przez maciekn » środa 25 czerwca 2008, 23:29
Nie wiem jak to jest dokladnie. Chyba mozna wyjsc i sobie sprawdzic. Mnie udalo sie cofnac dobrze za pierwszym razem. Ale dam ci pewna rade, co zrobic, aby dobrze zatrzymac sie cofajac. Tak mi poradzil moj instruktor i znajomy, ktory zdawal wczesniej na C. W moim przypadku tu zadzialalo, a gosciu ktory zdawal razem ze mna oblal, bo nikt go nie uswiadomil, ze tak wlasnie mozna zrobic.
Pierwsze co zrobilem przygotowujac sie do jazdy po luku to zerknalem w lusterko. Wybralem sobie punkt odniesienia ktorym bylo tylne prawe kolo. Czasem trzeba sie troche wychylic, aby tylne kolo bylo widoczne w lusterku. Na wysokosci kola obok samochodu stal pacholek. Wystarczylo jedynie przy cofaniu stanac tylnym kolem na wysokosci tego pacholka.
Nie wiem, czy zawsze tak jest na egzaminie, ze obok kola stoi pacholek, czy np. jako punkt odniesienia trzeba sobie wybrac linie malowane na placu. Ale to wedlug mnie najlepszy sposob: znalezc tylne kolo w lusterku i jakis punkt odniesienia. I poprostu przy cofaniu zatrzymac sie w tym samym punkcie. Oczywiscie wpierw nalezaloby sprawdzic, czy przed rozpoczeciem jazdy po luku, samochod stoi w prawidlowej odleglosci od tylnej linii.