ktory podales jest wykres mocy i momentu na silniku, pomiedzy silnikiem a kolami jest jeszcze skrzynia biegow.

Oczywiście, i dlatego w tym linku są także przełożenia skrzyni biegów, co daje komplet danych, w przeciwieństwie do Twojego wykresu, który nie daje praktycznie nic.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez GreenEvil » wtorek 04 października 2011, 00:44

Ja bym zmieniala gdzies w okolicach przeciecia sie krzywych. (jesli istnieje) cala reszta nie ma znaczenia. Wykres jest pogladowy i w zupelnosci wystarczy. Widac, ze o ile 1 i 2 warto dokrecic do konca o tyle 3,4 raczej lepiej zmienic wczesniej.
Dla konkretnego samochodu te dane sa osobnicze.

Jak chcesz sie bawic w przeliczenia mocy w a3 - prosz uprzejmie.
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez cman » wtorek 04 października 2011, 11:18

GreenEvil napisał(a):Widac, ze o ile 1 i 2 warto dokrecic do konca o tyle 3,4 raczej lepiej zmienic wczesniej.

Czyli w dwóch przypadkach warto dokręcić do końca, a w dwóch nie. Zatem jest już pewien postęp, bo z początkowego "często" zeszliśmy już do: połowy. Pomimo że nadal niewiele wiemy o przełożeniach czy momencie obrotowym silnika, a jedynie mamy wykres "poglądowy".


GreenEvil napisał(a):Jak chcesz sie bawic w przeliczenia mocy w a3 - prosz uprzejmie.

Niekoniecznie chcę się bawić w przeliczenia, tylko zapytałem Cię, kiedy należałoby zmienić bieg. Z powyższego wnioskuję, że w przypadku, o który pytałem, należałoby jednak dokręcić do odcięcia, a w przypadku wyższych biegów niekoniecznie - co się akurat zgadza, zwłaszcza że mówimy akurat o takim samym albo bardzo podobnym silniku. Czyli na razie nadal utrzymujemy się przy: często -> połowa.
Warto jednak zwrócić uwagę, że przykładowo w tym samochodzie 3 bieg pozwala na rozpędzenie się do 160 km/h, a przecież poruszamy się wyłącznie w zakresie naszych ukochanych prędkości dopuszczalnych, więc w tym zakresie "często" zamienia się już w: nigdy.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez GreenEvil » wtorek 04 października 2011, 13:00

cman napisał(a):Czyli w dwóch przypadkach warto dokręcić do końca, a w dwóch nie. Zatem jest już pewien postęp, bo z początkowego "często" zeszliśmy już do: połowy.


zdefiniuj: czesto,

cman napisał(a): Pomimo że nadal niewiele wiemy o przełożeniach czy momencie obrotowym silnika, a jedynie mamy wykres "poglądowy".


Owszem, bo mowie o zjawisku a nie o konkretnym samochodzie.

cman napisał(a):Niekoniecznie chcę się bawić w przeliczenia, tylko zapytałem Cię, kiedy należałoby zmienić bieg.


A jak mam niby to policzyc? Odczytujac wartosci z wykresu?

cman napisał(a): Z powyższego wnioskuję, że w przypadku, o który pytałem, należałoby jednak dokręcić do odcięcia, a w przypadku wyższych biegów niekoniecznie - co się akurat zgadza, zwłaszcza że mówimy akurat o takim samym albo bardzo podobnym silniku.


Z czego wnioskujesz?

cman napisał(a):Warto jednak zwrócić uwagę, że przykładowo w tym samochodzie 3 bieg pozwala na rozpędzenie się do 160 km/h,

O'rly? a przy jakiej predkosci nalezy zmienic bieg?

cman napisał(a):a przecież poruszamy się wyłącznie w zakresie naszych ukochanych prędkości dopuszczalnych, więc w tym zakresie "często" zamienia się już w: nigdy.

Pierwsze primo : na terenach prywatnych nie obowiazuje "predkosc dopuszczalna"
Drugie primo: na jakiejs polowie autostrad niemieckich tez nie obowiazuje "predkosc dopuszczalna".
Trzecie primo: Jesli wezmiemy samochod, ktory predkosc maksymalna ma 150, to gdzie skonczy mu sie trojka?
Daruj sobie ten argument.
Twoje zdanie prawidlowo powinno brzmiec: W a3 1.8T, ktorego wykres momentu i mocy nie odbiega od wzorcowego a bieg 3 konczy sie przy 160km/h, nie ma sensu zmieniac biegu na 4, bo obowiazuja limity predkosci. :spoko:

Jeszcze raz powtorze - te parametry sa zalezne od konkretnej jednostki a konkretnie od silnika, skrzynie akurat maja powtarzalne przelozenia.

edit: kolejny (losowy) wykres
Obrazek
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez cman » wtorek 04 października 2011, 13:46

GreenEvil napisał(a):zdefiniuj: czesto,

Zdefiniowali już mądrzejsi ode mnie - w słownikach.


GreenEvil napisał(a):Owszem, bo mowie o zjawisku a nie o konkretnym samochodzie.

