Strona 1 z 1

Kat A2 problem z osemką na egzaminie.

PostNapisane: piątek 02 października 2015, 13:23
przez franioxd
Witam. Mam następujący problem. Ostatnio na egzaminie praktycznym oblałem osemkę. Podczas szkolenia wychodziła mi niezle ale robiłem ją na motocyklu suzuki gs 500. Na egzaminie musiałem to zrobic na suzuki gladiatus 650 i wyszła kompletna porazka. Nie moge ogarnąć tego motocykla na 8 to az strach pomyslec co bedzie na slalomie wolnym. Wydaje mi się że jedzie on po prostu za szybko. gs500 jechał wolniej na obrotach i mogłem spokojniej manewrowac. Macie jakies porady techniczne jak to mniej więcej zrobic bo nie chce w te prawko wpompowac za duzo kasy.

Re: Kat A2 problem z osemką na egzaminie.

PostNapisane: piątek 02 października 2015, 19:00
przez viktorio
W czasie slalomu wolnego jak jest dla ciebie za szybko to kontruj tylnym hamulcem delikatnie go przyduszając, jadąc pomagaj sobie naciskając na podnóżki. Po skończonym slalomie, ale przed 8 wbij 2 bieg bo jest mniej narowisty i wracasz slalomem już trzymając dwójkę, nie redukując do jedynki.(Chyba, że u ciebie w word jest 8 osobno od wolnego, jak ja zdawałem to pamiętam, że można było zrobić wolny, od razu wjechać na 8 i wrócić wolnym). Na 8 korzystaj z przeciwsiadu.

Nie wiem czy to nie jest błąd na egzaminie, może jakiś egzaminator się wypowie, ale jak nie jest to możesz od razu ruszyć z 2 biegu, jak będzie za szybko to przyduś hamulec tylko musisz uważać, żeby nie zadusić silnika.

Re: Kat A2 problem z osemką na egzaminie.

PostNapisane: niedziela 04 października 2015, 15:10
przez tatusiek
Już sam fakt że robiłeś kurs na motocylku klasy 500 to jest wtopienie kasy. Pewnie smigales za autem instruktora po mieście.

A teraz rada: wykup godziny szkoleniowe w innej szkole gdzie profesjonalnie podchodzą do tematu. NA FORUM NIE OGARNIESZ ÓSEMKI. ;)

Re: Kat A2 problem z osemką na egzaminie.

PostNapisane: niedziela 04 października 2015, 16:34
przez ks-rider
viktorio napisał(a):... jak będzie za szybko to przyduś hamulec tylko musisz uważać, żeby nie zadusić silnika.


Nie no Rada godna Nobel'a

a o operacji sprzeglem slyszal ? ( wraz z uzyciem tylnego hamulca ).

Gladius to kloc i trzeba potrenowac.

:wink:

Re: Kat A2 problem z osemką na egzaminie.

PostNapisane: niedziela 04 października 2015, 20:40
przez viktorio
ks-rider napisał(a):
viktorio napisał(a):... jak będzie za szybko to przyduś hamulec tylko musisz uważać, żeby nie zadusić silnika.


Nie no Rada godna Nobel'a

a o operacji sprzeglem slyszal ? ( wraz z uzyciem tylnego hamulca ).


Można i tak, na dobrą sprawę to można też ruszać na samym sprzęgle i przejechać cały slalom tylko i wyłącznie heblując klamką, ale jak ktoś jest od razu po kursie to chyba idzie się w tym pogubić ;)

Re: Kat A2 problem z osemką na egzaminie.

PostNapisane: niedziela 04 października 2015, 22:58
przez franioxd
No cóż za głupotę trzeba płacić. Teraz już bym tego nie zrobił ale skoro włożyłem już w to pewną kwote to muszę to skonczyc. Jutro mam ponowny egzamin. Sprubuje jeszcze raz. Jak obleje to chyba czekam do wiosny. Wtedy wezme sobie ze 2h w innej szkole na gladiatusie potrenuje i znowu bede probował.