Re: Hamowanie awaryjne - pytanie z ministerialnej puli pytań
Napisane: środa 03 czerwca 2020, 11:11
LeszkoII napisał(a):...Ty zdefiniowałeś to, o czym ja pisałem i co miałem na myśli, jako "całkowita kontrola", zaś ja jako "nominalna kontrola". Chodzi po prostu o standardowe, tj. zgodne ze specyfikacją, użycie jakiegoś przedmiotu, narzędzia, systemu, etc...
Tu właśnie się różnimy, ja pod pojęciem kontroli nad pojazdem rozumiem całkowitą kontrolę, a Ty chyba nie całkowitą, tylko w jakimś niezrozumiałym dla mnie zakresie, bo musisz dodać "nominalna", aby ta kontrola była całkowita.
Dodatkowo nie ma kontroli nad pojazdem zgodnego ze specyfikacją, zgodnie ze specyfikacją możesz utrzymywać poziom oleju silnikowego, płynu chłodniczego, obrotów silnika już nie, bo sam silnik to robi bez udziału kierującego, a kierujący dobiera obroty do określonej sytuacji, a nie specyfikacji.
Powiedzmy, że skręcasz z ulicy X w ulicę Y, aby mieć nominalną kontrolę nad pojazdem wyciągasz specyfikację i zgodnie z nią skręcasz kierownicą?
Mógłyś jako przykład podać link do specyfikacji jakiegoś auta dostępnego na rynku, która określa sposób jazdy, aby mieć nominalną kontrolę?