Strona 2 z 3

Re: Stare paliwo

PostNapisane: środa 12 sierpnia 2020, 21:12
przez Cyryl
pasek rozrządu ma żywotność bardzo różną nawet do 300 000km, jeżeli więc kupujesz auto o przebiegu 100 000km, którego producent przewiduje wymianę pasa po 200 000km (Frod Focus II), to po diabła ten pasek wymieniać, nawet jeżeli jest od nowości.

jeżeli w książce serwisowej jest wymiana paska, przebieg i pieczątka serwisu, to co za problem zadzwonić do tego warsztatu?

we współczesnym samochodzie wymiana paska rozrządu to około 1500zł, a gdzie olej, gdzie filtry, gdzie co tam innego masz w tym SWOIM "pakiecie startowym"?

na mistrzostwach Polski w siatkówce plażowej oldbojów w pakiecie startowym dostajesz koszulkę, talony na posiłki, napoje (woda, energetyki) oraz wejście na bankiet. w poniedziałek zamieszczę zdjęcie takiego pakietu startowego.

w pakiecie startowym w telefonii dostajesz np:
- kartę SIM z numerem telefonu w sieci T-Mobile,
- 5 zł na start,
- konto ważne 7 dni na połączenia wychodzące,
- konto ważne 30 dni na połączenia przychodzące.

o innych pakietach startowych nie słyszałem.

Re: Stare paliwo

PostNapisane: środa 12 sierpnia 2020, 21:46
przez Marcel2727
Ja mówię o używce, Ty o współczesnym aucie.

Pasek może kosztować nawet 2 tys. np. silniki TFSI.

Ty o książce serwisowej, a ja o jej braku :help:

300000 km chyba na łańcuchu :spoko: Niektóre łańcuchy mają np. 40 tys. km.

Pomijam już to, że to co napisze producent nie zawsze jest dla auta najlepsze np. nie trzeba zmieniać oleju w skrzyni biegów, a tymczasem dużo lepsze i zdrowsze dla auta jest jednak jego zmienia :wink:

Może Ci dam linka na forum, gdzie porozmawiasz sobie z mechanikami? :spoko: Im też powiesz, że jest to niepotrzebne? Skoro przy mnie masz zamiar cały czas się wykłócać to może ktoś z doświadczeniem da radę?

Re: Stare paliwo

PostNapisane: środa 12 sierpnia 2020, 22:29
przez Cyryl
jeżeli nigdy w życiu nie widziałeś licznika do roweru, to możesz mieć wiadomości o paskach trochę nieaktualne.

dla mnie pojazd z rynku wtórnego, to auto do 10 lat, do 150 000km przebiegu i od pierwszego właściciela.

dlatego też mam inne podejście do czynności serwisowych.

oczywiście można kupić auto starsze, z mniejszym przebiegiem, od kolejnego właściciela i bez książki serwisowej, ale więcej wydasz na serwisy i w sumie wyjdziesz na to samo.

ale kto bogatemu zabroni?

nasza wiedza opiera się na tym czego uczyliśmy się kiedyś, od ludzi, którzy z kolei uczyli się jeszcze dawniej.

gdy pracowałem w transporcie międzynarodowym, a to było jakieś 12 lat temu, w pojazdach jakie używaliśmy (poleasingowe przebieg 300 000km), producent zalecał wymianę oleju co 60 000km, warunkiem był odpowiedni olej i auto w transporcie dalekodystansowym.
wtedy największe przebiegi między obsługowe oferował Mercedes - wymiana oleju co 180 000km pod wieloma warunkami.

wymiana oleju w silnikach pojazdów do 10 lat, krócej niż co rok lub mniej niż 30-40 tyś jest bezzasadna.

wymiana oleju w skrzyni mniej niż 200-300 tyś to rozrzutność.

mam przed sobą książkę Witolda Leśniaka "Wysokoprężne silniki samochodowe" z 1982 roku i Twoje dane pasują tutaj jak ulał.
a musisz wiedzieć, że ten autor materiał na książkę zbierał kilka lat i wydanie też trochę trwało, czyli prawdziwy wiek tej wiedzy to grubo ponad 40 lat.

natomiast co do forum, wiedza z sieci jest wątpliwa, każdy może pisać co uważa, każdy może podawać się za każdego i nikt nie ponosi odpowiedzialności.
najlepszym przykładem jesteś Ty.
udzielasz porad z zakresu PoRD, w którym nawet definicje są dla Ciebie kompletną magią.

