Jak wjechać na zaśnieżoną i oblodzoną górę?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez jang » sobota 18 lutego 2006, 23:22

miros napisał(a):hmmm, moze jang nie wie, ze polonezy maja tyl naped?


jang przez przypadek wie, że polonezy maja tylny napęd,
jang przez niespełna 14 lat jezdził polonezem,
jang przez ten okres nigdy nie woził zadnego balastu w bagazniku,
jang zawsze jakos sobie radził by pod tę nieszczęsna oblodzona górke wjechać,
jang pracując kiedys jako kierowca autobusu który równiez ma napęd na tylne koła nie pakował do srodka tony cementu tylko w jednym luku bagazowym miał skrzynie z piaskiem
Reasumując,
jeżeli jest naprawde ślisko to żadne worki z cementem czy czymkolwiek innym nie zastapia posypania drogi czyms szorstkim
jang
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek 09 lutego 2006, 21:29

Postprzez jimorrison » niedziela 19 lutego 2006, 00:10

jang napisał(a):
miros napisał(a):hmmm, moze jang nie wie, ze polonezy maja tyl naped?
jeżeli jest naprawde ślisko to żadne worki z cementem czy czymkolwiek innym nie zastapia posypania drogi czyms szorstkim

a tu sie nie do konca zgodze. powiedz mi jak sie prowadzi lepiej woz na drodze pokrytej sniegiem, obciazony czy pusty? Auto ktore os napedowa ma nieobciazona jest mniej stabilne w ciezkich warunkach od przystajacego wozu ktory ma taka os obciazona.
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez jang » niedziela 19 lutego 2006, 01:27

Nawierzchnia pokryta śniegiem i nawierzchnia oblodzona to dwa różne tematy.
Na lodzie ślizga sie każdy, pusty, pełny,z przednim napędem, tylnym napedem.
Widziałeś zapewne jak zestawy czasami mają problem z podjazdem pod oblodzone, minimalne nawet wzniesienia mimo znacznego dociążenia osi napędowej.
Śliskość nawierzchni czasami jest taka, że po zatrzymaniu kilkudziesieciotonowego zestawu potrafi on bokiem zsunąć się do kraweznika.
Warunki z jakimi mamy do czynienia w zimie są takie jakie są i musimy umieć sobie z nimi radzić bez wzgledu na to jakim poruszmy się pojazdem.
Jeżeli komuś spokój wewnetrzny zapewnią worki z cementem w bagazniku to bardzo prosze.
Tylko później niech nikt się nie dziwi dlaczego auto tak dużo pali.
jang
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek 09 lutego 2006, 21:29

:)

Postprzez Polonez » niedziela 19 lutego 2006, 13:38

W sumie ja w bagażniku też nic nie mam tylko koło zapasowe i zbiornik z gazem. Ale w terenach gorskich nie zawadzi czegoś mieć :)
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez kirk » środa 22 lutego 2006, 00:45

opony zimowe, lancuchy na kola, ewnwtualnie lancuch w spraju (nowosc), nakladki na kola, pokrowce z tworzywa sztucznego zamiast lancuchow (nowosc), rozped, smaganie modulowane gazem, szukanie przyczepnosci kreceniem kierownica w lewo i prawo gdy juz sie zakopiemy, wjazd tylem przy przednim napedzie, przedem przy tylnym, ewenetualne podlozenie dywanikow lub innych rzeczy jakie znajdziemy pod reka, ewnetualnie spuszczenie powietrza z opon, pomoc innnych osob - a gdy zaczniemy sie staczac w dol to nigdy na hamulach zebysmy przypadkiem sie nie wywrocili 8)
"Proste sa dla szybkich samochodów, natomiast zakręty dla szybkich kierowców" - Colin McRae
--------------------------
Prawko od: listopad 2000:)
Instruktor:)
Avatar użytkownika
kirk
 
