MySsia napisał(a):bardzo rzadko dają parkowanie równoległe.
We Wrocławiu jest to najpopularniejsze z parkowań. Chyba na 70% egzaminów jest równoległe. Wszyscy znajomi (ja też) takie mieli.
Jest to najtrudniejsze z parkowań i chyba wychodzą z założenia, że jak to umiesz to inne też.
Swoją drogą... bez sensu jest nauka równoległego na konkretnym samochodzie. Na kursie umiałam super, przesiadłam się do swojego i klapa. Rownolegle to ja zawsze parkuję przodem.
Może dlatego, że u mnie na osiedlu trzeba zaparkować albo całkowicie na chodniku, albo jednym jednym kołem na chodniku a drugim na jezdni...