przez Radhezz » sobota 05 maja 2012, 16:57
Trochę czasu mnie tu nie było, więc uzupełniając...
Czemu po kolei?
Bo tak to zostało zaprojektowane - kiedy kończy się użyteczny zakres obrotów silnika na danym biegu, przełożenie następnego jest tak dobrane, żeby na wyższym silnik już "porządnie ciągnął", bez zabawy z delikatnym puszczaniem sprzęgła.
W samochodach ciężarowych nie da się tego tak dokładnie wyliczyć, ze względu na dużą różnicę między masą pojazdu pustego a załadowanego. Generalnie biegi "po kolei" przełącza się w ciężarówce wtedy gdy jedziemy pod pełnym lub prawie pełnym obciążeniem, natomiast im auto lżejsze, tym więcej biegów możemy pominąć.
Przykładowo: ciągnik siodłowy ma skrzynię 16-sto biegową - ileż to jest machania dźwignią! No tak, tyle że tych biegów się używa przy pełnym obciążeniu (DMC zestawu dla przypomnienia to 40 ton). Gdy auto jest lżejsze, lub jedzie w lżejszym terenie (o właśnie, w górach to całkiem inna bajka) to wtedy kierowca rezygnuje z tzw. "połówek" i ma 8 biegów zasadniczych w użyciu. Ten sam kierowca, gdy jedzie na pusto, lub samym "koniem" używa tylko 4 biegów (czasem tylko tych wysokich, czyli z górnej połowy skrzyni) z tych 8 wcześniej wspomnianych zasadniczych.
A co do ruszania z wysokiego biegu - da się, ale należy pamiętać że osobówki nie są do tego przystosowane. Drugi bieg do ruszania to tylko w zimie ewentualnie. W cięższych autach to cóż - zależy od obciążenia. To że silnik daje radę ruszać z 5-tki, to nie znaczy że jest to bez znaczenia dla sprzęgła, które musi przenosić spore obciążenia i nierzadko mocno się przy takim ruszaniu nagrzewa, a to już wpływa na jego żywotność.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.