Strona 1 z 1

Prowadzenie pojazdu z małym silnikiem - pytania

PostNapisane: niedziela 05 sierpnia 2012, 10:23
przez kaktus94
Witam,
Dostałem na 18-stkę fiata Cinquecento o pojemności 704cm3 i po przejściu z nowiutkiej Toyoty Yaris z kursu do fiata nie potrafiłem nim normalnie jeździć. Teraz jest już trochę lepiej, ale mam kilka pytań:

1) Dlaczego jak hamuję silnikiem to samochód zamiast łagodnie zmniejszać prędkość zaczyna wyrywać i jakby się krztusić?

2) Przy starcie zdarza mi się lekko przypalić sprzęgło, macie może jakieś rady jak startować gładko takim samochodem (na kursie nie miałem z tym problemu)?

Jeżeli też spotkaliście się z takimi trudnościami to proszę podzielcie się nimi oraz ich rozwiązaniem. Wiem, że to wszystko kwestia wprawy, ale moje odczucie jest takie, jakbym wsiadł zupełnie do innego pojazdu (niesamochodu).

Re: Prowadzenie pojazdu z małym silnikiem - pytania

PostNapisane: niedziela 05 sierpnia 2012, 16:27
przez Razor1990
Ja po prawku (Grande Punto) przesiadłem się do SC silnik 900 (aktualnie albo i30 1.4 albo Lanek 1.5) - nie miałem jednak takich problemów jak ty :shock:

1) ten typ tak ma - każdym autem jeździ się inaczej, szczególnie gdy w grę wchodzi różnica w pojemności silnika. Dostosuj swój styl jazdy do auta.
2) Metoda prób i błędów - jak ktoś przez internet może ci wyjaśnić jak jechać? ;)

Re: Prowadzenie pojazdu z małym silnikiem - pytania

PostNapisane: niedziela 05 sierpnia 2012, 20:41
przez alice_b
mam również SC 900 , uczyłam się na Grande Punto i Yarisie i jakoś nie mam problemów ze sprzęgłem. Musisz wyczuć sprzęgło , puszczać je powoli. Niestety Cienkol to nie Yaris i nie przyspieszy tak szybko jak Toyota więc go nie męcz

Re: Prowadzenie pojazdu z małym silnikiem - pytania

PostNapisane: wtorek 07 sierpnia 2012, 00:02
przez jasiek23
Co do sprzęgła to idealna synchronizacja przyjdzie z czasem, wierz mi.
Co do hamowania silnikiem to powiem Ci że jechałem CC takim jak Twoje i tak nie było więc może trzeba odwiedzić mechanika (oprócz wspomagania hamowania nie ma tu innych korzyści typu zerowe spalanie ponieważ CC 700 jest na gaźniku więc czy jedziesz na luzie czy na biegu to i tak podawana jest ta sama dawka paliwa - to tak na marginesie :) )

Re: Prowadzenie pojazdu z małym silnikiem - pytania

PostNapisane: wtorek 07 sierpnia 2012, 01:08
przez szymon1977
jasiek23 napisał(a):nie ma tu innych korzyści typu zerowe spalanie ponieważ CC 700 jest na gaźniku więc czy jedziesz na luzie czy na biegu to i tak podawana jest ta sama dawka paliwa
Nie zapomniał kolega o elektrozaworze w gaźniku?

Re: Prowadzenie pojazdu z małym silnikiem - pytania

PostNapisane: środa 15 sierpnia 2012, 21:11
przez BOLEKlodz
kaktus94 napisał(a):Dlaczego jak hamuję silnikiem to samochód zamiast łagodnie zmniejszać prędkość zaczyna wyrywać i jakby się krztusić?

Widocznie hamujesz do zbyt niskiej prędkości bez redukcji biegu. Np. do 40km/h na IV biegu.
kaktus94 napisał(a):Przy starcie zdarza mi się lekko przypalić sprzęgło, macie może jakieś rady jak startować gładko takim samochodem (na kursie nie miałem z tym problemu)?

Zbyt wolno puszczasz sprzęgło, albo za wczesnie dodajesz zbyt dużo gazu. Wiele osób, które nie jeździły autami z małym silnikem, ma przeświadczenie, że te kilka koników nie da rady ruszyć samochodu w miarę dynamicznie. Mała moc jest rekompensowana przez krótszą skrzynię, co w efekcie daje dobre przyspieszenie do np. 90 km/h i mniejszą V max. (w cc700 jest to chyba 130km/h). Nie bój się ruszać bardziej dynamicznie. Jeśli sprzęgło się ślizga, to znaczy, że silnik ma wystarczającą siłę, żeby ruszyć.
Po prostu musisz poćwiczyć optymalne ruszanie.
I żeby nie było, że to puste słowa, to dodam, że jeżdżę Fiatem 126p, który ma wystarczająco dobre przyspieszenie. Na III biegu dochodzi do 90km/h

Re: Prowadzenie pojazdu z małym silnikiem - pytania

PostNapisane: piątek 17 sierpnia 2012, 00:19
przez jasiek23
szymon1977 napisał(a):
jasiek23 napisał(a):nie ma tu innych korzyści typu zerowe spalanie ponieważ CC 700 jest na gaźniku więc czy jedziesz na luzie czy na biegu to i tak podawana jest ta sama dawka paliwa
Nie zapomniał kolega o elektrozaworze w gaźniku?


Może i jest coś takiego :) Spoko mój błąd