Forum prawojazdy.com.pl

Witam,
chciałbym dowiedzieć się jak to w końcu jest z tym pożyczaniem samochodu, jeżeli przykładowo nie jadę swoim samochodem tylko pożyczonym od kolegi i zatrzymuje mnie drogówka do kontroli ? Przecież wszystkie dokumenty - ubezpieczenie, dowód rejestracyjny i własne uprawnienia do kierowania mam, więc co jest wtedy? Policjanci pytają czyj samochód czy po prostu kolega jako właściciel powinien gdzieś to zgłosić, że pożyczył mi samochód?
Pozdrawiam, Tomek.

Może umowa? http://umowy.wieszjak.pl/wzory-umow/f,4 ... chodu.html

Jaka umowa znowu?? W TV widziałem jak ktoś jechał pożyczonym samochodem, przekroczył prędkośc a przy zatrzymaniu pokazał wszystkie dokumenty ubezpieczenie, dowód rejestracyjny, przyjał mandat i odjechał, nic do niego pod tym względem nie mieli.

Ale w innych państwach już tak nie pojeździsz, bo np. OC jest podpięte do osoby a nie do pojazdu... w Polsce można jeździć pożyczonym samochodem, czasami podczas kontroli Policja dodatkowo sprawdza, czy przypadkiem pojazd nie został zgłoszony jako skradziony. I tyle.

Natomiast mogą pojawiać się pewne komplikacje w przypadku zdarzenia drogowego (stłuczka, wypadek), kiedy właściciel ubezpieczenia podczas zawierania umowy zaznaczył, że nikt inny nie korzysta z samochodu i jest jedynym kierowcą... ubezpieczyciel może to wykorzystać!

Ubezpieczyciel może to wykorzystać ale najpierw płaci odszkodowanie pokrzywdzonemu (firmy ubezpieczeniowe się dogadują) a potem ściga właściciela samochodu na podstawie niezgodności z umową ubezpieczenia.