Skoro mówisz o zjawisku, to dlaczego podajesz wykres konkretnego samochodu i na nim opierasz swoje tłumaczenie?


GreenEvil napisał(a):A jak mam niby to policzyc? Odczytujac wartosci z wykresu?

Skoro zabierasz głos w tym temacie, to chyba dobrze wiesz jak policzyć, prawda?


GreenEvil napisał(a):Z czego wnioskujesz?

Z wykresu momentu obrotowego silnika i wartości przełożeń poszczególnych biegów z mojego linka oraz wykresu momentu obrotowego na kołach z Twojego.


GreenEvil napisał(a):O'rly? a przy jakiej predkosci nalezy zmienic bieg?

Nie rozumiem pytania.


GreenEvil napisał(a):Pierwsze primo : na terenach prywatnych nie obowiazuje "predkosc dopuszczalna"
Drugie primo: na jakiejs polowie autostrad niemieckich tez nie obowiazuje "predkosc dopuszczalna".

Obawiam się, że na polskim forum prawa jazdy, pisząc ogólnie o jeździe samochodem, mamy zazwyczaj na myśli przede wszystkim jazdę po drogach publicznych w Polsce.


GreenEvil napisał(a):Trzecie primo: Jesli wezmiemy samochod, ktory predkosc maksymalna ma 150, to gdzie skonczy mu sie trojka?

Więc najpierw go weźmy, przeanalizujmy dane i dopiero wtedy będziemy mogli coś napisać - może się okaże, że tam przy każdej zmianie biegów należy kręcić do odcięcia. Ja wyraźnie napisałem, że: przykładowo w tym samochodzie - tym samochodzie, w którym 1 i 2 bieg należy ciągnąć do odcięcia.


GreenEvil napisał(a):Twoje zdanie prawidlowo powinno brzmiec: W a3 1.8T, ktorego wykres momentu i mocy nie odbiega od wzorcowego a bieg 3 konczy sie przy 160km/h, nie ma sensu zmieniac biegu na 4, bo obowiazuja limity predkosci. :spoko:

Moje zdanie ma brzmieć dokładnie tak, jak zostało przeze mnie napisane. Twoja pseudoironia jest zupełnie zbędna.


GreenEvil napisał(a):Jeszcze raz powtorze - te parametry sa zalezne od konkretnej jednostki a konkretnie od silnika, skrzynie akurat maja powtarzalne przelozenia.

Co nie zmienia faktu, że w prawie każdym samochodzie, a nawet jego wersji silnikowej, inne...


GreenEvil napisał(a):edit: kolejny (losowy) wykres

No i...? Jakieś słowo komentarza?



Jeszcze może tak zapytam. Mamy jakiś silnik i wykres jego momentu obrotowego i mocy - możesz sobie znaleźć dowolny. Znajduje się on w pojeździe z bezstopniową skrzynią biegów. Jaką prędkość obrotową silnika (dla tego dowolnie wybranego przez Ciebie silnika) należałoby utrzymywać, żeby uzyskać maksymalne możliwe przyspieszenie?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez zaglebiak » wtorek 04 października 2011, 15:30

W takim razie w aucie bez ECU można ciągnąć obroty do samego końca (lub prawie samego), przy czym od razu szybko zmienić bieg na wyższy (bez utrzymania jakiś czas tych obrotów) ? Wtedy też już mogą wystąpić uszkodzenia ?
Ostatnio zmieniony wtorek 04 października 2011, 15:36 przez zaglebiak, łącznie zmieniany 1 raz
zaglebiak
 
Posty: 129
Dołączył(a): czwartek 22 stycznia 2009, 23:25
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez GreenEvil » wtorek 04 października 2011, 15:34

cman napisał(a):
GreenEvil napisał(a):zdefiniuj: czesto,

Zdefiniowali już mądrzejsi ode mnie - w słownikach.

Wiec czemuz czepiasz sie zdania, moze sformuluje je inaczej, "czesto sa samochody, w ktorych biegu nie nalezy dokrecac do konca"

cman napisał(a):Skoro mówisz o zjawisku, to dlaczego podajesz wykres konkretnego samochodu i na nim opierasz swoje tłumaczenie?

Konkretnego? A jaki to konkretnie samochod?

cman napisał(a):
GreenEvil napisał(a):A jak mam niby to policzyc? Odczytujac wartosci z wykresu?

Skoro zabierasz głos w tym temacie, to chyba dobrze wiesz jak policzyć, prawda?

Wyksztalcenia technicznego ni scislego to Ty nie masz. Ale OK. Podaj mi prosze wartosc mocy tego silnika a3, na poczatku , koncu obrotow oraz wartosc obrotow i wartosc momentu w chwili gdy wyraznie wzrasta. Ja ich nie znam.

cman napisał(a):Z wykresu momentu obrotowego silnika i wartości przełożeń poszczególnych biegów z mojego linka oraz wykresu momentu obrotowego na kołach z Twojego.

Przeciez sam powiedziales, ze z "mojego" wykresu nic nie wynika, bo nic nie widac, wiec jak mozesz cokolwiek z niego wnioskowac?



cman napisał(a):
GreenEvil napisał(a):O'rly? a przy jakiej predkosci nalezy zmienic bieg?

