Rozpędzenie się i zatrzymainie w wyznaczonym miejscu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Rozpędzenie się i zatrzymainie w wyznaczonym miejscu

Postprzez Kozel43 » poniedziałek 12 kwietnia 2010, 21:26

Tak sobie myślę, jak mamy takie zadanie na egzaminie że mamy rozpędzić samochód do 50Km/h i zatrzymać się w wyznaczonym miejscu, to potem ruszając musimy włączyć kierunkowskaz? Ogólnie jak to jest jeśli zatrzymamy się na drodze, a potem ruszamy nie zmieniając położenia to włączamy kierunek?
Kozel43
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 09 kwietnia 2010, 12:31

Re: Rozpędzenie się i zatrzymainie w wyznaczonym miejscu

Postprzez WOJO » poniedziałek 12 kwietnia 2010, 21:37

Kozel43 napisał(a):Tak sobie myślę, jak mamy takie zadanie na egzaminie że mamy rozpędzić samochód do 50Km/h i zatrzymać się w wyznaczonym miejscu, to potem ruszając musimy włączyć kierunkowskaz? Ogólnie jak to jest jeśli zatrzymamy się na drodze, a potem ruszamy nie zmieniając położenia to włączamy kierunek?

Zatrzymanie często następuje w zatoczkach, parkingach itp. W takim przypadku obowiązuje kierunkowskaz przed zmianą pasa ruchu przy zjeździe w zatoczkę i przy wyjeździe. Jeżeli zatrzymanie następuje na pasie ruchu, po którym się poruszasz, to po uprzednim upewnieniu się, że nie ma zagrożenia w ruchu, zatrzymujemy się i ruszamy bez włączania kierunkowskazu.
WOJO
 
Posty: 182
Dołączył(a): wtorek 08 grudnia 2009, 18:19

Postprzez BlueDevil » poniedziałek 12 kwietnia 2010, 21:44

zatrzymujemy sie przy prawej krawedzi, jezeli na tym samym pasie to bez kierunkowskazow
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Postprzez lith » poniedziałek 12 kwietnia 2010, 22:41

Jak wyżej napisano zatrzymując się na własnym pasie nie migamy prawym i następnie ruszając lewym, bo zgodnie z przepisami, ani nie zmieniamy pasa, ani kierunku... (chociaż nie wiem w sumie jak ma się zajmowanie pasa w momencie kiedy nie jesteśmy w ruchu). W każdym razie jednak jak pewnie zauważyłeś na ulicy takie manewry są zazwyczaj sygnalizowane... czy to przez zwykłych kierowców, czy przez autobusy zatrzymujące sie na przystankach. Więc już po zdaniu egzaminu miło by było jakbyś sygnalizował jadącym za tobą, że masz zamiar się zatrzymać i że mogą już myśleć o ominięciu Ciebie, a nie np. coś Ci wyskoczyło na drogę, że hamujesz. (pewnie zaraz ktoś mnie zjedzie, że demoralizuję... trudno- miłym i kulturalnym trza być przede wszystkim, a nie zaprogramowanym robotem ;] )
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez mattis » środa 21 kwietnia 2010, 20:51

Np ja byłem uczony w ten sposob, że jak sie zatrzymywałem przy krawęzniku to nie właczałem prawego ale jak ruszałem to lewy włączałem sygnalizując włączanie sie do ruchu.
Avatar użytkownika
mattis
 
Posty: 197
Dołączył(a): środa 21 kwietnia 2010, 20:45

Postprzez piotrekbdg » środa 21 kwietnia 2010, 21:38

Jeżeli to była nauka pod kątem egzaminu to była ona błędna.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez DjSpot » piątek 23 kwietnia 2010, 21:13

Mnie uczono tak:
Hamowanie Awaryjne - masz się zatrzymać w wyznaczonym miejscu, a nie podtrzymać silnik, nawet jak zgaśnie to nie ma błędu. Nigdy nic nie było mówione o jakichś kierunkach
Avatar użytkownika
DjSpot
 
Posty: 43
Dołączył(a): piątek 23 kwietnia 2010, 19:20
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez cman » piątek 23 kwietnia 2010, 21:54

Tylko że tutaj nikt nie pisze o hamowaniu awaryjnym.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez DjSpot » sobota 24 kwietnia 2010, 19:27

Jeśli tak to sorry,
Tak to odebrałem
Avatar użytkownika
DjSpot
 
Posty: 43
Dołączył(a): piątek 23 kwietnia 2010, 19:20
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez saker2 » sobota 15 maja 2010, 00:07

przy zatrzymywaniu, moim zdaniem migamy prawym bo się zatrzymujemy i dajemy informację tym z tyłu że coś się dzieje i mogą nas ominąć, lub wyprzedzić, no i chyba powinniśmy zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni, wiec jak ruszasz już nie obowiązuje włączenie kierunku lewego, bo przecież jadę prosto, jednak dla tych z tyłu jest informacja że ruszasz, czy włączasz się do ruchu, Takie grzecznościowe. Ja tak robiłem na egzaminie i nie miałem błędu z tego powodu.
saker2
 
Posty: 20
Dołączył(a): piątek 14 maja 2010, 23:03
Lokalizacja: Trzcianka

Postprzez shershen_OLD » sobota 15 maja 2010, 00:28

Hamowanie awaryjne jest czasem na egzaminach?

Ja pamiętam swoja pierwsza nieudaną próbę egzaminu i pojawiło się takie zadanie. Jechałem prawym pasem i egzaminator wybrał drzewo przede mną i upewnił się, że je widzę. Po czym kazał się zatrzymać w wyznaczonym miejscu (przy drzewie). Nie włączałem żadnego kierunkowskazu, po prostu stop przy krawężniku, a potem hasło: "proszę jechać dalej".
shershen_OLD
 
Posty: 115
Dołączył(a): czwartek 17 września 2009, 13:41

Postprzez lith » sobota 15 maja 2010, 10:00

@sherszen
ja miałem, u mnie w wordzie z tego co słyszałem to prawie każdy ma... za to praktycznie nie zdarza się parkowanie równoległe ;]
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez cinek200 » poniedziałek 17 maja 2010, 20:25

Ja jechalem na prostej, kazal sie rozpedzic do 50km\h i plynnie zatrzymac na wysokosci znaku ktory byl jakies 300m od nas, zatrzymalem sie przy prawej krawedzi i normalnie ruszylem. Takze wszystko zalezy od tego gdzie bedzie kazal sie zatrzymac.
cinek200
 
Posty: 9
Dołączył(a): niedziela 09 maja 2010, 15:46


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości