Strona 1 z 2
jak to jest z OC ?

Napisane:
piątek 17 lutego 2006, 15:19
przez martha
Zamierzam kupić swoje pierwsze w życiu auto i mam jedną wątpliwość. Otóż jak to jest z OC ?? Sprzedający twierdzi, ze jeżeli on ma OC ważne do lipca 2006, to jest ono ważne również po zmianie właściciela, czyli że przechodzi na mnie i do lipca moge jeździć na tym ubezpieczeniu. Ja mam wątpliwości, bo przecież będę przerejestrowywać auto, zmieniać tablice itd. A więc kto tak naprawdę ma rację ?? :roll:

Napisane:
piątek 17 lutego 2006, 15:33
przez jimorrison
imo:jak zmienisz blachy to i ubezpieczenie bedzie na ciebie
poki nie zmienisz blach to mozesz jezdzic na ubezpieczeniu poprzednika, jakos ztcp to jest miesiac na zgloszenie kupna/sprzedarzy i zalatwienia sprawy oc.
a tak w ogole to zajrzyj do opcji Szukaj, wpisz ubezpieczenie i wyleci ci troche na ten temat.

Napisane:
piątek 17 lutego 2006, 15:33
przez scorpio44
Sprzedający ma rację. Zacznijmy od tego, że przerejestrowywanie samochodu, nowe tablice itd. (wszystko czym się zajmuje Wydział Komunikacji) a ubezpieczenie to dwie różne bajki rządzące się oddzielnymi przepisami. ;) A zatem Jimorrison się myli.
Jeżeli chcesz kontynuować ubezpieczenie tego gościa, to po prostu bierzesz od niego polisę i ubezpieczenie jest Twoje. Możesz zatem jeździć na nim do lipca, dopilnuj tylko, czy na pewno są zapłacone wszystkie raty. To obowiązkiem tamtego gościa jest iść do ubezpieczalni i poinformować o sprzedaży pojazdu Tobie.

Napisane:
piątek 17 lutego 2006, 15:44
przez Agawa
Nie wiem jak to teraz jest ale jak mój kolega z pracy sprzedał Poloneza a polise miał ważną jeszcze kilka miesięcy, to poszedł do ubezpieczyciela i ubezpieczyciel zwrócił mu róznicę jaka mu pozostała z tej polisy a nowy własciciel ubezpieczył sobie na nowo.
Na załatwienie tych wszystkich formalności miał (jak to wyżej już pisał scorpio44) miesiąc czasu.
Ale mówie, nie wiem jak to teraz jest :hmm:

Napisane:
piątek 17 lutego 2006, 15:50
przez scorpio44
Agawa napisał(a):Nie wiem jak to teraz jest ale jak mój kolega z pracy sprzedał Poloneza a polise miał ważną jeszcze kilka miesięcy, to poszedł do ubezpieczyciela i ubezpieczyciel zwrócił mu róznicę jaka mu pozostała z tej polisy a nowy własciciel ubezpieczył sobie na nowo.
Ale mówie, nie wiem jak to teraz jest :hmm:
Takie wyjście zawsze wchodzi w grę, ale wtedy, kiedy nabywca nie chce kontynuować ubezpieczenia sprzedającego, tylko ubezpiecza gdzie indziej. Ponieważ jest wyraźnie powiedziane, że jeżeli nabywca chce kontyunować ubezpieczenie zbywcy, to ma ŻĄDAĆ od zbywcy jego polisy (cytuję z ulotki UFG :D). A Martha najwidoczniej chciałaby, a boi się. ;) :D Czytaj - nie wie, czy może.
PS: Żeby zbywca nie tracił na tym, często robi się tak, że wartość niewykorzystanego ubezpieczenia dolicza się do ceny samochodu przy sprzedaży. O tym też była już kiedyś mowa na forum.

Napisane:
sobota 18 lutego 2006, 20:33
przez dianda
należy pisemnie wymółwić Oc, gdyż niewymowienie grozi podwójną płatnością w kolejnym oku, a po co?
Bredzili coś o tym niedawno na tvnie

Napisane:
niedziela 19 lutego 2006, 00:16
przez ella
dianda napisał(a):należy pisemnie wymółwić Oc, gdyż niewymowienie grozi podwójną płatnością w kolejnym oku, a po co?
Bredzili coś o tym niedawno na tvnie
Masz rację, nowe przepisy o tym podwójnym płaceniu weszły chyba od 1 stycznia 2006r. Należy wymówić ubezpieczenie jak się skończyło a my wybieramy innego ubezpieczyciela. Inaczej to poprzednie automatycznie się przedłuża i mamy dwa.
http://www.motofakty.pl/artykul/nie_pla ... eczenie+OCOd 1 stycznia 2004 r. sprzedając samochód, sprzedaje się go wraz z polisą. Zbywca jest obowiązany przekazać polisę OC komunikacyjnego nabywcy. Nowy właściciel, zgodnie z zapisami ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124 poz. 1152) może korzystać z polisy poprzednika, ale może też ubezpieczyć się w innej firmie.
Jeżeli nabywca używanego auta ubezpieczy samochód w innej firmie ubezpieczeniowej niż poprzedni właściciel samochodu, a umowy poprzedniego właściciela nie wypowie, będzie musiał płacić dwie składki OC. Umowa OC zawarta przez poprzedniego właściciela auta odnawia się bowiem automatycznie

Napisane:
niedziela 07 maja 2006, 10:23
przez kwito
aby już nie zakładać nowego tematu zadam pytanie tutaj.
Otóż jeśłi kupuję samochód, który jest jeszcze na kilka miesiecy ubezpieczony i biorę polisę od zbywcy, a on miał zniżki, więc płacił niższą składkę, to czy ja (nie mam żadnych zniżek, mam za to zwyżki) nie będe musiał dopłacić różnicy między składką jaką płacił poprzedni właściciel, a składką jaka zostałaby oblczona na moją osobę?

Napisane:
niedziela 07 maja 2006, 10:34
przez Matylda
Kwito, będziesz musiał niestety dopłacić różnicę. Ja miałam taką sytuację, kupiłam samochód z ubezpieczeniem "zbywcy" ważnym jeszcze przez kilka miesięcy. Po przerejestrowaniu go udałam się do ubezpieczyciela i tam powiedziano mi, że jeśli nie posiadam żadnych zniżek (a poprzedni właściciel miał) to muszę wyrównać różnicę chcąc kontynuować tę polisę. Szczerze mówiąc nie kalkulowało mi się to więc zawarłam nową polisę w innym tow. ubezpieczeniowym, ale pamiętaj że w przypadku rezygnacji z ubezpieczenia poprzedniego właściciela koniecznie musisz pisemnie wypowiedzieć umowę :!:

Napisane:
niedziela 07 maja 2006, 11:44
przez kwito
no ale jeśli polisa jest ważna tylko do września czyli 4 m-ce to chyba płace odpowiednio pomniejszoną kwotę? czy tak jakby za cały rok liczyć? bo kurde kupując, i przerejestrowując auto spłukuję się do ostatniego grosza :(

Napisane:
poniedziałek 08 maja 2006, 16:48
przez kwito
no i niestety Matylda miała rację, nie moge tak ot kontynuować OC poprzedniego właściciela, dopłata okazała się być spora, więc musiałem się wycofać z kupna autka, bo niestety nie mam teraz pieniędzy na samochód, rejestrację i dopłatę.
przy okazji popytałem w różnych TU o wysokości składek to się przekręciłem
za samochód o wartości 750zł z silnikiem 1.1 z roku 1991 dla osoby która ma prawko od niedawna i ma 19 lat wynosi np. w Hestii 1800zł, w Allianz 1400zł a najtaniej jest w jakiejś "Samopomocy" (950zł) - tak bynajmniej radził jeden koleś, doradca od ubezpieczeń (ja osobiście pierwsze słyszę o takim TU) ;) przekręcić się idzie od takich stawek. Młody człowiek jest po prostu dyskryminowany...

Napisane:
poniedziałek 08 maja 2006, 17:35
przez Sławek_18
Nie masz kogo zarejestrowac aby mial znizki ?
A Samopomoc to bardzo dobre towarzystwo. Mam w nim ubezpieczone 3 samochody i jest bardzo dobrze.

Napisane:
poniedziałek 08 maja 2006, 19:43
przez Cycu
kwito napisał(a): tak bynajmniej radził jeden koleś, doradca od ubezpieczeń (ja osobiście pierwsze słyszę o takim TU) ;)
Hehehehe w naszych kręgach często słyszymy o "Samopomocy" :lol: :lol:
I uwierz mi Sławku, nie są to niestety superlatywy :? Ale wiadomo, niektóre sprawy załatwiają ok :D Na pewno jak masz ubezpieczone tam 3 autka to nie będą chcieli Cię zniechęcać.
Ale jak ubezpieczasz tylko na OC to nie ma się czym przejmować :D :D
Właśnie kwito, nie masz kogoś, kto ma jakieś zniżki :?: Bo tak to rzeczywiście trochę lipa :/ :?

Napisane:
wtorek 09 maja 2006, 13:28
przez kwito
problem w tym że nie mam. W rodzinie najbliższej nikt nie ma prawka. Ojciec miał 7 lat temu stłuczkę pod wpływem alkoholu, stracił prawko, ale ubezpieczalnia nie pokryła nic z wiadomych względów - płacił sam. Co za tym idzie nie stracił zniżek. Problem w tym, że jego ubezpieczalnia już prawdopodobnie nie istnieje, nie ma skąd wziąc papierów, że miał zniżki (był to jakiś odłam Warty - ale ojciec sam nie pamięta nazwy) no a wogóle to on nie ma nadal prawa jazdy więc i tak nie mógłby na siebie ubezpieczyć auta.
Myślałem aby poprosić kogoś z dalszej rodziny, ale jak stuknę to on straci zniżki na swoje pozostałe samochody, to wg mnie za duża odpowiedzialność jak dla mnie... tak więc lipa...

Napisane:
piątek 19 maja 2006, 23:44
przez Mara
Mi pani w aliansie (kupiłam samochód 3 dni temu jako współwłaściciel bo ojciec ma 60% zniżki ale w PZU) powiedziała że tak oczywiście zniżka ojca jest brana pod uwagę a mi staż idzie i dodała że na szczęście mam powyżej 26 lat bo do tego wieku to mają zwyżki i to się jakoś odejmuje od tej korzystniejszej zniżki.
Czyli jakbym miała mniej niż 26 lat to co? Na ten jeden samochód miałabym 60% minus ta zwyżka czy o co chodzi??