przez Cyryl » wtorek 10 września 2019, 13:25
skrzynia biegów składa się z dwóch choinek (w języku mechaników), są to wałki na które nawleczono koła zębate.
poprzez lewarek przesuwamy koła zębate na wałkach powodując zazębienie tych, które odpowiadają za bieg jaki wrzucamy.
górna choinka jest połączona z silnikiem poprzez sprzęgło, zaś dolna z kołami napędzającymi.
gdy zmieniasz biegi to możesz trafić na sprzyjające warunki, kiedy to zębatki dwóch kół zębatych wchodzą w siebie bez kłopotu, a można trafić na coś takiego, kiedy źle trafiają i wtedy aby wszedł bieg (np. wsteczny przy sprawdzaniu świateł) trzeba na chwilę odpalić silnik, aby obrócić dolną choinkę.
jeżeli przy zgaszonym silniku zmieniasz biegi z wciśniętym sprzęgłem, to nawet jak zęby dokładnie nie trafią w siebie (ponieważ są ukośne), obrócą minimalnie choinkę górną (która ma niewielką bezwładność) i bieg wejdzie.
ale jeśli sprzęgło nie jest wciśnięte, to aby obrócić nawet minimalnie górną choinkę trzeba pokonać opór nieruchomego silnika, z którym ta choinka jest połączona, a to może stać się niemożliwe. co bardziej zapalczywe osobniki, jak wspomniał kolega, wybierając rozwiązanie siłowe, mogą urwać lewarek.