Re: Stare paliwo

PostNapisane: środa 12 sierpnia 2020, 23:02
przez Marcel2727
Cyryl napisał(a):Dla mnie pojazd z rynku wtórnego, to auto do 10 lat, do 150 000km przebiegu i od pierwszego właściciela.

Dlatego też mam inne podejście do czynności serwisowych.


Na tym może zakończmy dyskusję :wink:

Gdyby jednak Cię ciekawił kontakt z mechanikiem, który robi coś więcej niż pisanie postów na forum to zapraszam na pw.

Ode mnie tyle i dobrego dnia :spoko:

Ps. Nigdzie nie daje sobie żadnego tytułu czy czegokolwiek :spoko: Jestem randomem z sieci :wink:

Re: Stare paliwo

PostNapisane: piątek 14 sierpnia 2020, 10:11
przez Cyryl
Marcel2727 napisał(a):...Jestem randomem z sieci :wink:


czyli coś w rodzaju nieplanowanej ciąży?

Re: Stare paliwo

PostNapisane: piątek 14 sierpnia 2020, 10:39
przez gumik
Cyryl napisał(a):natomiast co do forum, wiedza z sieci jest wątpliwa, każdy może pisać co uważa, każdy może podawać się za każdego i nikt nie ponosi odpowiedzialności.
To zależy. Jeśli ktoś pisze w oparciu o fakty i podpiera to źródłami, umie logicznie uzasadnić, to czemu taka opinia miałaby być gorsza niż np. pana Mietka mechanika, który "wie lepiej bo robi już dwajścia lat".

Re: Stare paliwo

PostNapisane: piątek 14 sierpnia 2020, 11:31
przez Cyryl
ale jakie fakty?
jeżeli te fakty są wiadome też mi, to po co mi je podawać?
jeżeli wiadome tylko autorowi, to nie muszą być prawdziwe.

natomiast co do postaci piszących w sieci.
niektórzy podają się jako inne osoby, którymi nie są.
starają się stworzyć innym i sobie samym iluzję autorytetu w jakiejś dziedzinie o której mają mętne pojęcie.

żeby czerpać z danych, faktów, zdarzeń trzeba w temacie trochę się orientować.

spójrz na nasze forum, przepisy PoRD są dostępne dla wszystkich, większość z nas zna je nawet w lepszym stopniu niż przeciętny użytkownik drogi, ale czy umiemy z tego korzystać?
okazuje się że znajomość tych samych przepisów jest dla niektórych nie ułatwieniem, lesz wręcz utrudnieniem.

wracając do tematu:

silniki samochodowe jak i sam pojazdy w ostatnich latach (ostatnie 10-20 lat) przeszły rewolucyjne zmiany w budowie, w materiałach, w działaniu.

większość z nas opiera się na doświadczeniu i tym czego nauczyli się inni, ale to już jest nieaktualne i nie można tego stosować do współczesnych pojazdów.
to znaczy można, ale po co?

Re: Stare paliwo

PostNapisane: piątek 14 sierpnia 2020, 13:51
przez Marcel2727
gumik napisał(a):
Cyryl napisał(a):natomiast co do forum, wiedza z sieci jest wątpliwa, każdy może pisać co uważa, każdy może podawać się za każdego i nikt nie ponosi odpowiedzialności.
To zależy. Jeśli ktoś pisze w oparciu o fakty i podpiera to źródłami, umie logicznie uzasadnić, to czemu taka opinia miałaby być gorsza niż np. pana Mietka mechanika, który "wie lepiej bo robi już dwajścia lat".


Powiem Ci tyle, że praktyka jest istotniejsza od teorii :wink:

Re: Stare paliwo

PostNapisane: piątek 14 sierpnia 2020, 14:12
przez Cyryl
Marcel2727 napisał(a):...Powiem Ci tyle, że praktyka jest istotniejsza od teorii :wink:


zapytam tak:
- czy wiesz jaka jest temperatura wrzenia wody?
- z teorii, czy praktyki?

jeżeli nie wiesz tego z książki, to sprawdź palcem i wtedy napiszesz nam tym palcem którym sprawdzałeś, czy praktyka jest istotniejsza od teorii.

sama teoria bez praktyki jest nie wiele warta, ale praktyka bez teorii też.

