Ahoj!
Idiotyzm czy nie, na egzaminie trzeba jechać "na tylną szybę", albo oszukiwać.
Ja oszukiwałem :) - z racji tuszy (jestem mniej skrętny) i okularów (zawężone widzenie) niewiele widzę przez tylną szybę, więc instruktor mnie od razu szkolił jak zdać łuk -> pozycja skręcona, głowa skręcona w prawo, a oczy w lewo, w lusterko :)
Borys