Dylemat

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Calvados » poniedziałek 07 grudnia 2009, 22:08

jest mozliwa lecz mało realna za 115 zł cały dzien nie pojezdzisz chyba ze word do ciebie dopłaci
(chociaz wizja jazdy po autostradzie jest bardzo przyjemna )
Calvados
 
Posty: 159
Dołączył(a): sobota 21 listopada 2009, 10:37

Postprzez cman » poniedziałek 07 grudnia 2009, 22:19

No więc skoro pomimo nie wykonywania poleceń egzaminowany mógłby jeździć do woli, to w czym by tutaj pomogło to, że to nie wykonywanie poleceń byłoby kwalifikowane jako błędy?
Tak czy owak trzeba znaleźć na taki przypadek radę, a tą radą jest (tu moja osobista teoria na ten temat):
Rozporządzenie napisał(a):§ 30. 4. Egzamin zostaje przerwany przez egzaminatora, jeżeli:
(...)
2) zachowania osoby egzaminowanej świadczą o możliwości stworzenia zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego;

Skoro osoba egzaminowana nie rozumie lub nie wykonuje prostych i oczywistych poleceń, oznacza że coś z nią jest nie tak, a to oznacza, że jest również gotowa w każdej chwili zagrozić brd.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez lith » poniedziałek 07 grudnia 2009, 22:31

Chyba żeby interpretować to tak.
Jedziemy zwykłą drogą po 1 pasie w każdą stronę.
Weźmy polecenie: na następnym skrzyżowaniu w prawo.
Żeby skręcić musimy włączyć kierunek, porozglądać się grze trzeba, ewentualnie ustąpić komu trzeba, dostosować prędkość biegi i na końcu wykonać magiczny skręt kierownicą.

Jeżeli zamiast włączenia kierunku włączymy wycieraczki, a zamiast kręcenia kierownicą podgłośnimy radio to nie nie wykonamy polecenia, tylko wykonamy je źle- (skręcimy nie skręcając :P, bo nie użyjemy odpowiednich przyrządów) jadąc jakby nigdy nic prosto.

Czyli idzie to podciągnąć pod błąd w zmianie kierunku jazdy w prawo, bo nie udało nam się tego osiągnąć w wyznaczonym miejscu, ewentualnie pod sposób używania mechanizmów sterowania pojazdem.

pokonałem sfinksa? :D
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 07 grudnia 2009, 22:44

Nie udało się osiągnąć bo nie wykonano polecenia. Ale też nie wykonano błędnego manewru. Jeżeli jazda była płynna to do obsługi mechanizmów trudno się przyczepić. Tylko uparte ignorowanie kolejnych poleceń możę spowodować koniec egzamu, ale wtedy wszytkie znaki na niebie i ziemi wskazują żę z egzaminowanym dobrze się nie dzieje.

Wracająć do meritum i stwierdzenia, że jednorazowe pojechanie gdzie indziej niż egzaminator sobie zaplanował to błąd i jest odznaczany na karcie. Ani przepisy, ani realia za tym nie poświadczają, co mówiło już paru forumowiczów. Błędne jest też założenie że dwukrotne niezastosowanie się do poleceń to koniec egzamu; takiego zapisu też nie ma.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez lith » poniedziałek 07 grudnia 2009, 22:55

No, mnie myślałem że egzaminator zaraz pożre jak niechcący trasę zmieniłem. Ale w karcie śladu nie ma.

No dobra, a idąc dalej tym tropem co będzie jak będę miał polecenie, żeby zawrócić bez wykorzystania biegu wstecznego. Ja jej zignoruje i zamiast tego zawrócę wykorzystując ten bieg (czywiście poprawnie)? Bo dla mnie sytuacja niemal identyczna.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez Calvados » poniedziałek 07 grudnia 2009, 23:06

nie mozna było tak odrazu ? :)
lubicie komplikowac sprawe. gdyby juz na poczatku ktos bardziej zapoznany z przepisami wyjasnił by to ,to nie brnelibysmy (ja) w nieudolna konwersacje ...

ps." Błędne jest też założenie " :wink:
Calvados
 
Posty: 159
Dołączył(a): sobota 21 listopada 2009, 10:37

Postprzez h4b0 » wtorek 08 grudnia 2009, 06:24

lith napisał(a):No dobra, a idąc dalej tym tropem co będzie jak będę miał polecenie, żeby zawrócić bez wykorzystania biegu wstecznego. Ja jej zignoruje i zamiast tego zawrócę wykorzystując ten bieg (czywiście poprawnie)? Bo dla mnie sytuacja niemal identyczna.

Różnica jest ; ) Zawracając w inny sposób wykonasz inne zadanie egzaminacyjne - jeśli poprawnie, to wszystko w porządku
h4b0
 
Posty: 20
Dołączył(a): niedziela 06 grudnia 2009, 00:04
Lokalizacja: Kokotów

Postprzez wower » wtorek 08 grudnia 2009, 18:04

Okej, widze, ze moja wiadomosc wniosla male poruszenie ;)
Zobaczymy na egzaminie, licze na to, ze dostane polecenie na tyle wczesnie, ze zdaze bez problemu zmienic pas. Napisze w piatek czy sie udalo :)
Egzamin Kat. B
11.12.09 r plac - x
26.01.10 r zdane :)
wower
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 06 grudnia 2009, 22:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości