Strona 1 z 1

Poprawne hamowanie i ocena odległości

PostNapisane: sobota 02 lutego 2013, 21:05
przez fpcel
cześć ! Nie dawno zacząłem kurs na prawo jazdy . Wyjeździłem już 4 godziny wydaje mi się bez jakichś katastrofalnych błędów . Był to mój pierwszy poważny kontakt z samochodem ( nie licząc jazdy do przodu i tyłu dla zabawy .) O dziwo w maluchu na którym trenowałem :) idealnie wyczuwałem sprzęgło i hamulec ( jednak jak już wspomniałem nie jeździłem dużo tylko do przodu i tyłu w sumie przed kursem przejechałem łącznie może 1 godz po " polach " ) Jednak w aucie Toyota Yaris którym jeżdżę z instruktorem hamuję za gwałtownie czyli kiedy instruktor każe mi się zatrzymać przed skrzyżowaniem to hamuję w taki sposób , że zatrzymuje się metr , dwa metry przed miejscem w którym miałem się zatrzymać . Bardzo mnie to irytuje . Czy znacie jakies metody żeby wyeliminować ten błąd i czy to jest normalne jeśli dopiero zaczynam ?

Re: Poprawne hamowanie i ocena odległości

PostNapisane: sobota 02 lutego 2013, 23:42
przez OOL-PSK
Przed kursem pojeździłam trochę w domu Oplem (ma dość oporny hamulec) i potem jak się przesiadłam do Toyoty to też zatrzymywałam ją w miejscu. :?
Już w pierwszych minutach jazdy bym wysadziła instruktora przez szybę. :twisted:
Potrzeba wyczucia, kilka godzinek to trwało, ale w końcu nauczyłam się delikatniej obsługiwać hamulec. Nie ukrywam, że bardzo pomogła zmiana obuwia z ciężkich zimowych traperów na sportowe.

Cierpliwości, spróbuj może lekko położyć nogę na hamulcu, skoro przy próbie wciśnięcia tak gwałtownie reaguje.
Ten typ (Yaris) chyba tak ma. :)

Re: Poprawne hamowanie i ocena odległości

PostNapisane: niedziela 03 lutego 2013, 00:11
przez Borys_q
Czy znacie jakies metody żeby wyeliminować ten błąd i czy to jest normalne jeśli dopiero zaczynam ?


Jest to normalne, nie bój sie lekko zluzować hamulec jak widzisz że się za szybko zatrzymasz. Najlepiej przed samym zatrzymaniem odpuścić dać mu się delikatnie dotoczyć (tak 3-5 km/h) .