Re: Stare paliwo

PostNapisane: piątek 14 sierpnia 2020, 15:08
przez gumik
@Cyryl - ja tylko ogólnie piszę, że niekoniecznie informacje znalezione w internecie są bezwartościowe. Nie odnoszę się nawet do tego tutaj forum. Po prostu założenie, że "internet zły" jest.... złe. :) Tylko trzeba uważać co się czyta i weryfikować informacje.

Re: Stare paliwo

PostNapisane: piątek 14 sierpnia 2020, 22:39
przez Marcel2727
Cyryl napisał(a):
Marcel2727 napisał(a):...Powiem Ci tyle, że praktyka jest istotniejsza od teorii :wink:


zapytam tak:
- czy wiesz jaka jest temperatura wrzenia wody?
- z teorii, czy praktyki?

jeżeli nie wiesz tego z książki, to sprawdź palcem i wtedy napiszesz nam tym palcem którym sprawdzałeś, czy praktyka jest istotniejsza od teorii.

sama teoria bez praktyki jest nie wiele warta, ale praktyka bez teorii też.


A do czego Ci się ta wiedza przydała? :wink: Bo do np. ugotowania wystarczy widzieć, że leci para, a jak leci to parzy i to już wiesz z praktyki, a może jakaś reakcja chemiczna? Tylko to już będzie praktyka :wink: Może coś innego co też podepniesz pod teorię, a będzie praktyką?

Sprawdzanie palcem temperatury wrzenia czy topnienia jest niebezpieczne :wink:

Re: Stare paliwo

PostNapisane: sobota 15 sierpnia 2020, 07:16
przez Cyryl
Marcel2727 napisał(a):....A do czego Ci się ta wiedza przydała?...


Wejdź w swój profil i poczytaj swoje posty.
Dojdziesz do wniosku, że szukasz tu wiedzy a nie praktyki. Jeżeli jej szukasz, to znaczy że jednak jest Ci potrzebna.
Nie pytaj o coś na co sam odpowiadasz swoimi postami.

Re: Stare paliwo

PostNapisane: niedziela 16 sierpnia 2020, 15:38
przez Cyryl
właśnie wróciłem z Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej Oldbojów i jechał ze mną kolega, z którym wielokrotnie grałem, na co dzień rzeczoznawca motoryzacyjny.
paski zębate we współczesnych silnikach mają być wymieniane średnio co ponad 250 tyś km, przykład 270 tyś km (Ford Mondeo 2.0 Duratorq TDCi DPF 140KM 103kW 2017 rok).
natomiast łańcuch rozrządu wymieniany być musi co 300 tyś km, choć bywają silniki (Fiat 1,9 multijet) co 100 tyś km.
więc w tej chwili nie ma różnicy co do żywotności paska i łańcucha.

natomiast co do pakietu startowego obaj byliśmy zgodni i wygląda on tak:

Re: Stare paliwo

PostNapisane: poniedziałek 17 sierpnia 2020, 10:07
przez Cyryl
Osobiście znam przypadek używania paska zębatego od 1991 roku, który pękł w 2018 po przejechaniu 200 000km.
A był przeznaczony do 70 000km.

Re: Stare paliwo

PostNapisane: poniedziałek 17 sierpnia 2020, 12:57
przez gumik
To chyba trochę jak z "należy spożyć do". Większość rzeczy po terminie przydatności będzie jeszcze całkiem dobra do zjedzenia. Natomiast statystycznie rzecz biorąc n% produktów będzie już zepsuta. Pytanie jak duże może być n. Podobnie z żywotnością elementów mechanicznych. Po tych 70k kilometrach sporo z tych pasków będzie jeszcze ok. Ale ten n% będzie już na skraju wytrzymałości. Wszystko to żeby samochód był niezawodny.

W firmach IT laptopy są regularnie wymieniane co 3 lata. Po tym czasie większość z nich jest jeszcze całkiem sprawna i podziała przynajmniej drugie tyle. Ale firma nie może sobie pozwolić na zwiększoną awaryjnosc - dyrektor puszcza prezentacje na ważnym spotkaniu z grubym klientem, a tu nagle - bach!