Forum prawojazdy.com.pl

Chodzi mianowicie o to, że jedziemy 10 km/h i zamiast jedynki mamy piąty bieg. Czy auto zgaśnie? Nie chcę tego próbować na drodze.

każdy silnik ma jakieś obroty nominalne, czyli takie jakie uzyskuje podczas biegu jałowego, znaczy na luzie.
w silnikach o zapłonie iskrowych (benzynowych) to jest około 1200 rpm.
w silnikach o zapłonie samoczynnym (wysokoprężnych) to od 600 rpm (pojazdy ciężarowe) do 900 rpm (pojazdy osobowe).

jeżeli przy niskiej szybkości wrzucisz zbyt wysoki bieg - tutaj 5, to tak jakbyś chciał zmusić silnik do pracy na obrotach 100-200rpm, co jest poniżej obrotów biegu jałowego.

w starszych silnikach gdzie dawkę paliwa sterowałeś sam poprzez gaźnik lub pompę wtryskową, silnik po prostu zgaśnie, ale w nowszych gdzie dawką paliwa steruje komputer sprawa jest bardziej skomplikowana.

komputer jako bezduszna maszyna będzie się starał zwiększając dawkę pokonać opory ponad możliwości silnika.

konsekwencje mogą być różne:
- optymistyczna - zgaśnie silnik,
- średnio optymistyczna - jeżeli będziesz jechał na tempomacie, zapali się czek silnika po przekroczeniu jakieś wartości ciśnienia wtrysku i komputer odłączy tempomat,
- pesymistyczna - pourywasz korbowody lub pasek rozrządu przeskoczy, zawory uderzą w głowicę i silnik do remontu.

Marcel2727 napisał(a):Chodzi mianowicie o to, że jedziemy 10 km/h i zamiast jedynki mamy piąty bieg. Czy auto zgaśnie? Nie chcę tego próbować na drodze.

Zgaśnie.

Najpozniej na IV biegi jest pozamiatane. Jezeli wogole nie zgasnie, to bezdie nim strasznie telepalo.

Na V - tym gasnie