Posty: 99
Dołączył(a): piątek 23 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez jimorrison » środa 22 lutego 2006, 00:48

kirk napisał(a):szukanie przyczepnosci kreceniem kierownica w lewo i prawo gdy juz sie zakopiemy,

a to jest ciekawe kirk ;), mozesz to rozwinac :> :D
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez jang » czwartek 23 lutego 2006, 00:16

kirk napisał(a):opony zimowe, lancuchy na kola, ewnwtualnie lancuch w spraju (nowosc), nakladki na kola, pokrowce z tworzywa sztucznego zamiast lancuchow (nowosc), rozped, smaganie modulowane gazem, szukanie przyczepnosci kreceniem kierownica w lewo i prawo gdy juz sie zakopiemy, wjazd tylem przy przednim napedzie, przedem przy tylnym, ewenetualne podlozenie dywanikow lub innych rzeczy jakie znajdziemy pod reka, ewnetualnie spuszczenie powietrza z opon, pomoc innnych osob - a gdy zaczniemy sie staczac w dol to nigdy na hamulach zebysmy przypadkiem sie nie wywrocili 8)

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
jang
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek 09 lutego 2006, 21:29

Postprzez kirk » czwartek 23 lutego 2006, 00:40

jimorrison napisał(a):
kirk napisał(a):szukanie przyczepnosci kreceniem kierownica w lewo i prawo gdy juz sie zakopiemy,

a to jest ciekawe kirk ;), mozesz to rozwinac :> :D

Rozpedzamy sie w miare i jak juz czujemy ze kola buksuja - ujmujemy gaz, krecac raz w lewo raz w prawo zeby "szukac" wiekszej przyczepnosci- z tym ze nie zawsze ja znajdziemy na rownomiernym podlozu. Ale np na takim podjezdzie o podlozu zroznicowanym, nierownym warto sprobowac:)
"Proste sa dla szybkich samochodów, natomiast zakręty dla szybkich kierowców" - Colin McRae
--------------------------
Prawko od: listopad 2000:)
Instruktor:)
Avatar użytkownika
kirk
 
Posty: 99
Dołączył(a): piątek 23 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez jimorrison » czwartek 23 lutego 2006, 08:54

kirk napisał(a):
jimorrison napisał(a):
kirk napisał(a):szukanie przyczepnosci kreceniem kierownica w lewo i prawo gdy juz sie zakopiemy,

a to jest ciekawe kirk ;), mozesz to rozwinac :> :D

Rozpedzamy sie w miare i jak juz czujemy ze kola buksuja - ujmujemy gaz, krecac raz w lewo raz w prawo zeby "szukac" wiekszej przyczepnosci- z tym ze nie zawsze ja znajdziemy na rownomiernym podlozu. Ale np na takim podjezdzie o podlozu zroznicowanym, nierownym warto sprobowac:)

wbacz ale smiem twierdzic, ze na skreconych max kolach nigdy nie wyjedziesz z "dolka" powstalego po buksowaniu kol :D
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez Sławek_18 » czwartek 23 lutego 2006, 09:49

ja moglbym sie zgodzicz tym co pisze krk. Bo jesli faktycznie terez jest "zroznicowany" to jesli w jednym miejscu nie ma przyczepnosci to jesli postaramy sie zmienic kierunek to moze zlapiemy jakas przyczepnosc i pojedziemy.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez jimorrison » czwartek 23 lutego 2006, 23:43

no ale zobacz, wyladowales na golym lodzie (wiadomo powierzchnia nierowna) nic nie da krecenie w lewo czy prawo (imo). w sumie lepiej jest wg. niektorych napompowac w kolko z 5atm. (szalenstwo) zeby nacisk na bieznik byl wiekszy (albo nawet zalozyc wezsze oponki, u mnie np. w toyocie ztcp zimowki sa na 14" felgach i sa wezsze, letnie na 15" i szerokie placki :D - jak dla mnie oczyscie), inni znow radza spuscic powietrze z kol troche zeby byla wieksza powierzchnia styku koło/podloze...
wiec co kraj to obyczaj.
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Poprzednia strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości