przez scorpio44 » piątek 16 listopada 2007, 14:59
Driver'ka, należy się parę słów wyjaśnienia, bo widzę, że moją wypowiedź odebrałaś tak, jakbym Ci sugerował, że mówisz nieprawdę. Najkrócej rzecz ujmując, przesłanie mojego posta brzmiało "nie uogólniaj". ;) Co miasto, to obyczaj, a co egzaminator, to inny człowiek.