Ostatnio dość często zdążyło mi się kręcić benzyne (bez turbo) wysoko, około 6000rpm, i zawsze występywały szarpnięcia. Jestem świadomy dlaczego tak się dzieje, ale nie wiem czy to jest zdrowe.
Często na różnych filmach na yt można obejrzeć testy aut na niemieckich drogach i tam to jest najbardziej zauważalne: szybko operują sprzęgłem i zmieniają biegi, obroty nie zdążą spaść i szarpie. Ale wiadomo to są samochody do testów, więc im tam zbytnio nie zależy czy się zepsują, czy nie.
Nie mam pojęcia czy olać to i jeździć dalej, czy wbijać biegi jak cio**. Dodam że przy zwykłej jeździe nie ma szarpnieć - gdy nie wciskam gazu w podłogę i zmieniam przy około 3000rpm.
Podczas ruszania też nie szarpie. Ale sam już nie wiem. Mógłby ktoś coś powiedzieć na ten temat?
https://youtu.be/1xOlarFrjAw
Na tym filmie widać szarpniecia gołym okiem.