Nie rozumiem pytania.

Podpowiem: Mowimy o zmienianiu biegu tak, by utrzymac sie w jak najwyzszym mozliwym momencie. Przy jakiej predkosci zmienisz bieg jadac na tej trojce?


cman napisał(a):Obawiam się, że na polskim forum prawa jazdy, pisząc ogólnie o jeździe samochodem, mamy zazwyczaj na myśli przede wszystkim jazdę po drogach publicznych w Polsce.

Polskie prawo jazdy nie obowiazuje tylko na drogach publicznych w Polsce, obawiac sie nie musisz.

cman napisał(a): przykładowo w tym samochodzie - tym samochodzie, w którym 1 i 2 bieg należy ciągnąć do odcięcia.

To znaczy jakim konkretnie?

cman napisał(a):Moje zdanie ma brzmieć dokładnie tak, jak zostało przeze mnie napisane. Twoja pseudoironia jest zupełnie zbędna.

To nie pseudoironia, tylko delikatna proba zwrocenia Ci uwagi na pewne fakty.

cman napisał(a):
GreenEvil napisał(a):Jeszcze raz powtorze - te parametry sa zalezne od konkretnej jednostki a konkretnie od silnika, skrzynie akurat maja powtarzalne przelozenia.

Co nie zmienia faktu, że w prawie każdym samochodzie, a nawet jego wersji silnikowej, inne...

Znow klopoty z czytaniem? Jaki fakt ma zmieniac to co napisales, jesli sa to kwesie osobnicze?

cman napisał(a):
GreenEvil napisał(a):edit: kolejny (losowy) wykres

No i...? Jakieś słowo komentarza?

Jest powyzej.


cman napisał(a):Jeszcze może tak zapytam. Mamy jakiś silnik i wykres jego momentu obrotowego i mocy - możesz sobie znaleźć dowolny. Znajduje się on w pojeździe z bezstopniową skrzynią biegów. Jaką prędkość obrotową silnika (dla tego dowolnie wybranego przez Ciebie silnika) należałoby utrzymywać, żeby uzyskać maksymalne możliwe przyspieszenie?

Ocacy, to zdefiniuj "bieg" w cvt.
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez GreenEvil » wtorek 04 października 2011, 15:39

zaglebiak napisał(a):A czy w aucie bez ECU można ciągnąć obroty do samego końca (lub prawie samego), przy czym od razu szybko zmienić bieg na wyższy (bez utrzymania jakiś czas tych obrotów) ? Wtedy też już mogą wystąpić uszkodzenia ?

Odpowiem filozoficznie, ze zalezy to od stopnia zmeczenia silnika. Jesli obroty beda gdzies w okolicach czerwonego pola, to nie powinno sie nic stac, trzeba kontrolowac temperature i... trzymac sie za kieszen, bo w baku robi sie wir ;)

wybacz ma ciekawosc, ale co za samochod masz na mysli, ze nie ma komputera? Malaczem bedziesz latal?
GreenEvil
 
Posty: 152
Dołączył(a): poniedziałek 28 września 2009, 21:07

Re: Zmiana biegów a obroty

Postprzez Maniek5k » wtorek 04 października 2011, 15:54

GreenEvil napisał(a):Redukcja omylkowa na 1 (poza obrotami) konczy sie totalna degrengolada w silniku, czasem w skrzyni. Zawory w tlokach, ukrecony wal, pekniety blok... wariant dowolny :)


wrzucenie jedynki z jakiegokolwiek biegu jest niemalże niemozliwe, bo wiekszosc skrzyn nie synchronizuje jedynki. Takze powodzenia zycze - dla testu pokulaj się na 2 przy 20-25km/h i sproboj wrzucic jedynke. Trzeba do tego naprawde sporo siły. (przynajmniej w mojej nubi i oplowskich skrzyniach)

krecnie aut pod odcinkę w 'cywilu' bez uzasadnionej przyczyny jest wg mnie bez sensu - po to jest skrzynia, zeby auta nie pałować (chyba ze wpyrzedzamy, zapala nam sie pomaranczowe a mamy 150m do pokonania - redukcja i pod czerwone pole jazda) tylko trzymac sie w ekonomicznym zakresie 2,5-3,5tyś rpm.
Fakt, ze samo dokręcanie pod czerwone pole nie zaszkodzi silnikowi, gorzej z trzymaniem dluzszym go powyzej granicy 'odcinki'. Tylko na logikę - po co tak wysoko kręcić silnik?
Powyzej pewnej predkosci obrotowej przy której mamy moc maksymalna auto juz praktycznie nie przyspiesza, lepiej wrzucic wtedy wyzszy bieg, gdzie moc max i tak bedzie wyzsza przy nizszych obrotach, niz na nizszym biegu ale przy wyzszych rpm. (na podstawie wykresów mocy i momentu, zauwazcie ze po osiagnieciu mocy max wykres leci na łeb na szyje wraz ze wzrostem rpm powyzej mocy max)
Maniek5k
 
Posty: 277
Dołączył(a): niedziela 22 maja 2011, 15:58

Następna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości